Naysan
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2018
- Postów
- 804
Czyli u Ciebie infekcja doprowadziła do skurczy i zaczął się poród, tak? A robili jakiś posiew, żeby zobaczyć, od czego to? Super, że z małym wszystko dobrze.Ciężko jest mi cokolwiek powiedzieć, bo co lekarz to inna diagnoza. Pierwszy mówił, że nie wiadomo czy mały jest zainfekowany, ale antybiotyki podaje się profilaktycznie przy infekcji wewnatrzmacicznej, bo może na dziecko przejść, ale nie musi. Następny mówił, że mały ma infekcje, w jaki sposób to się objawia to nie powiedział. Przed wypisem Dawidek miał usg brzuszka i wtedy lekarz powiedział, że infekcja ładnie cofnela się. W tych szpitalach to normalnie jest jakiś sen wariata.
Ja dziś odebrałam wynik posiewu i czysty, nie mam pojęcia, skąd więc mam zielonkawą wydzielinę. Ale przestaję już w to wnikać. Poszłam niedawno do sklepu oddalonego o 5 min. i ledwo wróciłam do domu, musiałam robić przerwę co kilka kroków. Brzuch i plecy się rozszalały. W nocy też już się szykowałam na poród, bo bóle okresowe. Ale potem przeszło. Zaraz ktg i zobaczymy, co tam się dzieje.