reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
A Ty nie miałaś założonego szwu ani pessara?
@Vanilia120, ktory tydzien i dzien u Ciebie?:)
U mnie dzisiaj 33 tydzień i 5 dzień. W poniedziałek zaczynamy 34 tydzień i już odliczam dni w sumie do 37 tygodnia, który wypada 22 lipca. Wcześniej chyba bała bym się normalnie funkcjonowac. Jeszcze chyba zobaczę co mi lekarz powie i jaka długa jest szyjka. I moje dziecko od wczoraj tak strasznie się rozpycha że cały brzuch mnie boli. Mam wrażenie że on w ogóle nie śpi, bo co jakis czas zmienię pozycję to mnie kopię.
 
U mnie dzisiaj 33 tydzień i 5 dzień. W poniedziałek zaczynamy 34 tydzień i już odliczam dni w sumie do 37 tygodnia, który wypada 22 lipca. Wcześniej chyba bała bym się normalnie funkcjonowac. Jeszcze chyba zobaczę co mi lekarz powie i jaka długa jest szyjka. I moje dziecko od wczoraj tak strasznie się rozpycha że cały brzuch mnie boli. Mam wrażenie że on w ogóle nie śpi, bo co jakis czas zmienię pozycję to mnie kopię.
Ja też odliczam do 20 lipca... I moja w brzuszku od początku strasznie ruchliwa i rozpychajaca się. Kiedy masz wizytę? Ja w środę... ciekawe jak ta moja szyjka, bo ostatnio trochę więcej porobilam.
 
Ja wizytę mam we wtorek, ale u tego lekarza szyjka zawsze wychodzi ciut lepiej i jest to wizyta na nfz. Bardziej liczę na wizytę prywatną, ale to dopiero będę pisać do niej w poniedziałek żeby się umówić bo miał a urlop od 14 czerwca do 1 lipca.
 
Dziewczyny te co nie miały zakladane pessaru i szwu. W którym tygodniu zaczelyscie normalnie funkcjonowac? W 37t0d?

Ja wstałam w 37+4 tak jak kazał Lekarz czyli w poniedziałek. Z tym że miałam już od prawie mca dodatkowo 2 cm rozwarcia. Ale nie mogę powiedzieć ze normalnie funkcjonuje. Po takim czasie lezenia mięśnie bardzo sie osłabiły, brzuch mi często twardnieje i ciągnie.
 
Hej u mnie 39+3 i cisza ! Dwa tyg temu waga 3400 ,ciekawa jestem jak teraz ?
W dwa tyg przybierała ponad 600 także koło 4 pewnie też ma ;/ synka urodziłam 2880 i było ciężko ,
Kiedy zgłosiłas się do szpitala ? Ja mam termin na środę
Od poniedziałku będzie mój lekarz ,wraca z urlopu to Wkoncu czegoś się dowiem
W terminie porodu sie zgłosiłam.
 
Wiecie co Wam powiem..od grudnia nie kochamy się z mężem.. zero pieszczot. A ja z dnia na dzień mam taką chcice że już nie mogę się doczekac seksu:( coraz bardziej mi tego brakuje. A jak już donoszę ciążę to pewnie się będę bardzo bała. Ehhh. Nawet się nie całujemy bo chyba bym doszła z tego wrażenia hahaha:D
 
Wiecie co Wam powiem..od grudnia nie kochamy się z mężem.. zero pieszczot. A ja z dnia na dzień mam taką chcice że już nie mogę się doczekac seksu:( coraz bardziej mi tego brakuje. A jak już donoszę ciążę to pewnie się będę bardzo bała. Ehhh. Nawet się nie całujemy bo chyba bym doszła z tego wrażenia hahaha:D
Hahaha, my chyba od lutego/marca nic. Doskonale Cię rozumiem:) po porodzie na początku jest mega strach, ale wszystko u mnie wrócilo do do normy i było bardzo przyjemnie;)
 
reklama
Serdeczne gratulacje :) zazdroszczę ze masz juz to za sobą i wszystko ok z maluszkiem. A mi w szpitalu mówili ze donoszona ciaza to 37+0. Dziwne że u Ciebie jest inaczej. U mnie dzisiaj 38+4. Chodzę od poniedziałku. Wczoraj byłam na ktg i wyszły 3 skurcze na poziomie ok 40 ale lekarz mówił że one nic nie znacza.



Dziękuję dziewczyny, nie biorę już tego magnezu :)

Maly wczesniakiem nie jest (wg neonatolog ów), tylko z punktu widzenia ginekologii i położnictwa poród o czasie to 38 i 0. Dopiero teraz się okazało :)
Jak u mnie na ktg pisały się skurcze 40 to już korzystałam z gazu. Takie były odczuwalne brrr
 
Do góry