reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

Sali kiecka rewelacja !!!
Wczoraj z Bartusiem byliśmy u dr Gizińskiej, bardzo sympatyczna kobieta, dokładnie nam wszystko wytłumaczyła, poświęciła nam bardzo dużo czasu, oczywiście jak powiedzieliśmy jej o szpitalu, to się za głowę złapała, więc na jutrzejszą wizytę do szpitala nigdzie nie idę. :no: :no: :no:
Na tą chwilę dobrała Bartusiowi leki (troszkę drogie ale mam nadzieje, że skuteczne) i po całej kuracji do kontroli (pod koniec lutego) no chyba, że zacznie się coś szybciej dziać.
 
reklama
Ja uwielbiam sukienki, ale z dobieraniem butów mam problem, bo na moje nogi ciężko coś dostać wygodnego i wyglądającego za małą kasę.
A pogoda w sumie i tak nie najgorsza jest. Ważne że nie pada całymi dniami... ale chcę już wiosnę i mocne słońce do wieczora!!!
 
pogoda jest beznadziejna pod względem choróbsk !! mroz by te zarazki wszystkie wytepil a w taka wilgotna pogode chorubska sie roznosza jak zaraza ;(

atu - a co gizinska zdiagnozowala? na co leki dostaliscie?
 
Witam się niesmiało:)

Na BB urzęduje już jakiś czas:) ale niestety na tym wątku nie:( a błąd bo warto pogadać z mamami ze swojej okolicy:D

Mam na imie Gosia a mój synek Olek ma 14 miesięcy:) aaa i mieszkam w Fordonie:)
 
Witam Gosię;)

Na randkę w takiej kiecce bym nie poszła,troche za bardzo seksowna ,ale na impreze pójde a co mi tam.

Boszz co za pogoda;/Nie puściłam Tymka dzisiaj do szkoły bo ma tylko 3 lekcje i musiałabym z Kaja leciec po niego w ta zamiec a ona ledwo co wstanie,bo jeszcze spi;/

No jutro wielka imprezka ,juz nie moge sie doczekac ,ale ta pogoda mnie przeraza ,wracac w taka zamiec brrrr.
 
Gosia Witaj!!! Kolejna fordonianka;)...

Atu,racja...zawsze wracam,jak musze,do Gizinskiej:)

Pogoda dzisiaj powala,chociaz ja mimo przeziebienia dobre samopoczucie dzis mam...oby tak do konca dnia.Poszlam zaprowadzic Wiki rano i wracalam pod jej malym parasolem,jeszcze zakupy po drodze i mokra wrocilam,kurtka nawet mi przemokla,szok a nogi po kolane mokre...ta zadyma na tym dworze masakra,teraz widze troche lepiej ale szlau nie ma;/...

Ja sie szykuje na sobote,robie niespodzianke z okazji 20 rocznicy mojego brata i bartowej,wszystko juz prawie dopiete na ostatni guzik...ale mam nadzieje ze sie nierozloze..
 
Jak miło znowu przywitać kogoś ze swojej dzielnicy. WITAJ GOSIU !!!

Aga Gizińska stwierdziła, że Bartek nie został do końca wyleczony z pierwszej infekcji i miał źle dobrane leki i wszystko mu powraca, teraz chce go wyleczyć do końca, no i zobaczymy jak będzie, nie wyklucza, że może mieć też problemy z migdałkiem.
Jak sobie przypomnę, że chcieli mi go dzisiaj operowac w dziecięcym, to aż mi włosy dęba stają.

U nas w Fordonie też dzisiaj cały czas padało, przestało jakiś czas temu, więc ubieram młodego i idę na mały spacerek :-)
 
ojj w Forodonie dzisiaj kiepska pogoda:sorry: ja niestety siedzę w pracy więc i tak bym nie skorzystała ze spacerku z Olkiem ale moja mama to non stop z nim rajduje:tak: a ja nadrabiam w weekendy:-)

atu2222 zaraz się cofnę i poczytam co konkretnie u Twojego maluszka bo jak czytam, że jeden lekarz chciał przeprowadzać operację o u drugiego skończyło się na lekach to aż mnie dreszcz przeleciał!!!

ja w ogóle jak słyszę hasło "szpital dziecięcy" to mnie odrzuca!!! niestety przeżyliśmy przygodę szpitalną i w skrócie powiem, że jak byliśy w lipcu z Olkiem na wizycie u pani alergolog w dziecięcym z objawami u Olka, że ma nieustające biegunki i śluzowate kupki i nie przybiera na wadze i generalnie szliśmy błagać o pomoc bo śluz non stop po kilka razy dziennie to nam zaleciła eliminować pokolei pokarmy i metodą prób i błedów sprawdzić co go uczula w sensie doprowadza do śluzowatych biegunek!!! i skierowała nas na badania, które mieliśmy odbyć i za miesiąc przyjśc na kontrolę:angry: Po wizycie u niej podjeliśmy decyzje żeby isc prywatnie do lekarza i po wizycie u prywatnego lekarza trafiliśmy na drugi dzień do szpitala na oddział gastroenterologiczny bo sie okazało, że już przez te metody "prób i błedów" co do jedzenia, które lekarze zalecali Olek juz miał tak rozregulowane jelita, a dodam, że jadł już tylko kleik ryżowy, kukurydziany, marchewkę, pił wode, że jedynm ratunkiem było sprowadzenei mleka ELecare.. bo bebilon i nutramigen też już nie był tolerowany... ehh także jak byśmy sie leczyli w dziecięcym to nei wiem coby było.. no ale to tylko moje odczucie co do tego szpitala:-(
 
reklama
Witaj Gosia!!! W którym miejscu naszej wspaniełej dzielnicy mieszkasz? Fajnie, że w końcu do nas trafiłaś :-)

Rano jak szłam do pracy to wyglądałam jak bałwanek bo duże płaty z nieba leciały ale tak mokre, że nie bylo ich widać na ziemi :-(
Zastanawiam się nad reklamowaniem butów bo dziś nie zdązyłam dojść na przystanek a już miałam mokre nogi i nie tak delikatnie ale prawie całe. Po drodze weszłam do kiosku i kupiłam skarpety na przebranie w pracy,moje buty były mokre do tego stopnia, że jak wracałam do domu to musiałam mokre zakladać bo się nie wysuszyły chyba wcale :no:
Nie wiem czy jest sens zanosić buty które przeciekają?
 
Do góry