mea_osi
Mea, Agatka, Gabi i Mati
moja siostra juz dawnoooo dzieci nie karmi a teraz sie cala rodzinka zabija o sako
u mnie tez nie jest lepiej bo z mezem oglaszamy "rezerwacje"
moja siostra juz dawnoooo dzieci nie karmi a teraz sie cala rodzinka zabija o sako
u mnie tez nie jest lepiej bo z mezem oglaszamy "rezerwacje" reklama
Ależ to słodkieA ja się niedawno uśmiałam. Najlepiej śpi mi się, jak się przytulę do pleców mojego M. Na drugi dzień M mi mówi, że czuł jak mała w nocy kopała go po plecach.Chciało mu się śmiać, ale bał się poruszyć, żeby nie przestała.
Ja tez najbardziej lubię tak spać ..przynajmniej teraz.ale moja dzidzia chyba jeszcze za mała bo tatuś nic nie czuję na plecach.;-)witam
szukam, czytam i jest sporo info na temat bólu brzucha w ciąży ale nie mogę znaleźć info które mnie interesuje.
jestem na początku trzeciego trymestru ciąży. od niedawna miewam bóle brzucha ale nie w podbrzuszu tylko wysoko. Dodam że to moja druga ciąża i wcześniej czegoś takiego nie miałam.
w pierwszej ciąży miałam skracającą się szyjkę. w 21 tc założony szew okrężny. miałam szybko i bez problemów urodzić a jak się okazało trzeba było robić cesarskie cięcie -stwierdzono dystocję szyjki czy jak to się nazywa.
od początku obecnej ciąży brałam luteinę 2 razy dziennie po 1 tabletce. potem doszedł magnez 2 później 3 razy dziennie. a pod koniec 2 trymestru jak wspomniałam, że mnie brzuch boli wysoko - tak jak jest dno macicy i twardnieje gin zaleciła luteinę 2 razy dziennie po 2 tabletki, odstawić magnez a na jego miejsce fenoterol 4 razy dziennie po 1/2 tabletki. nie zakładała mi szwu gdyż skoro wczesniej szyjka skróciła się ale nie puściła to teraz też nie puści.mam duzo lezeć i najlepiej nic w domu nie robić.
czy któraś z was spotkała się z takim bólem? co on może oznaczać?
szukam, czytam i jest sporo info na temat bólu brzucha w ciąży ale nie mogę znaleźć info które mnie interesuje.
jestem na początku trzeciego trymestru ciąży. od niedawna miewam bóle brzucha ale nie w podbrzuszu tylko wysoko. Dodam że to moja druga ciąża i wcześniej czegoś takiego nie miałam.
w pierwszej ciąży miałam skracającą się szyjkę. w 21 tc założony szew okrężny. miałam szybko i bez problemów urodzić a jak się okazało trzeba było robić cesarskie cięcie -stwierdzono dystocję szyjki czy jak to się nazywa.
od początku obecnej ciąży brałam luteinę 2 razy dziennie po 1 tabletce. potem doszedł magnez 2 później 3 razy dziennie. a pod koniec 2 trymestru jak wspomniałam, że mnie brzuch boli wysoko - tak jak jest dno macicy i twardnieje gin zaleciła luteinę 2 razy dziennie po 2 tabletki, odstawić magnez a na jego miejsce fenoterol 4 razy dziennie po 1/2 tabletki. nie zakładała mi szwu gdyż skoro wczesniej szyjka skróciła się ale nie puściła to teraz też nie puści.mam duzo lezeć i najlepiej nic w domu nie robić.
czy któraś z was spotkała się z takim bólem? co on może oznaczać?
mea_osi
Mea, Agatka, Gabi i Mati
mnie boli i owszem ale w dole i lekarz okreslil to jako "normalne w ciazy" konkretnie sciegna mnie pobolewaja ... wiec raczej ci nie pomoge ...
mnie pobolewa na górze, ale ja odnoszę wrażenie, że to bóle jakby "zewnętrzne", mięśniowe. Zwłaszcza pod koniec dnia, na zmęczeniu. Takie uczucie czasem, jakby mnie wątroba bolała. Bardzo wysoko, tuż pod biustem. Mówiłam gince ostatnio, ale nie przejęła się, więc zakładam, że wszystko OK.
dzięki wielkie za odpowiedź, przynajmniej nie ja jedna mam coś takiego, a wydaje mi się, że ten ból jest nieco dziwny skoro wszystkie ciążówki piszą o bólu w dole brzucha a nie wspominają o górze. może rzeczywiście to bóle bardziej mięśniowe. Od początku ciąży czułam, że brzuch zamiast wypychać mi do przodu szedł do góry. nawet szwagier smiał się na początku, że nie widać u mnie ciąży tylko "dobrobyt".:-)
reklama
