reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Cześć dziewczyny ! Od kilku dni Was podczytuje, ale niestety nie jestem w stanie nadrobić wszystkiego od początku. Postanowiłam dołączyć, żeby trochę się „wygadać” bo sama już mam dość tego stresu wewnętrznego. Obecnie jestem w 28+1 tyg ciąży. Mam termin na 23.12. Od 23 tyg pomału zaczęła skracać mi się szyjka - wtedy miała 2,9 cm lekarz kazał mi się oszczędzać, nie panikować. Na kolejnej wizycie w 25+2 tygodniu szyjka 2,6 cm - lekarz nadal uspokajał mówił, ze poniżej 2,5 cm zaczyna się problem. Dostałam magnez 3 razy dziennie + luteinę, zakaz seksu, dźwigania, jak najwiecej lezec. Wczoraj byłam na kolejnej wizycie szyjka 3,3 cm , zamknięta, ale miękka i lekarz powiedział, ze dopiero odetchniemy po 34 tygodniu. Czy u Was również jest szyjka miękka? Bardzo się ucieszyłam, ze szyjka się wydłużyła, bo 3,3 cm to dość bezpieczna granica i moje oszczędzanie opłaciło się. Wydawało mi się, ze lekarz jest dość zmartwiony tym, ze szyjka jest miękka. Nie wiem już sama, co myśleć. Dodam, ze na stanie 3 latka wiec nie jest łatwo oszczędzać się i leżeć ;)
 
Cześć dziewczyny ! Od kilku dni Was podczytuje, ale niestety nie jestem w stanie nadrobić wszystkiego od początku. Postanowiłam dołączyć, żeby trochę się „wygadać” bo sama już mam dość tego stresu wewnętrznego. Obecnie jestem w 28+1 tyg ciąży. Mam termin na 23.12. Od 23 tyg pomału zaczęła skracać mi się szyjka - wtedy miała 2,9 cm lekarz kazał mi się oszczędzać, nie panikować. Na kolejnej wizycie w 25+2 tygodniu szyjka 2,6 cm - lekarz nadal uspokajał mówił, ze poniżej 2,5 cm zaczyna się problem. Dostałam magnez 3 razy dziennie + luteinę, zakaz seksu, dźwigania, jak najwiecej lezec. Wczoraj byłam na kolejnej wizycie szyjka 3,3 cm , zamknięta, ale miękka i lekarz powiedział, ze dopiero odetchniemy po 34 tygodniu. Czy u Was również jest szyjka miękka? Bardzo się ucieszyłam, ze szyjka się wydłużyła, bo 3,3 cm to dość bezpieczna granica i moje oszczędzanie opłaciło się. Wydawało mi się, ze lekarz jest dość zmartwiony tym, ze szyjka jest miękka. Nie wiem już sama, co myśleć. Dodam, ze na stanie 3 latka wiec nie jest łatwo oszczędzać się i leżeć ;)
Witamy w naszym gronie😜 mi się szyjka zaczęła skracać w 18 tyg. a w 32 zrobiła się miękka. Jak dużo leżałam to szyjka też się wydłużała lub stała w miejscu. Lekarz się zmartwił bo miękka szyjka jest nieprzewidywalna. Przy drobnych skurczach może szybko polecieć. Dobrze żebyś dużo leżała chociaż wiem że to trudne. Ja też mam w domu 3 latka i 16 miesięczną córę. Od miesiąca siedzi u mnie teściowa i pomaga. Nie wiem jakbym dała rade leżeć bez niej. Najważniejsze żebyś przetrzymała jeszcze pare tyg do tego 34 tc to już będzie z górki. Ja dzisiaj kończę 36 tc i jutro mam wizytę to się dowiem w jakim stanie jest moje podwozie...😱 a Ty kiedy wczytujesz?
 
Cześć dziewczyny ! Od kilku dni Was podczytuje, ale niestety nie jestem w stanie nadrobić wszystkiego od początku. Postanowiłam dołączyć, żeby trochę się „wygadać” bo sama już mam dość tego stresu wewnętrznego. Obecnie jestem w 28+1 tyg ciąży. Mam termin na 23.12. Od 23 tyg pomału zaczęła skracać mi się szyjka - wtedy miała 2,9 cm lekarz kazał mi się oszczędzać, nie panikować. Na kolejnej wizycie w 25+2 tygodniu szyjka 2,6 cm - lekarz nadal uspokajał mówił, ze poniżej 2,5 cm zaczyna się problem. Dostałam magnez 3 razy dziennie + luteinę, zakaz seksu, dźwigania, jak najwiecej lezec. Wczoraj byłam na kolejnej wizycie szyjka 3,3 cm , zamknięta, ale miękka i lekarz powiedział, ze dopiero odetchniemy po 34 tygodniu. Czy u Was również jest szyjka miękka? Bardzo się ucieszyłam, ze szyjka się wydłużyła, bo 3,3 cm to dość bezpieczna granica i moje oszczędzanie opłaciło się. Wydawało mi się, ze lekarz jest dość zmartwiony tym, ze szyjka jest miękka. Nie wiem już sama, co myśleć. Dodam, ze na stanie 3 latka wiec nie jest łatwo oszczędzać się i leżeć ;)
Hej :) Masz naprawdę świetne parametry tej szyjki, a do tego lekarza, który widać, że dmucha na zimne (i to barzo dobrze!) :) Ja mam szyjkę miękką od 21tc, ostatnio 2 cm długości i wewnętrzny lejek. I jakoś sie trzymam, a jest już początek 33tc. Głównie to zasługa szwu, mam nadzieję jeszcze trochę wytrwac w dwupaku. Myślę, że u Ciebie rokowania sa naprawdę bardzo dobre, w najgorszym wypadku ginekolog może ci zaproponować pessar, ale to pewnie ostatecznosc w Twoim wypadku. Nie martw się, oszczędzaj ile się da, teraz czas będzie leciał z górki :)
 
Witamy w naszym gronie😜 mi się szyjka zaczęła skracać w 18 tyg. a w 32 zrobiła się miękka. Jak dużo leżałam to szyjka też się wydłużała lub stała w miejscu. Lekarz się zmartwił bo miękka szyjka jest nieprzewidywalna. Przy drobnych skurczach może szybko polecieć. Dobrze żebyś dużo leżała chociaż wiem że to trudne. Ja też mam w domu 3 latka i 16 miesięczną córę. Od miesiąca siedzi u mnie teściowa i pomaga. Nie wiem jakbym dała rade leżeć bez niej. Najważniejsze żebyś przetrzymała jeszcze pare tyg do tego 34 tc to już będzie z górki. Ja dzisiaj kończę 36 tc i jutro mam wizytę to się dowiem w jakim stanie jest moje podwozie...😱 a Ty kiedy wczytujesz?
[/QUOTE

Staram się jak najwiecej leżeć, ale muszę zrobić obiad, coś ogarnąć, wiadomo :)
Następna wizytę mam 12.10.
 
Hej :) Masz naprawdę świetne parametry tej szyjki, a do tego lekarza, który widać, że dmucha na zimne (i to barzo dobrze!) :) Ja mam szyjkę miękką od 21tc, ostatnio 2 cm długości i wewnętrzny lejek. I jakoś sie trzymam, a jest już początek 33tc. Głównie to zasługa szwu, mam nadzieję jeszcze trochę wytrwac w dwupaku. Myślę, że u Ciebie rokowania sa naprawdę bardzo dobre, w najgorszym wypadku ginekolog może ci zaproponować pessar, ale to pewnie ostatecznosc w Twoim wypadku. Nie martw się, oszczędzaj ile się da, teraz czas będzie leciał z górki :)

Inka, tak wiem, ze w razie czego może założyć mi pessar, ale przy długości 3,3 nie ma podstaw do założenia. Lekarz mówił, ze dopiero jak by była poniżej 2,5 cm. To faktycznie u Ciebie wcześnie się zaczęło, ale super, ze już u Ciebie 33tc. Mam nadzieje, ze wytrwam jak najdłużej w dwupaku :) Każdego dnia się stresuje...
 
Ja jestem po wizycie. 34+5 waga +/- 2460 g. I wszystko w normie, oprócz szyjki która ma teraz tylko 1.9. Jest zamknieta, czyli to raczej nie byl ten czop.
Luteine i acard - brać do 36 tyg.
Nospe i magnez - brać do 37 tyg.
Eeee no to jak na tak zaawansowana ciaze bardzo ladna szyjka! A twarda? Bo jesli twarda to juz wgl extra ;) ja taka (19mm-25mm roznie wychodzilo) mialam w 28 tyg i dopiero w 33 tyg mi sie skrocila do 11-15mm (wtedy zalozono mi pessar)
 
reklama
Do góry