Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Ann1986 pisze:
No ja się teraz ciesze z każdego dnia. Ale marzy mi się dorwać chociaż do 36 tygodnia, czyli jeszcze 2 tygodnie. My póki co mamy kupiony fotelik do samochodu.... Dzisiaj przyszło troszkę ubranek z reservrd i trochę humor mi się poprawił bo są naprawdę ladne. Ale jeszcze sporo muszę kupić tylko dlaczego to wsztstko tyle kosztuje! Wrzucam do koszyka kilka sztuk i robi się 200-300 zł za krople w morzu. Kupowalyscie moze cos z textil marketu ? Bo ceny tam są dosc niskie ale trochę się boję ze to zwykły szmelc. A jakieś fajne kocyki, rożki czy Otulacze może mi polecicie? Bo mnie w tych zakupach najbardziej przeraza ilosc tego..... Chce kupić np. kocyk, wchodzę na smyka a tam do wyboru setka .... I jak tu wybrać?
Kliknij żeby rozwinąć...
Mam ten sam problem, ciężko na cokolwiek się zdecydować. A może któraś z was ma jakiś sprawdzony sklep internetowy?
 
reklama
Ja sporo mam po synku, ale z racji, że teraz córcia to jednak ostatnio się nie powstrzymalam...Ja szukam na allegro. Bardzo ładny kocyk minky za 28 zł kupiłam. Do tego wzięłam pieluszki tetrowe, bo po synku trochę szare, wzięłam w motylki różowe i taki szał jak przyszły.. :) tyle radości. Teraz zamówię jej jedna nowa pościel i ochraniacz,ale część kasy odda siostra, przyszła chrzestna:) łóżeczko też za 2 tyg zamówię, to z kolei babcia sponsoruje. Nosidełko do auta odkupie od koleżanki i taki bujaczek dzienny też odkupie od niej. Wózek po synku muszę "tylko" odpicowac, wyczyścić. Ciuszki narazie dostałam po córce koleżanki, więc jestem dużo do przodu. Bo te najmniejsze ciuszki to naprawdę są na chwile...
 
Ann1986 pisze:
No ja się teraz ciesze z każdego dnia. Ale marzy mi się dorwać chociaż do 36 tygodnia, czyli jeszcze 2 tygodnie. My póki co mamy kupiony fotelik do samochodu.... Dzisiaj przyszło troszkę ubranek z reservrd i trochę humor mi się poprawił bo są naprawdę ladne. Ale jeszcze sporo muszę kupić tylko dlaczego to wsztstko tyle kosztuje! Wrzucam do koszyka kilka sztuk i robi się 200-300 zł za krople w morzu. Kupowalyscie moze cos z textil marketu ? Bo ceny tam są dosc niskie ale trochę się boję ze to zwykły szmelc. A jakieś fajne kocyki, rożki czy Otulacze może mi polecicie? Bo mnie w tych zakupach najbardziej przeraza ilosc tego..... Chce kupić np. kocyk, wchodzę na smyka a tam do wyboru setka .... I jak tu wybrać?
Kliknij żeby rozwinąć...
Ja mam bardzo dużo używanych ciuszkow pokupowanych od znajomych i z lumpa, mało co całkiem nowego. Wszystko wybrałam i wypracowałam.
 
Agatka29 pisze:
Ja biorę co trzy dni Clotrimazolum na noc najlepiej, rano bardzo wypływa i później cały dzień też mam taki wodniste uplawy, zmieniam wkładkę kilkanasie razy,
Kliknij żeby rozwinąć...
Qrde, to nie dobrze, że nie masz chociażby pessara, zawsze to bezpieczniej...
Co do clotrimazolu to ja brałam i mialam dokładnie tak jak Ty. Aplikowalam go na noc a rano wyplywal w dużej ilości i buzdzilam się mokra. To na pewno nie wody plodowe , noc się nie martw :)
A jeżeli mimo tego co napisałam martwisz się to kup papierki lakmusowe i będziesz mogła sprawdzić czy to nie wody plodowe.
Taki papierek wkładasz do pochwy i jeżeli zabarwi się na niebiesko, granatowo lub turkusowo to wody i szybko na IP jeżeli na pomarańczowo (chyba dobrze pamiętam) to znaczy ze pochwa ma prawidłowe ph i nie ma się czym martwić :)
 
Ostatnia edycja:
Tusinka pisze:
Dziewczyny.. dzisiaj rano założono mi szew.. [emoji17] słaba sie jeszcze czuje po narkozie No ale pewnie jutro bedzie lepiej.. mam pytanie do was odnośnie krwawienia.. jak duże u was ono było i jak długo trwało ? Wstałam 2 razy do toalety i niestety po wstaniu odczuwam tez bóle podbrzusza..gdy leżę ból nie występuje. Czy tez tak miałyście ? Kiedy te bóle ustąpiły ?
Kliknij żeby rozwinąć...
Ja mialam zakładany szew o 15:00 a dopiero przed 18:00 mnie wybudzili.
Podbrzusze mnie baaardzo bolało, tak jak na miesiączke przez całą noc i dostawałam kroplowki przeciwbólowe.
U mnie krwawienie a raczej takie plamienie bo był to jakby śluz wymieszany z krwia trwało około 5 dni.
 
reklama
Ann1986 pisze:
A co mówią Wasi lekarze ? W którym tygodniu poród już jest w miarę bezpieczny dla dziecka a ryzyko powikłań stosunkowo niewielkie? Mój mówił że jak dam radę do 34 to juz będzie dobrze.... Chociaż tez nie wiem czy chodziło mu o rozpoczety czy zalonczony tydzien. U mnie dzisiaj 34+1 ale nadal strasznie się boję i martwie. Nie umiem się nawet skupić żeby kupić (przez internet oczywiście) ubranka, kocyki itd chociaż wiem że juz dawno powinnam to miec.
Kliknij żeby rozwinąć...
Mój lekarz też mówi że byleby do 34 później jak poród się zaczyna albo są skurcze to już nawet nie hamują bo dzieciątko da sobie radę
 
Do góry