reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Hej dziewczyny ja staram sie lezec jak najwiecej ale boli.pozdrawiam was serdecznie i trzymajcie sie
dscf00626ww.jpg

[/img]
 
reklama
Anula19 trzymaj sie!
Ja dzis bylam na kontroli u gina i nic zlego sie juz nie dzieje. Tzn mam pare innych przypadlosci, ale nie ma juz skurczy, twardnienia i krwiawienia. Mam nadzieje, ze sie nie pojawia juz wiecej.
 
a mi od wczoraj stawia sie brzuch kurcze - teraz juz dokladnie wiem jak to jest. Takie uczucie rozpychania i cala macica jest stwardniala.
Co wtedy robic? Nos-pa + leżonko?
 
Ale ogólnie od 2 dni tak się źle czuję. Czuję taki nacisk w dole brzucha i jakby mnie ciągle majciochy obciskały. Wiem, że moja dzidzinunia jest juz odwrócona i to pewne efekt opadania brzucha. Wprawdzie z lutówek jestem, ale zaglądam do Was często. Mam wrażenie, że dołączę do Was....
 
witajcie ciezarowki!Jestem w 20 tyg. i moja macica buntuje sie i twardnieje.Nic mnie nie boli,ale i tak bardzo sie martwie.Sama no spa mi nie pomagala,teraz wspomagam sie skopolanem i jest troche lepiej. :laugh:Oczywiscie leze,odpoczywam,bo to najwazniejsze.Mam nadzieje,ze to niedlugo sie uspokoi.Pozdrawiam serdecznie!Pamietajcie macie lezec,nie stresowac sie i odpoczywac :D
 
Madzi, ja miałam takie objawy najpierw w piątym miesiącu, ale przeszło po kilkudniowym zażywaniu no-spy, potem to samo pojawiło się w siódmym miesiącu, ale już z większą intensywnością (ponad 10 razy dziennie), więc gin przepisała mi rozkurczający fenotero. Teraz jestem w 35 tygodniu, oczywiście nie pracuję. Dużo w domu odpoczywam, poleguję, unikam gwałtownych ruchów, gin zabroniła też głaskania brzusia, to podobno potęguje stawianie się macicy.
 
reklama
cześć ja jestem w 25 tygodniu od 20 mam skurcze więc jadę na nospie i kaprogeście ale już się poprawiło i skurcze ustapiły pierwszą ciążę poroniłam więc może dlatego ak mam ale nie koniecznie moja gin powiedziała że taka moja uroda bo jestem chuda w pasie i wogóle ;D ale najważniejsze to się nie martwić bo co to da a i nie zwlekać jak się coś dzieje od razu do szpiala albo tel do gina oni wiedzą co robić. Pozdrawiam wszystkie mamuśki ;)
 
Do góry