reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Bóle i różne dolegliwości w ciąży...

bebzonik
ja ma takie bóle dłoni i nadgarsków.
najpier bolało tylko w nocy jak mi ręka prawa dretwiałą, potem lewa. budziłam się czasm i nie czułam rąk. okropne uczucie.
A teraz jest coraz gorzej , boli najbarziej po nocy, ale i caly dzien. Bola właśnie nadgarski i palce na zgięciach. Mogę tylko trochę zgiąć palce do dloni już nie zegne ich. I jak napne mięśnie, albo coś trzymam w ręce to potem okropnie boli. nawet myszką jak za długo popracuje to się nasila. Dzisiaj bolą mnie też łokcie więc wygląda jak by to postpowało.
noce to dla mnie koszmar:( a dziwo nad ranem śpi mi się super.

Pytałąm o te bóle rąk i mówi że to normalne szczególnie że sporo przytyłam.
 
reklama
Asia z tym drętwieniem rąk mam identycznie jak Ty. Najbardziej doskwiera mi w nocy- drętwieją mi obie ręce w zależności na którym boku leżę, zwłaszcza jak leżę na prawym to prawa ręka już po ok 2-3minutach jest zdrętwiała. Lekarz mówił, że to normalne w ciąży- jakiś tam hormon powoduje słabszy przepływ krwi zwłaszcza w takich newralgicznych punktach jak nadgarstki. Ponoć przechodzi po urodzeniu jak ręką odjął. Mi dłonie drętwieją w nocy, jak coś kroję, jak szyję ręcznie, jak prowadzę samochód, na myszce od komputera, właściwie w każdej sytuacji, która wymaga dłuższego unieruchomienia ręki w jakieś pozycji. No cóż robić, czekam na rozwiązanie :-)
 
widze ze narzekan ciag dalszy ale jak ja Was dziewczyny doskonale rozumiem to az szok normalnie :shocked2:
Dora_M wszystko bedzie dobrze i nie przejmuj sie za bardzo. I tak musimy przez to wszystko przejsc a do tego juz coraz bardziej widac koniec :-)
bebzonik to jest wlasnie zespol ciesni nagdarstka - dosyc czesta dolegliwosc w ciazy z tego co czytalam. Mnie na szczescie nie dopadla do tej pory ale wszystkim tym ktore na to cierpia serdecznie wspolczuje.
Mnie obecnie meczy obecnie bol spojenia lonowego i bol pecherza oprocz standardu czyli bioder, bezsennosci i dusznosci oraz krotkiego oddechu. Mysle ze glowna winowajczynia tych boli jest moja ksiezniczka ktora glawa naciska mi coraz bardziej na pecherz i spojenie. Na szczescie sa to na razie krotkie ataki wiec jesli sie nie pogorszy do nastepnej wizyty u ginia to mam nadzieje ze jakos to przezyje.
 
Dziś miałam nieprzespaną noc. Rzucam się z lewej strony na prawą i nic nie pomaga. Żebra mnie bolą i nie mogę na bokach leżeć, jak leżę na plecach to też. Zero wyboru czegoś wygodnego tylko między źle i jeszcze gorzej.

Ja też zauważyłam drętwienie dłoni ale u mnie to już było kiedyś. Jak dużo pracowałam to wtedy rano budziłam się z podkurczonymi dłońmi. Teraz nic nie robię i też tak mam :szok:
 
Hejj.. ten mój dziwny ból prawej strony twarzy przeszedł- wiec nie musze isc do lekarza;) czyli jednak musialo to byc tylko przewianie.
Dopada już którąs z was stresik???? bo mnie tak..zostały 3 tyg i juz prawie co noc sni mi sie poród albo dziecko.. w piątek spakowalam juz torby do szpitala:D wyszly mi 2. jedna dla mnie jedna dla dzidzi, bo nie dalo rady upchac wszystkiego do jednej.;/
chcialam jeszcze zaliczyc cwiczenia gim. i oddechowe w szkole rodzenia, ale mam dopiero gim. na 17 sierpnia ( pewnie zdążde, ale juz panikuje, ze zacznie sie wczesniej i sie nie zalapie..)
 
Mnie na szczęście nadgarski nie bolą - chociaż to - hahahaha ;-)
Ale palce - jak w nocy wstaje - to w stawach tak spuchnięte, że za nic nie mogę ich zgiąć. Ale to też normalne.
Żeby faceci musieli przejśc przez te wszystkie dolegliwości -oj czarno to widzę - ;-);-);-)

Dostałam żelazo w płynie - które mój żołądek toleruje - no i nareszcie pije je regularnie. Jest nadzieja, że 10 sierpnia juz będe miała lepsze wyniki...

Wszystkim Wam Kochane wspólczuję i wiem, że teraz czas się dłuzy i każda chciałaby mieć juz poród za sobą... ja w każdym bądź razie tak mam...
 
ja też mam stresa coraz większego, ale też coraz bardziej czuje więź z małą i bardzo chce już ją zobaczyć przytlić i się nią opiekować.

ewelina
to dobrze że masz to nowe żelazo, oby było już dobrze.
no mojemu facetowi ostatnio życzyłam zeby chociaż częśc dolegliwości poczuł bo przesadza ostatnio i mi ciągle wypomina to że mnie coś boli ( bo przesadzam przecież) że stękam w nocy i spać się ze mną nie da.
Ostatnio nawet stwierdził że ja fizycznie nie jestem gotowa do macieżyńtwa i z noszeniem małej na rękach też będe mieć problemy :wściekła/y: no udusic go mam ochote, wredniak jeden.
 
Ostatnia edycja:
Och ci faceci... A jak kaszelek się przytrafi, o matko - z gorączką !!! to umierają !!!
Ciekawe czy daliby radę - chociaż ten jeden - dziewiąty miesiąc ;-)
 
Mój to do dentysty się boi iść mimo że teraz już są znieczulenia.

Tak to natura wymyśliła że kobiety są w ciąży i rodzą bo podejrzewam że faceci to by już umarli w przedbiegach.
 
reklama
Do góry