reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Odstąpili od indukcji i dzisiaj miałam wyjść do domu, ale warunkiem było czyste ktg i oczywiście wtedy pojawiły się pierwsze regularne skurcze w zapisie :)
Długo możnaby opowiadać, ale w skrócie mam bolesne skurcze już od 12h, rozwarcie postąpiło szybko do 4 cm i wróżono mi szybki poród, ale nie chce pójść dalej. Mam nadzieję, że rano urodzę :)
Mała waży ok 2800
Powodzenia Trzymaj się dzielnie! :)
 
reklama
Odstąpili od indukcji i dzisiaj miałam wyjść do domu, ale warunkiem było czyste ktg i oczywiście wtedy pojawiły się pierwsze regularne skurcze w zapisie :)
Długo możnaby opowiadać, ale w skrócie mam bolesne skurcze już od 12h, rozwarcie postąpiło szybko do 4 cm i wróżono mi szybki poród, ale nie chce pójść dalej. Mam nadzieję, że rano urodzę :)
Mała waży ok 2800
Trzymam kciuki :-)
 
Odstąpili od indukcji i dzisiaj miałam wyjść do domu, ale warunkiem było czyste ktg i oczywiście wtedy pojawiły się pierwsze regularne skurcze w zapisie :)
Długo możnaby opowiadać, ale w skrócie mam bolesne skurcze już od 12h, rozwarcie postąpiło szybko do 4 cm i wróżono mi szybki poród, ale nie chce pójść dalej. Mam nadzieję, że rano urodzę :)
Mała waży ok 2800
Mam nadzieję, że już jesteś "po"
 
Dziś mija tydzień od zdjęcia szwu. 37+6 aktualnie. Chodzę po domu już całkiem swobodnie (nawet na piętro), ale jeszcze nie odważyłam się wyjść na spacer. Brzuch twardnieje często i ciągnie w dół, zwlaszcza jak chodzę po schodach, tak więc robię częste przerwy i odpoczywam. Myślę, że może jutro jak pogoda się poprawi i jeszcze nie urodzę, to trochę wyjdę zaczerpnąć świeżego powietrza:-) ps-szkoda, że tak nie wyglądała cała ciąża:sorry2:
 
Odstąpili od indukcji i dzisiaj miałam wyjść do domu, ale warunkiem było czyste ktg i oczywiście wtedy pojawiły się pierwsze regularne skurcze w zapisie :)
Długo możnaby opowiadać, ale w skrócie mam bolesne skurcze już od 12h, rozwarcie postąpiło szybko do 4 cm i wróżono mi szybki poród, ale nie chce pójść dalej. Mam nadzieję, że rano urodzę :)
Mała waży ok 2800
Trzymamy kciuki, obyś była już po Bidulko!!!:*
 
0
Dziś mija tydzień od zdjęcia szwu. 37+6 aktualnie. Chodzę po domu już całkiem swobodnie (nawet na piętro), ale jeszcze nie odważyłam się wyjść na spacer. Brzuch twardnieje często i ciągnie w dół, zwlaszcza jak chodzę po schodach, tak więc robię częste przerwy i odpoczywam. Myślę, że może jutro jak pogoda się poprawi i jeszcze nie urodzę, to trochę wyjdę zaczerpnąć świeżego powietrza:-) ps-szkoda, że tak nie wyglądała cała ciąża:sorry2:
Hehe,a myślałam ostatnio o Tobie;) powolutku i do przodu, mięśnie muszą nabrać sil:) trzymaj się dzielnie:)
 
Dziewczyny 40 t.c. + 1, jak się moja dzidzia pchała na świat to po ściągnieciu pessara i szwu cisza.
Do 41 tygodnia nic nie zrobia. A dzidzia waży już 3700 g ( waga sprzed 5 dni, pierwszy poród )
Od 38 tygodnia zaczęłam normalnie żyć ( sprzątać, gotować ), i cisza.
 
reklama
Dziewczyny 40 t.c. + 1, jak się moja dzidzia pchała na świat to po ściągnieciu pessara i szwu cisza.
Do 41 tygodnia nic nie zrobia. A dzidzia waży już 3700 g ( waga sprzed 5 dni, pierwszy poród )
Od 38 tygodnia zaczęłam normalnie żyć ( sprzątać, gotować ), i cisza.

Super! [emoji4]A przypomnij proszę ile Twoja szyjka wcześniej miała i kiedy założono szew i pessar ?
 
Do góry