Cześć, trzymamy się dalej w dwupaku.
Powiem Wam, że odkąd trafiłam do szpitala - to nagle mój mąż umie się zorganizować i w szystkiego dopilnować.
Do tego syn znowu od 3 dni gorączkuje, więc ma dodatkowy obowiązek, ale melduje mi o wszystkim.
Wielomatka - co do rozwiązania w 37 tygodniu -takie sa zalecenia przy saczeniu wód.
Powiem Wam, że odkąd trafiłam do szpitala - to nagle mój mąż umie się zorganizować i w szystkiego dopilnować.
Do tego syn znowu od 3 dni gorączkuje, więc ma dodatkowy obowiązek, ale melduje mi o wszystkim.
Wielomatka - co do rozwiązania w 37 tygodniu -takie sa zalecenia przy saczeniu wód.