****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

[Madziara]

My w sumie biegamy tak do 11-tej a potem po 14-tej. Dzisiaj byliśmy w lunaparku w Myślęcinku - w sumie w domku zlądowaliśmy po 20-tej, ale moje niezmordowane dzieci i tak poszły spac około 22-giej.

 

[atu2222]

Zyjecie w ten upal..??? Mi nawet dzieciaki "padajaja",zasnely o 20stej,jak nigdy,ja ledwo,ledwo,mam juz dosc tego skwaru a po niedzieli 33stopnie,oszaleli ...jutro ruszam na dzialke,tylko na dwa dni...rozbieram sie,wskakuje w stroj i do basenu ;-)...i zimne piwko z sokiem :-)...
Ide sie jeszcze spakowac do konca,wziac prysznic i czekam na M bo jeszcze w pracy...

Milego weekendu :-)

Kasiulka jak ja Ci zazdroszczę.
Ja niestety siedzę z młodym sama w domku, bo M wyjechał ze znajomymi na weekend i wraca jutro wieczorem i oczywiście jak na złość młody zasnął po 22

 

[FotoIza]

Witam!

Na upały nie narzekam bo uciekamy w gory gdzie temperatura względna i do tego widoki dech zapierają. Wczoraj jak wdrapaliśmy się na Kope Kondracką http://upload.wikimedia.org/wikiped...ondracka_Kopa.jpg/800px-HW_Kondracka_Kopa.jpg z jednej strony błyskawice po Słowackiej stronie a po naszej słońce - widok z dreszczykiem

M wyjechał ze znajomymi na weekend i wraca jutro wieczorem

Nie zazdroszcze... mojemy takie pomysły nie przychodzą do głowy bo wyjaz bez nas jest wyjazdem nie udanym ;-)

 

[sali04]

A ja wręcz wyganiam Mojego w weekendy jemu tez oddech się nalezy od nas haha.On jest domator z reguły to ja wychodze w weekendy no ale ostatnio on wyszedł i wrócił o 4 rano )

Iza fota mega widok rzeczywiscie beauty

 

[FotoIza]

Może u nas to starość, ale w sumie nigdy sami nigdzie nie chodzimy na dłużej niz kilka godzin w dzień i to od 22 lat :-)

 

[sali04]

My wspólnie to się bawimy na domówkacch ale jesli chodzi o wyjścia na miastro itp to ja wole sama bo ja jestem zabawowa a mąz domator i nie lubi imprez...za to jak juz pójdzie to folguje)

 

[AgnieszkaJ]

u nas tez wieklszosc imprez z osobna M w sumie nie wychodzi ... przez 6 lat wyszedl 2 razy na piwo raz wrocil o 2 a raz o 24 hehehe za to ja srednio raz na miesiac wybywam z kolezankami na miasto Wakacje wspólne

 

[kaaasiulka]

Hej!

Kurcze,posta mi wcielo,wrrrr,to teraz tak w skrocie...

melduje sie po weekendzie dzialkowym,opita,objedzona,ze dwa kilo wiecej jak nic :-)...odpoczela jak nigdy,dzieci tez jakby ich nie bylo,rewelacja...tam nie czuje sie tak tego upalu bo i czlowiek sie rozbierze,pomoczy i jest ok takze Arabella sie tobie teraz nie dziwie ze upal Ci nie straszny a dziewczyny biegaja na podworku do wieczora.

Co do imprez-wspolnych-to u mnie tez kazdy osobno,moze to wynika z tego ze nie mamy co z dziecmi zrobic i albo idzie jedno albo wcale...moj M takze domownik,czasami gdzies wyjdzie obejrzyc mecz czy zuzel albo spedza wieczory na lowieniu ryb a z reszta balowal jak byl mlodszy i sie juz wybawil to teraz kolej na mnie ...jak razem wychodzimy to dobrze sie czujemy w swoim towarzystwie i bawimy sie fajnie...

Glowa mnie boli dzisiaj a na dworze znowu ten upal a dzieci chca biegac,retyyy...ide pozniej do kuzynki,tam se pobiegaja na podworku w kamiennicy,ogrodzone i cien jest takze moga szalec.

Iza,widoki piekne...

 

[AgnieszkaJ]

w niedziele roczek juz sie doczekac nie moge

 

[sali04]

Aga my mamy w niedziele 2 latka
Wypada w piątek ale robimy w niedziele

AAA BO SIĘ NIE CHWALIŁAM,tYMEK DOSTAŁ SIE NA CASTING DO TELETURNIEJU O bEN 10(WTAJEMNICZENI BEDA WIEDZIEC CO TO ZA POSTAĆ)Noi w sobotę jest casting w Warszawie i jak pomyslnie przejdzie to potem nagranie w LONDYNIE!!)
Juz go nastawiam ,że bedzie dużo dzieci i nawety jak sie nie dostanie to zapamieta ten dzień i bedzie miał co wspominać
On sam mówi że sie pewnie nie dostanie ale powiedział ze da z siebie wszystko