Czesc w ten przepiekny dzionek...
Wierzcie mi,ze ja patrze na Wiki i sie zastanawiam czy to jakies pech czy cus...jutro popoludniu chcialam jechac zrobic rtg ale cioteczka dzwonila ze wezmie ja i kupia wyprawke do zerowki wiec moze w piatek sie uda co bym miala faktycznie czarno na bialym...moze ten laryngolog sie myli...hmm
Arabella,to tak jak u mnie dawcy brak,hehe...ale fajnie by bylo jakby rodzynek sie pojawil,juz widze radosc dziewczyn a na siostre pewnie jeszcze wieksza
.
JJ,Vikiigus ma racje..boksow juz dawno w dwojce nie ma a oddzial teraz rewelacja
...rozniez zycze udanego i szybkiego rozwiazania...i czekamy na wiesci ze to juz
..
Madziu,mega zdrowka zycze!!!
Siedze i spijam kawke,tesciowa przyszla,wziela Wiki do siebie,przyprowadzi wieczorem a Mati chodzi ciagle i jej szuka,nie moge z niego
.
Od poniedzialku coraz lepiej z pogoda czyli zapowiada mi sie udany "urlopik"