Ta brałam i biorę, póki co kuracja antybiotykowa i mam nadzieje, ze będzie chociaż chwila spokojuA bierzesz probiotyki? Jejku to już długa szyjka i znaczy że pessar działa
reklama
Zaczęłam mieć dużo komplikacji i wątpliwości, chciałam się skonsultować z innym lekarzem. I jakoś tak zostałam ale powiedziałam o tym pani doktor bo ogólnie dzięki niej jestem w ciąży i bardzo ją sobie cenię.No jeszcze mi nie odpisala...a dzis tez miala dac znac info odnosnie pessara jeszcze i tak dzis sie do niej odezwe..narazie leze i odpoczywam...a czemu tylko na poczatku ciazy? Ja oczywiecie mozna wiedziec
_Katharsis_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2021
- Postów
- 1 319
Myślicie że mam powód do niepokoju? Jestem w 24tc os wczoraj dziecko ułożyło mi się bardzo nisko, nawet ruchy czułam prawie na spojeniu łonowym. Na tyle bolesne że przy każdym kopniaku czułam prawie ból. Dzisiaj nadal jest nisko, jak chce przejść z pokoju do pokoju to czuje ucisk jak to napisać w środku pochwy i kłucie. To samo przy każdym ruchu malutkiej. W piątek byłam na badaniu, szyjka tyle co miała po założeniu szwu, twarda.
Eliza2020
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Grudzień 2020
- Postów
- 279
I jak to sie skonczylo? Wszystko dobrze?Ja miałam jasnoróżowy gesty śluz ale na bieliźnie i okazało się że szyjka skrócona i zaczął odchodzić czop.
_Katharsis_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2021
- Postów
- 1 319
Nie. Dwa dni, później założono mi pesser i szew na 1.9cm szyjki. 3 dni później poroniłam w 17tc. Ale ja miałam bardzo silne skurcze i stan zapalny wewnątrzmacicznyI jak to sie skonczylo? Wszystko dobrze?
Kurcze dziwna sprawa jak w piątek było wszystko OK. A leżałaś przez weekend? Może lepiej to skonsultować ze swoim lekarzem albo na IPMyślicie że mam powód do niepokoju? Jestem w 24tc os wczoraj dziecko ułożyło mi się bardzo nisko, nawet ruchy czułam prawie na spojeniu łonowym. Na tyle bolesne że przy każdym kopniaku czułam prawie ból. Dzisiaj nadal jest nisko, jak chce przejść z pokoju do pokoju to czuje ucisk jak to napisać w środku pochwy i kłucie. To samo przy każdym ruchu malutkiej. W piątek byłam na badaniu, szyjka tyle co miała po założeniu szwu, twarda.
Klaudia 1410
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 28 Czerwiec 2021
- Postów
- 106
Cześć,
Czytam wasze historie już od jakiegoś czasu i chętnie dołączę. Jestem w 30 tc i od 5 tygodni mam pessar, lekarz założył mi go na szyjkę 25mm, z lekkim lejkiem wewnątrz. Od tego momentu szyjka się nie skraca, a nawet ostatnio miała 26,4. W czwartek idę na wizytę kontrolną i już się boje. Nieraz kłuje mnie coś w pochwie, brzuch twardnieje ale to już przed pessarem tak było. Biorę magnez, luteinę i scopolan. Leżę praktycznie całe dnie, wstaje do łazienki i odgrzać sobie obiad albo wziąć coś z lodówki. Mam 4 letniego synka, chodzi do przedszkola, a mąż zajmuje się wszystkim sam. Ma dom, synka i własną firmę na głowie ale daje sobie świetnie radę. Dodam jeszcze, ze Ksawery jest wcześniakiem z 34 tc, w 30 tc trafiłam do szpitala z rozwarciem i zgładzoną szyjką i 4 tygodnie leżałam z nogami do góry z zakazem wstawania. W poprzedniej ciąży nie miałam pessara, bo według lekarza wszystko było ok, niestety jak widać nie było. Teraz mam świetnego lekarza i mam nadzieje, ze uda Nam się dotrwać do 37 tc.
Czytam wasze historie już od jakiegoś czasu i chętnie dołączę. Jestem w 30 tc i od 5 tygodni mam pessar, lekarz założył mi go na szyjkę 25mm, z lekkim lejkiem wewnątrz. Od tego momentu szyjka się nie skraca, a nawet ostatnio miała 26,4. W czwartek idę na wizytę kontrolną i już się boje. Nieraz kłuje mnie coś w pochwie, brzuch twardnieje ale to już przed pessarem tak było. Biorę magnez, luteinę i scopolan. Leżę praktycznie całe dnie, wstaje do łazienki i odgrzać sobie obiad albo wziąć coś z lodówki. Mam 4 letniego synka, chodzi do przedszkola, a mąż zajmuje się wszystkim sam. Ma dom, synka i własną firmę na głowie ale daje sobie świetnie radę. Dodam jeszcze, ze Ksawery jest wcześniakiem z 34 tc, w 30 tc trafiłam do szpitala z rozwarciem i zgładzoną szyjką i 4 tygodnie leżałam z nogami do góry z zakazem wstawania. W poprzedniej ciąży nie miałam pessara, bo według lekarza wszystko było ok, niestety jak widać nie było. Teraz mam świetnego lekarza i mam nadzieje, ze uda Nam się dotrwać do 37 tc.
Eliza2020
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Grudzień 2020
- Postów
- 279
No i przyjechalam na IP i mnie zostawili... powtarzaja jak duze plamienie itp.a ja mowie ze tylko lekko zabarwiony sluz przy sikaniu...i teraz sobie leze podpieta do ktg...czy te ktg duzo meczy maluszka? Teraz tylko bede wiecej zestresowana...
natala.bece
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Kwiecień 2021
- Postów
- 189
Dobrze zrobiłaś. Miejmy nadzieję, że to nic poważnego i wrócisz do domu szybkoNo i przyjechalam na IP i mnie zostawili... powtarzaja jak duze plamienie itp.a ja mowie ze tylko lekko zabarwiony sluz przy sikaniu...i teraz sobie leze podpieta do ktg...czy te ktg duzo meczy maluszka? Teraz tylko bede wiecej zestresowana...
reklama
natala.bece
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Kwiecień 2021
- Postów
- 189
A kiedy masz kolejną wizytę u lekarza? Te bobasy chyba lubią sobie nisko wskoczyć i poszaleć, ale powodem do niepokoju jest kłucie. To może (ale nie musi) oznaczać, że coś się dzieje. Ja bym napisała do lekarza – niech zdecyduje czy masz przyjść na wizytę, jechać na IP czy coś. Mój w takich sytuacjach kłucia kazał brać rozkurczowe, umawiał sie ze mną na wizytę szybciej i pisał, że jeśli np. przez noc objawy nie ustaną to mam jechać do szpitala.Myślicie że mam powód do niepokoju? Jestem w 24tc os wczoraj dziecko ułożyło mi się bardzo nisko, nawet ruchy czułam prawie na spojeniu łonowym. Na tyle bolesne że przy każdym kopniaku czułam prawie ból. Dzisiaj nadal jest nisko, jak chce przejść z pokoju do pokoju to czuje ucisk jak to napisać w środku pochwy i kłucie. To samo przy każdym ruchu malutkiej. W piątek byłam na badaniu, szyjka tyle co miała po założeniu szwu, twarda.
Podziel się: