Kochane 38 za mną od wtorku. Dzisiaj byłam umówić się na cięcie, miałam taką możliwość ponieważ pierwsze miałam CC (nieprawidłowa budowa miednicy) chociaż wtedy mnie meczyli kilka godzin zanim je wykonali. Jeśli coś się będzie działo to cięcie zrobią szybciej. Oczywiście lekarze mówią że może warto spróbować naturalnie a nie kilku godzinach niepowodzenia zrobią cięcie. Masakra
reklama
figowa mama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2017
- Postów
- 208
Tak. Dwie godziny temu. Sam poród szybko. Fajna opieka i wyposażenie. Ale syn wielki. Ponad 4,2kg. Było ciężko wyprzeć go , jeśli tak to można ująć. Przyjechałam chyba kolo 12 z 4,5cm i skurczami kompletnie nieregularnymi. Raz co 4 raz co 30 minut. Potem to już szlo błyskawicznie. Od 13 skurcz za skurczem. Jak przy poprzednich poród ach, krótkie, wiec wspomaganie oksytocyna,ale to już przy pełnym rozwarciu. Mały Gigant śpi kolo mnie. Juz pił mleko. Nie pamiętam, kiedy ostatnio się tyle uśmiechałam! Miałam tylko malutkie pęknięcie.Figowa mama urodziłas? ??
Jouliettka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Kwiecień 2017
- Postów
- 588
Gratulacje. Dużo zdrówka dla Was oboje [emoji4]
Napisane na XT1572 w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na XT1572 w aplikacji Forum BabyBoom
Umówiona jestem za tydzieńFigowa gratuluję super sprawnie Ci poszło! Duży chłopak
Jazka i umowili Cię czy próbujesz sn?
Anna lekarze zadowoleni to będzie dobrze
24 i 4 dni wiec jeszcze sporo zostaloTo super wiadomość a w którym tygodniu jesteś?
Gratulacje:-)))Tak. Dwie godziny temu. Sam poród szybko. Fajna opieka i wyposażenie. Ale syn wielki. Ponad 4,2kg. Było ciężko wyprzeć go , jeśli tak to można ująć. Przyjechałam chyba kolo 12 z 4,5cm i skurczami kompletnie nieregularnymi. Raz co 4 raz co 30 minut. Potem to już szlo błyskawicznie. Od 13 skurcz za skurczem. Jak przy poprzednich poród ach, krótkie, wiec wspomaganie oksytocyna,ale to już przy pełnym rozwarciu. Mały Gigant śpi kolo mnie. Juz pił mleko. Nie pamiętam, kiedy ostatnio się tyle uśmiechałam! Miałam tylko malutkie pęknięcie.
reklama
Gratulacje!!!Tak. Dwie godziny temu. Sam poród szybko. Fajna opieka i wyposażenie. Ale syn wielki. Ponad 4,2kg. Było ciężko wyprzeć go , jeśli tak to można ująć. Przyjechałam chyba kolo 12 z 4,5cm i skurczami kompletnie nieregularnymi. Raz co 4 raz co 30 minut. Potem to już szlo błyskawicznie. Od 13 skurcz za skurczem. Jak przy poprzednich poród ach, krótkie, wiec wspomaganie oksytocyna,ale to już przy pełnym rozwarciu. Mały Gigant śpi kolo mnie. Juz pił mleko. Nie pamiętam, kiedy ostatnio się tyle uśmiechałam! Miałam tylko malutkie pęknięcie.
Podziel się: