Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ile jesteś już w szpitalu? Ten antybiotyk jeszcze bierzesz? Mi nic nie mówią co wyszło z posiewu ale nie wiem czy nie ma jeszcze wyniku czy po prostu nie ma żadnych bakterii (oby!).
Oooo to będziesz miała foryHah norma. Jak leżałam poprzednio to przychodzili do mnie lekarze z popołudniowej zmiany i mówili, na co się nie zgadzać u tych z porannejteraz będę pacjentką ordynatora to myślę, że będzie milutko.
mnie przy przyjęciu lekarz pytał czy chodzę prywatnie czy na NFZ....ciekawe dlaczego pytał, no chyba ze to standardowe pytanie przy wywiadzieDzisiaj leci 9 dzień. Antybiotyk mam do wtorku. Wynik posiewu moczu był szybko ale długo czekałam na wynik posiewu z kanału szyjki. Też się trzymam słów ordynatora, który powiedział, że mam się nastawić, że wyjdę w środę.
Ja posiewu moczu nie miałam, tylko wymaz z pochwy robił mi lekarz. Do środy już blisko, super. A ktg Ci robią ?
Jak byłam przyjmowana to był 22 TC. Nie robią ktg. Zrobili 2 razy USG i od tamtej pory tylko antybiotyk. Akurat trafił się ten długi weekend i sami jacyś młodzi lekarze, którym sama muszę mówić jakie przyjmuje leki itp. Jutro ma być ordynator to pewnie będzie coś więcej.
Mnie nigdy nie mówili co wyszło z badań, dopiero na wypisie sobie doczytałam.
Hmm, poprzednio mnie nie pytaliOooo to będziesz miała fory
więc nie wiem. oszaleję zanim urodzę.A ile już dni od posiewu ?
Ja mam więcej wydzieliny od samego początku ciąży, też czasem miewałam schizyMnie nigdy nie mówili co wyszło z badań, dopiero na wypisie sobie doczytałam.
Hmm, poprzednio mnie nie pytali
Teraz mam schizę, że mi wody się sączą, bo jakoś wydzieliny jest więcej od dwóch dni
ale ja mam raczej taka mleczna, nie wodnista. W późniejszym etapie poprzedniej ciąży tez leciałam do lekarza bo ciągle miałam "mokro". Ale wtedy lekarz mówił ze dziecko uciska na pęcherz i to po prostu mocz....Oddałam próbkę w piątek przed południem (bo pobrał mój prowadzący w czwartek popołudniu i kazał oddać w szpitalu)
bo doczytałam, że wody się najbardziej sączą jak się leży, a ja po prostu więcej piję. Dzisiaj leżę i nie czuję, żeby było coś nie tak. Poza tym jutro będę w szpitalu to tam zobaczą. 
