reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

mel - no zmieniaja zmieniaja, duzo, jak dl amnei na lepsze ;D ;D i na inne ;D ;D
ja jestem zawalona dokumentacj aprakrtyk, wrrrrrrrrrrrrr a jeszce kom mi robi pod gorke, wczoraj zniklo czesc dokumentacji i po prostu dupa nei ma............. wcielo

a zaraz idziemy na wizyte do neurologa, moze to juz ostatnia, oby tak

ale pogoda wredna, mel , jak bedziesz jechac uwazaj, bo slisko na drogach, podobno wszedzie korki i duzo wypadkow na drogach
a maraton to my ostatnio w domku mamy, przedwczoraj harry potter, wczoraj komornik, a dzisiaj penwie beda stygmaty emily rose ;D
a w weekend jeszcze nei wiadomo ;D
 
reklama
no mi na starosc zachcialo sie zdobyc nowy zawod ;D ;D ;D ale szczerze mowiac obawiam sie ze na jednym sie nie skonczy ;D

bo juz mi chodzi po glowie cos dziwnego ::) no nic bede myslec sobei po cichutku
 
Czesć babki :)

Olji - ja to chylę czoła przed Tobą.... Normalnie energia Cię rozpiera .... ja to len okropny jestem... ale jeśli idzie o dokształcenie to też intensywnie nad tym myślę.... może od września się uda (tego roku oczywiście ;))


Mk - skorpioniki się świetnie dogadują masz rację :) Moja psiapsiółka jest też skorpion (3 dni ode mnie młodsza) i znamy się od szkolnej podstawówkowej ławki. Ciekawe tylko, czy ta sama zasada obowiązuje w relacji matka - corka (Agusia z 03.11) ::)
 
Olji ja kolejne papierki chyba zacznę zdobywać od października, hmm tylko czy mi się będzie chciało uczyć.

Mel ja mam o tyle dobrze, że do mamy mam kawałeczek coś około 2km więc na spacery z wózkiem mogę chodzić. Śmieję się, że moja mama strasznie przeżywa, że zostanie babcią. Od kilku lat ma syndrom babci a ostatnio mocno jej się nasilił. Teraz 3 razy w tygodniu wpada chociaż na kawę albo wyciąga mnie na spacer, żeby na własne oczy zobaczyć, że wnuczę rośnie. Czasami mam wrażenie, że ona się cieszy bardziej niż ja.

Didi witaj, ja też z Fordonu.

Wieczorem mąż się pokładał ze śmiechu jak stwierdziłam, że przed wizytą u gina należy skrócić co nieco. Byłam ambitna i stwierdziłam, że dam radę sama, ale brzuch dosyć mocno przeszkadza, normalnie lustrzyca pełna :). Za chwilę spadam do stomatologa, a wieczorem gin i mam nadzieję, na kino z moją kruszyną w roli głównej, cały czas mam wątpliwości czy to aby na 100% jest dziewczynka.
 
Didi witaj !!!!!
Wronka tylko patrzec kiedy Weroniczka zacznie zasuwac na czworakach po calym domku jak maly motorek :)
To prawda malenstwa zmieniaja wszystko dzieki nim zycie staje sie bardziej radosne :)
Jesli chodzi o edukacje ja tez jeszcze sie doksztalcam potrwa to jeszcze 1,5 roku a potem kto wie co mi jeszcze odwali hehe. Idze spodobalo sie chodzenie za raczki wiec teraz razem zasuwamy po calym domu  przeszlysmy juz go chyba z 1000 razy  ;D
Milego dzionka laseczki !!!!!
 
witam
U nas kolejna noc horrorek ;-( Zębole bolą ale ich nie widac na razie są 4 zeby i niczego więcej nie widzę...
Mel - to masz dobrze, u mnie ciąża i dziecko podziałało na stosunki mama-córcia odwrotnie, bywa 8)
pozdrawiam
 
czesc dziewczynki..:)..witam wszystkie fordoniaczki..:D

zycze milego dzionka..:)..my dzisiaj idziemy na USG bioderek..:)..a wcale nie mam checi wychodzic z domku bo droi sa straszne .

asioczek..:)..dziewczynki tez szalekje a jak juz wyjda z brzuszka to sa grzeczne jak aniolki..( czasami)..no ale ja mam chlopca...szalam w brzuszku bardzo malo ale jak mial dzien to az wszystko bolalo..a teraz to leniuszek..ale ma takie dni ze mnie terooryzuje ..i nie mam juz sil..:).
 
Ja tez mam maraton ale innego typu: sprzatam od rana i juz cala chata lsni. Jak tego nie zrobie i mam brudno to mnie trafia, tez tak macie?? Szczegolnie podlogi musza byc wylizane i sie swiecic

Stosunki z mama mam takie nawet dobre, pod warunkiem ze ograniczaja sie one do telefonow. Po kilku dniach bytowania ze soba jestesmy obie nie do wytrzymania..Dobrze ze mieszkamy tak daleko i dla niej i dla mnie.

didi pisze:
czesc dziewczynki..:)..witam wszystkie fordoniaczki..:D
a nie fordoniaczki nie??? :p ;)
 
reklama
asioczek pisze:
Wieczorem mąż się pokładał ze śmiechu jak stwierdziłam, że przed wizytą u gina należy skrócić co nieco. Byłam ambitna i stwierdziłam, że dam radę sama, ale brzuch dosyć mocno przeszkadza, normalnie lustrzyca pełna :). Za chwilę spadam do stomatologa, a wieczorem gin i mam nadzieję, na kino z moją kruszyną w roli głównej, cały czas mam wątpliwości czy to aby na 100% jest dziewczynka.


hyhyhy ja do konca radziłam sobie sama z golonkiem ;D ale robiłam to co dziennie
i było łatwiej ;D
z takim brzuszkiem jak Ty to już wykonywałam to "na ślepca" :D

i też miałam w tym okresie wątpliwości ze to córcia, więc wybrałam się do dr Wasilweskiego i mnie utwierdził :)
bo mi straaaasznie zależało na córce i chyba dlatego włączyły mi się pod koniec takie wątpliwości ::)
 
Do góry