reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Butelkowe maluszki

Neverend - szukajcie, trzymam kciuki!!!
u nas u Karola tez były odwieczne problemy z kupą (choc jadał na szczęście normalnie) raz pieniste zielone rozwolnienia, potem zatwardzenia...robiliśmy kilka razy posiewy, raz nawet niby coś wyszło a następnego dnia tego nie było - bez sensu...(nosi się o ile dobrze pamiętam przez 3 dni pod rząd kupę i pojemniczki trzeba miec z sanepidu)
w końcu okazało się że to wszystko od alergii...
 
reklama
U nas jest to samo. Butla jest ble a obiadki sa git. Dzisiaj wypila mi na noc 80 ml mleka (zawsze robie 200ml). Rano daje 160 i czasem wypije wszystko a z reguly sporo zostawia:baffled: za kaszka tez nie przepada i laduje jej na sile, tzn biore ja na rozne sposoby, rozsmieszam, daje lyeczke na przemian ze smoczkiem, wlaczam bajki i takie tam inne triki:sorry2:
Neverend trzymam kciuki!
 
Ja narazie daje butle z mleczkiem (Bebiko2) raz dziennie (reszta (.)(.)), tak godzine przed kapiela. Pije na raty, z przerwami.. ale czasami lyknie mi nawet 100 ml. Zauwazylam jedna dziwna rzecz.. ze synek woli jak mleko jest prawie zimne. Jakby bardziej mu smakuje, dziwne :eek:
 
Dzięki dziewczyny.
Dziś odwołałam wizytę u dobrego pediatry, bo nawet nie mam jeszcze wyników z kału. Chcę poza tym poczekać jeszcze do usg brzuszka w poniedziałek. Może jakoś dotrwamy. Mam nadzieję, że jak doktorek zobaczy tyle wyników to sam po dokładnym badaniu będzie mógł lepiej ocenić sytuację.
No a dziś nie było źle... Oczywiście mleka nie chce, ale z kaszą owszem. Zjadła w sumie jakieś 400ml mleka (200ml butla i 2x po 100ml z kaszką raz waniliową, raz bananową), 70 ml jabłuszka, 130ml zupki marchewkowej i 130ml Sinlacu na wodzie. Do tego prawie 100ml wody. Na noc dużo wypiła na śpiocha. Ale już jest uśmiechnięta. Dziś nawet nie ulała. Ładnie jadła, bez płaczu, oczywiście z łyżeczki, ale lepiej tak niż wcale. Zrobiła 3 kupki. Najpierw niezłego BOBA, potem już bardziej "normalnego" aż do "normalniejszego". Podaję Dicoflor. Może się poprawi. Myślę,że butla bee, bo ma tak opuchnięte górne dziąsła,że ślini się okropnie. Wczoraj lekarka osłuchiwała,ściskała, oglądała i nic. A katar ma przez tą ślinę... Dziś pół Fridy w gilunach miałam...No, bo za dużo:)
 
No Misia dzisiaj jak i wczoraj, tym że coraz mniej mleka (już się boję co będzie jutro):szok:
A wiec o 2:30 mleko 120ml, o 7:30 kasza ryżowa - jabłko na mleku 130ml, o 11:00 deser jabłko+banan z kleikiem kukurydzianym 100ml i o 13:45 zupka jarzynowa z gerbera 130ml. Mleka nie tknie do 3 nad ranem, a może wcale...?ufff
 
moja Rozgwiazda tez na mleko niechetnie patrzy. W dzien generalnie praktycznie w ogóle, toleruje tylko podczas snu, czyli kolo 21, potem kolo 1, kolo 4 jest poniuplany cyc i rano kolo 6. Mam nadzieje, że to wystarczy - wychodzi srednio 3x150ml
 
moja Rozgwiazda tez na mleko niechetnie patrzy. W dzien generalnie praktycznie w ogóle, toleruje tylko podczas snu, czyli kolo 21, potem kolo 1, kolo 4 jest poniuplany cyc i rano kolo 6. Mam nadzieje, że to wystarczy - wychodzi srednio 3x150ml

Moja samo mleko też niet tylko raz w nocy przez sen a tak to musze albo kaszką albo owocami zaciągać żeby zjadła ze smakiem i bez ociągania sie...Ja nawet nie licze ile mleka zjada wogule to nie wiem ile mała zjada zupy czy podwieczorku .Jak dobrze przybiera na wadze to se tym głowy nie zawracam
 
Oj z moją to samo dziś by zjadła na noc mleko musiałam nosić i śpiewać. Dobrze, ze szybko pije to nosze te moje kofane kilogramy przez 6 minut tylko, ale chociaż 180ml poszło :-)
 
Moja mleko tylko o tej 3 zjada. A tak mieszam z kaszą, więc w sumie jakieś 400ml na dobę wychodzi. Do tego zupka, deserek i sinlac.
 
reklama
Do góry