reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

Mucha Witaj! :-)

I znowu zrobilo sie zimno,brrr...
Bylam z malym u lekarza z ta wysypka,dostal zyrtec,mam dawac przez 2 tyg,narazie zadnej kropki od dwoch dni...trudno okreslic co go uczulilo...jak sie powtorzy to zrobimy testy...

Glowa mi dzisiaj peka,chyba od nerwow...ogolnie jestem do d...ciagle bym spala,hmm...

Pozdrawiam cieplutko!
 
reklama
Ja jutro ide z małym na osłuchanie. Co prawda jak mu znowu włączyłam wziewy to jest trochę lepiej, dzisiaj w nocy pierwszy raz nie kaszlał. No ale jak już sie zapisaliśmy to pójdziemy.
 
No moja znowu kaszle,skonczylismy antybiotyk,dwa dni byla cisza a w nocy znowu sie zaczelo,ja juz nie wiem co sie dzieje z tymi dziecmi...niby czlowiek nastawiony,bo tak co roku od listopada do marca,sytuacja sie powtarza ale ile mozna...szkoda tych dzieciaczkow!!!

Siedze i mysle co tu zrobic do jedzenia na te noc sylwestrowa,hmm..chcialabym cos innego niz na swieta...
....a jakie macie plany laseczki co do sylwka???
My poraz pierwszy od x lat w domciu z dziecmi,ale ja tam sie ciesze!
 
hej kobitki, długo się nie oddzywałam:zawstydzona/y: jakoś tak czasu jakby mniej, ciągle coś do zrobienia, do załatwienia, święta...
u nas ok, dzieciaki się zaaklimatyzowały do cieplutkiego mieszkania, tfu tfu na razie nie chorują, ale też spacerujemy codziennie a w weekend to już obowiązkowo całą rodzinką - musimy nadrobić te czasy kiedy weekendy były pracujące:tak: mamy rzut beretem piękny park - las coś jakby myślęcinek ale las jest liściasty i o wiele mniej ludzi:-D
Michalina dopiero w święta zaczęła chodzić, ale jak już ruszyła to teraz wszędzie jej pełno:baffled:
potem jeszcze skrobnę M wzywa na obiad
 
Fajnie Soppana, ze się odezwałaś i że u Was wszystko ok. :D Pozdrawiam was cieplutko.

U nas w sylwestra impreza sylwestrowo-urodzinowa. Wyprawiam Ewce 14-te urodziny i będzie kilka jej koleżanek, które zostaną na noc. Myślę więc, ze będzie głośno i wesoło :D

Byłam z małym u lekarza i niestety ma antybiotyk bo złapał od Ewki zapalenie krtani. Ona już zdrowa a jego trzeba teraz wykurować.
 
Witam Was i życzę samych szczęśliwych dni w Nowym Roku ... i przede wszystkim zdrowia - Oliwka w grudniu była aż cały tydzień w przedszkolu :baffled: Właśnie skończyłyśmy szkarlatynę - Oli na szczęście jak dotąd choroby zakaźne przechodzi bez gorączki, no ale wysypana była cały tydzień i przymusowe siedzenie w domu było. Oli siedziała z tatusiem, bo ja cały czas pracowałam.
Sylwestra spędziliśmy w domu z Oliwką, mieli być znajomi, ale dzieci im się pochorowały. Także wypiliśmy po lampce szampana o północy i poszliśmy z Oliwką wystrzelać petardy - była zachwycona, cały dzień na to czekała.
 
W Nowym Roku życzę Wam duuuuzo zdrowia, szczęścia, pomyślności i cierpliwości :D


U nas było głośno i wesoło. Kładliśmy się około 2-giej, z tym, że dziewczyny jeszcze do 4-tej oglądały film. Rano pobudka po 10-tej :D

Kasiad
no to nieciekawie z tą szkarlatyną. Oby już teraz było lepiej i w Nowym Roku Oliwka jak najmniej chorowała.
 
reklama
Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku!!!!!!!!!!!!!!

Leniwy dziś dzień :-)
Nowy rok przywitalismy na dworze, oglądając pokaz sztucznych ogni z polany koło Galeri Fordon bo mamy w maire blisko i widoki były fajne. Potem zostalismy zaproszeni do znajomych których wnusia chodzi a Martyna do grupy, więc dziewczyny mega zodowolone rozpoczeły kolejny rok.

Nie fajnie z tymi chorobami i życze aby w tym roku było ich mnie choć o połowe..............
Jak pomyśle, że niedługo będe dziecko prowadziła do I klasy to mam dreszcze ;) kiedy to zleciało?

Dobrze, że jutro jeszcze wolne, 2 dni pracy i kolejne 2 dni wolne, potem 1 pracy i 2 wolne.... tak można pracować, hehhehe.....
 
Do góry