Mam nadzieję, że na nastepnej wizycie się nie okaże, że to jednak skurcze i już nie mam szyjki... Ostatnio mam jakiś gorszy czas. Siedzę sama z dzieckiem w domu i nawet nie mam się do kogo odezwać a psi patrol śni mi się po nocach:/ Jeszcze tylko 9tyg i mogę rodzic. Już dawno na nic tak nie czekałam. Sorry, za moje uzalanie się nad sobą. Trzeba się wziac w garscA to normalne, że już w tym tyg ćwiczy. Ja też czasami nie wiem czy to brzuch czy bobas. Jeżeli nic Cię nie boli, to jest ok. Nie stresuj się
reklama
Amnesia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Grudzień 2017
- Postów
- 920
Hej, my dzis mamy 36+0 musimy jeszcze 2 tygodnie wytrwać wtedy jednego dnia zdejmą nam szew i zrobia Cc.
My za wyprawkę dopiero zabraliśmy się fizycznie 2 tyg temu. Myślałam od dawna o babyhug ale widzę, że ludzie korzystają z niego do 9 miesięcy - sprawdza sie jako jeżdżące lozeczko, jednak już gorzej jako fotelik itp, dlatego kupiliśmy zwykła kołyskę na kółkach i bedzie i bujanie i jeżdżenie po domu oraz jednocześnie pierwsze łóżeczko. Jeśli chodzi o babyhug to bez zmian materaca nie może byc on używany jako łóżko.
O i dzięki Tobie już nie mam wątpliwości, że go nie chcę. Drogi i tylko jako bajer, a mało funkcjonalny. Bardzo Ci dziękuję i życzę szczęśliwego rozwiązania!
Amnesia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Grudzień 2017
- Postów
- 920
Mam nadzieję, że na nastepnej wizycie się nie okaże, że to jednak skurcze i już nie mam szyjki... Ostatnio mam jakiś gorszy czas. Siedzę sama z dzieckiem w domu i nawet nie mam się do kogo odezwać a psi patrol śni mi się po nocach:/ Jeszcze tylko 9tyg i mogę rodzic. Już dawno na nic tak nie czekałam. Sorry, za moje uzalanie się nad sobą. Trzeba się wziac w garsc
Psi patrol ja już nawet przy wizycie w toalecie śpiewam vampirinę lub księżniczka Elena znam ten ból. Z utęskniem czekam na czasy kiedy ruszę tyłek hehe najgorzej gdy prawie cały dzień jest się samej. Nie ma czym głowy zająć tylko w koło ,, muszę leżeć" itp.
Mój lekarz mówił, że nie zawsze te skurcze spowodują skracanie i od razu poród. To tak mi mówił ostatnio na pocieszenie, jak tak go ostatnio wypytywałam i że jestem przerażona...Mam nadzieję, że na nastepnej wizycie się nie okaże, że to jednak skurcze i już nie mam szyjki... Ostatnio mam jakiś gorszy czas. Siedzę sama z dzieckiem w domu i nawet nie mam się do kogo odezwać a psi patrol śni mi się po nocach:/ Jeszcze tylko 9tyg i mogę rodzic. Już dawno na nic tak nie czekałam. Sorry, za moje uzalanie się nad sobą. Trzeba się wziac w garsc
Spokojnie jesteś coraz bliżej i niech to Ciebie trzyma na duchu
Monikacyganiocha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Kwiecień 2020
- Postów
- 386
Pytanko do dziewczyn które mają dzieciaczki kupować laktator ? za elektryczny muszę zapłacić z 400zl myślał o Avent.
J
A miałam ręczny, pożyczony od siostry. Użyłam go tylko raz jak miałam nawal pokarmu. Według mnie zbędny wydatekPytanko do dziewczyn które mają dzieciaczki kupować laktator ? za elektryczny muszę zapłacić z 400zl myślał o Avent.
mamatrojeczki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2016
- Postów
- 418
Hej. Ja miałam przy każdym dziecku laktator, ale użyłam go tylko przy pierwszym gdy mały miał około 3 mcy, był chory i jadł mniej niż normalnie, więc musiałam wtedy odciągać z piersi. Za każdym razem miałam ręczny laktator, ostatnim razem z medeli. Ale w sumie to jakoś mi się nie przydał, nie lubię się z laktator ami, nie umiem ściągać moje dzieci zawsze były małymi przyssawkami i nie musiałam używać, a jak gdzieś jechałam to zawsze na godzinę max 1,5h. A później z dziećmi, więc karmiłam piersią w każdym miejscu (zdarzyło mi się nawet na chrzcie w kościele ). Teraz kupię używany elektryczny, chyba Lansinoh. Ale mam nadzieję, że nie przyda mi się znowuPytanko do dziewczyn które mają dzieciaczki kupować laktator ? za elektryczny muszę zapłacić z 400zl myślał o Avent.
Amnesia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Grudzień 2017
- Postów
- 920
Widzę, że tylko ja się polubiłam z laktatorem hehe mi się bardzo przydał, bo moje dziecko jak było niejadkiem tak i jest nim do tej pory, a mleka nie mroziłam tylko z butelki tata podawał. I to nie przydał się po porodzie tylko po trzech miesiącach by podtrzymać laktację, bo moja córka na upartego pierś po tym okresie odrzuciła i krzyczała jak poparzona gdy ją przystawiałam, a chciałam żeby piła m
Edit: piła moje mleko jak najdłużej i tak ściągałem do 9 miesiąca wszystko zależy od potrzeb. Laktator zawsze możesz kupić po porodzie, bo może akurat Ci się nie przyda czego Ci bardzo życzę
Edit: piła moje mleko jak najdłużej i tak ściągałem do 9 miesiąca wszystko zależy od potrzeb. Laktator zawsze możesz kupić po porodzie, bo może akurat Ci się nie przyda czego Ci bardzo życzę
Amnesia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Grudzień 2017
- Postów
- 920
Jestem ciekawa czy Wy też tak jak ja siedzicie na internecie i czytacie o tych szyjkach, statystyki przedwczesnego porodu, czy może się wydłużyć, zamknąć albo przestać skracać, ile na ile kobiet jest wstanie donosić ciążę z taką lub taką szyjką, wszystkie historie takich kobiet, wskazania medyczne co do leżenia i nie leżenia, pessara, szwu.. mam wrażenie, że niektóre rzeczy czytam już setny raz. Albo, że czytałam coś dwa lata temu. Skąd mam brać siły na to wszystko skoro psychicznie już powoli jest coraz gorzej. Nie czytać? Nooo ciekawe ile z nas próbowało nie czytać wujka Googla.
Poza tym chyba się zakochałam w koszu Mojżesza i muszę kupić. Na obiad miałam kaszę jęczmienną z warzywami i rybkę. Cukier po godzinie 88, a norma to 140. Ja nie wiem gdzie ta cukrzyca, bo mi się nawet na czczo nie udaje do 90 dobić. Palce dziurawe od kłucia jak moje serce ostatnio.
Mam ochotę przeczytać jakiś dobry thriller lub kryminał. Masochistka w ciąży
Chyba mi się strasznie nudzi..
Wam też?
W sobotę zaczynam 29tydzień. Na dzień dzisiejszy mam nieskończony 28 czyli 27+4. Mój mąż powtarza, że woli zadania z matmy i fizyki niż liczenie tygodni ciąży. Ja zawsze mówię, że jestem już w rozpoczętym wtedy czas leci inaczej.
Mam straszną ochotę na lody ale tak strasznie nie chce mi się iść do kuchni. Poczekają do jutra.
Muszę zacząć robić plan dnia na kolejne dni, by zapanować nad nudą, inaczej zasypię Was takimi postami jak ten
Poza tym chyba się zakochałam w koszu Mojżesza i muszę kupić. Na obiad miałam kaszę jęczmienną z warzywami i rybkę. Cukier po godzinie 88, a norma to 140. Ja nie wiem gdzie ta cukrzyca, bo mi się nawet na czczo nie udaje do 90 dobić. Palce dziurawe od kłucia jak moje serce ostatnio.
Mam ochotę przeczytać jakiś dobry thriller lub kryminał. Masochistka w ciąży
Chyba mi się strasznie nudzi..
Wam też?
W sobotę zaczynam 29tydzień. Na dzień dzisiejszy mam nieskończony 28 czyli 27+4. Mój mąż powtarza, że woli zadania z matmy i fizyki niż liczenie tygodni ciąży. Ja zawsze mówię, że jestem już w rozpoczętym wtedy czas leci inaczej.
Mam straszną ochotę na lody ale tak strasznie nie chce mi się iść do kuchni. Poczekają do jutra.
Muszę zacząć robić plan dnia na kolejne dni, by zapanować nad nudą, inaczej zasypię Was takimi postami jak ten
reklama
mamatrojeczki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2016
- Postów
- 418
Nie czytaj
Ja nie czytam, i jest mi lepiej to nic nie zmieni a tylko pogorszy Twoje samopoczucie.
Także NIE CZYTAJ!!!
Ja nie czytam, i jest mi lepiej to nic nie zmieni a tylko pogorszy Twoje samopoczucie.
Także NIE CZYTAJ!!!
Podziel się: