reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
A macie czasami takie dziwne parcie na dole :)? Ja dzisiaj 31 +6 i zastanawia mnie co to może być czy dziecko uciska czy coś się tam dzieje 🙂
Tak i wtedy bardzo często odwiedzam toaletę😅 Ja czasem czuje mojego synka jakby był tuż nad wyjściem z pochwy, normalnie jakby miał zaraz wyjąć rączkę😅 Na szczecie u mnie to, klocia i bóle okresowe okazały się nie mieć wpływu na szyjkę, jest tak samo krótka jak była😉
 
Tak i wtedy bardzo często odwiedzam toaletę😅 Ja czasem czuje mojego synka jakby był tuż nad wyjściem z pochwy, normalnie jakby miał zaraz wyjąć rączkę😅 Na szczecie u mnie to, klocia i bóle okresowe okazały się nie mieć wpływu na szyjkę, jest tak samo krótka jak była😉
O matko ja dzis mam takie parcie na pecherz ze az dosc juz mam to jest takie uciążliwe...juz nawet myslalam ze moze jakies zapalenie pęcherza mam bo ilez mozna do lazienki latac :/ ta loncowka ciazy jest jednak tragiczna
 
Tak i wtedy bardzo często odwiedzam toaletę😅 Ja czasem czuje mojego synka jakby był tuż nad wyjściem z pochwy, normalnie jakby miał zaraz wyjąć rączkę😅 Na szczecie u mnie to, klocia i bóle okresowe okazały się nie mieć wpływu na szyjkę, jest tak samo krótka jak była😉
No moj ma głowę na dole i tak mi grzebie rękami po dole że już kilka razy czułam jak miał rękę wręcz w szyjce ale po tym byłam u lekarza i było ok 😁 to nog tak nie czuje pod żebrami jak właśnie te ręce
 
Oj dziewczyny i ja myślałam, że urodze już w sobote w nocy. Dobrze, że jestem w szpitalu. Dopiero 27 tydz, a w domu bym zwariowala z nerwów. W nocy takie napieranie poczułam. Na linii włosów lonowych, a nawet w ich połowie. Ból coraz gorszy, jakby rwanie 😱 Zmieniałam pozycje i nic. Zadzwoniłam po położna, przyszla, lekarz. Ktg mi podlączyli, dali kroplowke z plynem fizjologicznym... Skurczow nie bylo, brzuch miekki, ale minelo od razu, gdy polozna zasugerowala bym opuscila nogi lozka. Odkad leze w szpitalu podnioslam sobie nogi lozka wyzej, by odciazyc szyjke. Gdy tylko wyregulowalam to lozko, bol minal i juz sie nie pojawil. Uuf, nie wiem co to było 😳🥴
 
O matko ja dzis mam takie parcie na pecherz ze az dosc juz mam to jest takie uciążliwe...juz nawet myslalam ze moze jakies zapalenie pęcherza mam bo ilez mozna do lazienki latac :/ ta loncowka ciazy jest jednak tragiczna
Jak to ładnie brzmi końcówka ciąży, jestem w stanie już znieść wszystko😁 w środę zaczynam 34 tydzień 🤗 mówili, że nie donoszę do 30..
No moj ma głowę na dole i tak mi grzebie rękami po dole że już kilka razy czułam jak miał rękę wręcz w szyjce ale po tym byłam u lekarza i było ok 😁 to nog tak nie czuje pod żebrami jak właśnie te ręce
O to masz fajnie, ja czuję, że nóżki ma całkiem wysportowane 😁 się nie obejrzę a będzie biegał 🤣
 
Jak to ładnie brzmi końcówka ciąży, jestem w stanie już znieść wszystko😁 w środę zaczynam 34 tydzień 🤗 mówili, że nie donoszę do 30..

O to masz fajnie, ja czuję, że nóżki ma całkiem wysportowane 😁 się nie obejrzę a będzie biegał 🤣
Noo brzmi fajnie tez mi sie podoba, nawet mozna zniesc te dolegliwości :-) kto Ci tak mowil!? Strasza niepotrzebnie:)
 
reklama
Oj dziewczyny i ja myślałam, że urodze już w sobote w nocy. Dobrze, że jestem w szpitalu. Dopiero 27 tydz, a w domu bym zwariowala z nerwów. W nocy takie napieranie poczułam. Na linii włosów lonowych, a nawet w ich połowie. Ból coraz gorszy, jakby rwanie 😱 Zmieniałam pozycje i nic. Zadzwoniłam po położna, przyszla, lekarz. Ktg mi podlączyli, dali kroplowke z plynem fizjologicznym... Skurczow nie bylo, brzuch miekki, ale minelo od razu, gdy polozna zasugerowala bym opuscila nogi lozka. Odkad leze w szpitalu podnioslam sobie nogi lozka wyzej, by odciazyc szyjke. Gdy tylko wyregulowalam to lozko, bol minal i juz sie nie pojawil. Uuf, nie wiem co to było 😳🥴
Ja dokładnie miałam to dzisiaj w nocy tylko jeszcze do tego skurcz trwający ok 40 sek łapiący właśnie tam nisko i czułam jak się dziecko w dół przesuwa. Strasznie chamskie uczucie. Byłam przerażona. Na szczęście przeszło po wizycie w toalecie i zmianie pozycji.
 
Do góry