reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Bóle podbrzusza jak na okres w 32tc

Mi się szyjka zaczela skracac od 30tc a rozwierac od 32tc dlatego może mniej leków dostałam, za to 11dni w szpitalu na obserwacji leżałam, mi się tylko marzy skończyć pełny 37tc a potem niech się dzieje co chce:)
Może dlatego, że u ciebie mniej więcej w jednym czasie szła i szyjka i rozwarcie. Ale przynajmniej krócej leżysz, mi szyjka zaczęła lecieć juz w 20tc więc od tamtego czasu jestem na spowolnionych obrotach, a od 26tc praktycznie przykuta do łóżka. Dlatego ja się już bardzo cieszę z tego tygodnia, w którym teraz jesteśmy, bo cały czas żyłam w przerażeniu, że urodzę przed 32tc. Ale wiadomo.. od 38tc będzie już całkowity spokój :D
 
reklama
Hej, urodziłam w 36tc,moj mały ma już 6tygodoni i jest zdrowiutki, miał 2840kg i 52cm a u Ciebie jak poszło??
Super! Cieszę się, że wszystko dobrze się skończyło ;) 2840kg to dużo :p (żartuje-wiem, że wkradł się błąd ;) ) ja urodziłam w 38tc.. i bardziej na własne życzenie :) gdybym się wtedy nie zdecydowała możliwe że jeszcze kilka dni dłużej bym ponosiła :) moja Malutka też zdrowiutka, 2820g i tez 52cm :)

A jak przeżyłaś poród? Szybko poszło? Bo u nas blyskawicznie ;)
 
Super! Cieszę się, że wszystko dobrze się skończyło ;) 2840kg to dużo :p (żartuje-wiem, że wkradł się błąd ;) ) ja urodziłam w 38tc.. i bardziej na własne życzenie :) gdybym się wtedy nie zdecydowała możliwe że jeszcze kilka dni dłużej bym ponosiła :) moja Malutka też zdrowiutka, 2820g i tez 52cm :)

A jak przeżyłaś poród? Szybko poszło? Bo u nas blyskawicznie ;)
U mnie poród mega błyskawicznie, odeszły mi wody w domu i ledwo co zdążyłam dojechać do szpitala, urodziłam w 15min, 5 skorczy i po wszystkim, mały dostał 10/10 :) ciekawe czy przy 2 ciąży też będzie problem z tą szyjka, jak myślisz??
 
reklama
Dobrze ze zdazylas dojechać.. mi przebijali pęcherz wiec na szczescie nie miałam akcji 'biegiem do szpitala' ;)
Niestety wydaje mi się i po tym co czytam na innym forum, że niestety sytuacja z szyjką może się powtórzyć.. moja lekarka już zapowiedziała, że w drugiej ciąży od razu zakładamy pessar..
 
Do góry