reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

brzuszek

reklama
Bazalku,
Wagę startowa miałam wysoką (pozostałość po poprzedniej listopadowej ciąży), bo aż 54 kg. Normalnie ważę w okolicach 50 kg. Zależy czy to weekend, czy środek tygodnia. Ale po Oli to6 miesięcy po porodzie ważyłam 42 kg. Wyglądałam strasznie. Buzię mam zazwyczaj jak Księżyc w pełni, a wtedy to cała pozapadana była, a cycuszki, które normalnie to C, do B się zmniejszyły. Musze poprosić Męża, żeby mi zdjęcie zrobił. U nas zdjęcia robię tylko ja. Całej rodzince, ale jakoś nikt nie zauważa, że w albumie mnie brakuje. Dobrze, że chociaż GIN mój brzuch ogląda i fotografuję, a nie brzuch mojego Jacha. Bo by mnie szlag chyba trafił!!
 
Kłopoty z Olą i to że się bałam, że coś jej się stanie we śnie, więc nie spałam, nie jadłam za dużo. Wszystko na raz.
54 kg to dla mnie dość sporo w normalnej sytuacji, ja mam tylko 158 cm. Jak to mój mężulek mawia" jesteś nikczemnego wzrostu"!! ;D
 
brzdyn1fc.jpg


To MY!! zdjecie z wczoraj,  takze najbardziej aktualne. Po powrocie z Białowiezy pokażemy sie w wiekszej okazałości  8)
 
Bazalku jaaaki śliczny brzunio!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wyglądasz rewelacyjnie!!!
 
reklama
Patrzcie jaki ja mam krzywy brzuch - coś mnie ściąga na lewy bok HIHIHIHIHIH
Teraz dopiero to widzę :-)

xxii433qq.jpg
 
Do góry