motylek24
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2018
- Postów
- 7 797
Bierz progesteron, najlepiej działa miejscowo..rzeczywiście masz spore dawki. Słuchaj lekarza , najważniejsze to nie urodzić zbyt wcześnie.Hej dziewczyny tak czytam wasze wiadomości...mi też się szyjka skraca jakoś od miesiąca a jestem w 23 tyg ciąży. Mój lekarz na początku kazał mi brać luteinę ( progesteron) dwie tabl na noc. Po dwóch tyg szyjka się skróciła do 22 mm i podwoił mi dawkę ( biorę 4 tabl na noc-dopochwowo). Lekarz mówi że wskazań do szwu nie mam ( chyba dlatego że nie mam rozwarcia ). Mam objawy lejka. Byłam na kontroli po tyg i szyjka ma dalej 22 mm i dalej podtrzymujemy 4 tabl progesteronu na noc... Ja trochę ciężko znoszę takie dawki progesteronu - zmęczenie, depresja ( codziennie płacze ). Ale lekarz uznał że nie mogę zmniejszyć dawki... Czy któraś z was się leczyła progesteronem przy skręcającej szyjce ? Jak się czulyscie ?
Ja mam często skurcze- wg lekarza nawet na USG widać wzmożoną czynności skurczowa macicy. Oraz pobolewa mnie jajnik przeważnie wieczorem prawy taki kłujący przeszywający ból niemal codziennie.. nie wiem co to może oznaczać?