reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
To ja jeszcze raz z nadzieją, że skorzystam z Waszego doświadczenia.
Czy ktoś Wam mówił o jakichś ryzykach, przeciwwskazaniach do pessara? Mowa o wysokiej ciąży (30-31 tc). Mam świeży wynik posiewu, wyszły tylko bakterie kwasu mlekowego. Biorę luteinę dopochwowo.
Lekarz, który zakłada pessary, problemu nie widzi, założy mi od ręki, gdy tylko się zgodzę.
Lekarz, który tego nie robi, uważa, że pessar to ściema.
Wiem, że pessar jako ciało obce sprzyja infekcjom, ale ja nie mam skłonności, a i rozumiem, że dostanę globulki. Jestem skołowana :(
 
To ja jeszcze raz z nadzieją, że skorzystam z Waszego doświadczenia.
Czy ktoś Wam mówił o jakichś ryzykach, przeciwwskazaniach do pessara? Mowa o wysokiej ciąży (30-31 tc). Mam świeży wynik posiewu, wyszły tylko bakterie kwasu mlekowego. Biorę luteinę dopochwowo.
Lekarz, który zakłada pessary, problemu nie widzi, założy mi od ręki, gdy tylko się zgodzę.
Lekarz, który tego nie robi, uważa, że pessar to ściema.
Wiem, że pessar jako ciało obce sprzyja infekcjom, ale ja nie mam skłonności, a i rozumiem, że dostanę globulki. Jestem skołowana :(
Jeśli cię ten pessar uspokoi to go załóż i już! Ja miałam w pierwszej ciąży założony w 29tc, u mnie się nie sprawdził bo po prostu się przesunął i nie spełniał swojej funkcji, więc go ściągnęli w 33tc.
 
No i jutro szpital:hmm: przeokropnie się boję. Masa badań mnie czeka boję się jakich...Coś miedzy atakiem paniki i łzami słyszałam bo skracaniu szyjki...załamana jestem ciągle rycze
Nieplacz wiem co przeżywasz , ale staraj się na Maxa wyciszyć jak tylko potrafisz bo stres powoduje skurcze i to niepomaga odpoczywaj dużo i będzie dobrze :)
 
No i jutro szpital:hmm: przeokropnie się boję. Masa badań mnie czeka boję się jakich...Coś miedzy atakiem paniki i łzami słyszałam bo skracaniu szyjki...załamana jestem ciągle rycze

Spokojnie, u mnie skracanie szyjki wykazano w 16 tyg, w 17 założono szew. Aktualnie jestem w 35.
Byłas u ginekologa? Dał Ci skierowanie do szpitala? Pytam bo mi kazali jechać od razu na szpital więc może u Ciebie sytuacja nie jest podbramkowa.
Jeśli chodzi rzeczywiście o skracanie się szyjki to tu nie ma jakiś niesamowitych badań: usg, posiew,podstawowa morfologia. No chyba że dzieje się coś jeszcze.
Skracanie się szyjki samo w sobie dla kobiety jest bezobjawowe więc raczej te bóle brzucha to mają jakieś inne podłoże. Chyba że one powodują skracanie, czyli np. to jakieś skurcze?
Trzymamy kciuki.
 
To ja jeszcze raz z nadzieją, że skorzystam z Waszego doświadczenia.
Czy ktoś Wam mówił o jakichś ryzykach, przeciwwskazaniach do pessara? Mowa o wysokiej ciąży (30-31 tc). Mam świeży wynik posiewu, wyszły tylko bakterie kwasu mlekowego. Biorę luteinę dopochwowo.
Lekarz, który zakłada pessary, problemu nie widzi, założy mi od ręki, gdy tylko się zgodzę.
Lekarz, który tego nie robi, uważa, że pessar to ściema.
Wiem, że pessar jako ciało obce sprzyja infekcjom, ale ja nie mam skłonności, a i rozumiem, że dostanę globulki. Jestem skołowana :(
Ja mam od 30tc pessar, raczej jestem skłonna na infekcje i przed założeniem też miałam posiew wyszły grzyby i bakterie doustnie i dopochwowo antybiotyk. Potem profilaktycznie do domu Macmiror i dotrwałam do dziś czyli do 38 Tc. Oprócz pessara jak wróciłam do domu to na Maksa się oszczedzałam - leżałam dopiero od 37 tygodnia zaczęłam się ruszać powoli. U mnie się sprawdził wolałam zrobić wszystko żeby donosić ciążę niż później żałować.
 
No i jutro szpital:hmm: przeokropnie się boję. Masa badań mnie czeka boję się jakich...Coś miedzy atakiem paniki i łzami słyszałam bo skracaniu szyjki...załamana jestem ciągle rycze
Przypominam sobie te same chwile kilka miesięcy temu nocy nie spałam. Ale nie martw się w szpitalu będziesz pod dobrą opieką.
 
reklama
Dziewczyny jak odróżnić sączenie wód od popuszczania moczu. Poszłam do łazienki i już wydawało mi się że wysikałam się do końca. A tu po noga jeszcze coś pociekło. Jak to jest? Panikuję. Jak to odróżnić?
 
Do góry