Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[marcysia_mati]

Kathleen. Mi podali glukoze przed porodem i tlen żeby małego dotlenic

Napisane na F3211 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[ania_miki89]

Hej dziewczyny czy któraś z was zażywa taki lek jak nitrendypina? W ulotce pisze, że nie wolne to stosować w ciąży.... A mi moją gin to przepisala na skurcze.

Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Kindziorek]

Ja nie bralam.
W większości leków jest tak napisane. Jesli przepisala tzn że to będzie lepsze wyjscie. Jesli nie jestes pewna to mozesz skonsultować sie z innym lekarzem.

 

[MaryH]

Butelki dr Brown chwalą podobno gdy dziecko ma kolki.

Napisane na XT1572 w aplikacji Forum BabyBoom

Ja 2 lata temu kupiłam na kolki dr Brown i bardzo sobie chwaliłam, a wcześniej używaliśmy aventu natural i jednak przy dr Brown dużo mniej powietrza mała połykała.

 

[Justyna_maj2017]

Znalazlam fajny artykul na temat mitow o karmieniu piersia Link do: PoTreningu.pl - Czego nie może jeść mama gdy karmi piersią – pięć największych mitów

Kathleen juz chyba rodzi moze niedlugo dostaniemy zdjecie jej maluszka

 

[MaryH]

Znalazlam fajny artykul na temat mitow o karmieniu piersia Link do: PoTreningu.pl - Czego nie może jeść mama gdy karmi piersią – pięć największych mitów

Kathleen juz chyba rodzi moze niedlugo dostaniemy zdjecie jej maluszka

Chyba pokaże ten artykuł mojej teściowej

 

[Jouliettka]

Podczas karmienia piersią najważniejsze jest obserwacja dzieciaczka. Uczulić może go wszystko. Moją córcię uczulały dwa podstawowe produkty, od których zaczyna się rozszerzenie diety czyli jabłka i marchew. Podstawa obserwacja.

Napisane na XT1572 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Justyna_maj2017]

Zgadzam sie z Toba Jouliettka ja jem wszystko, ale obserwuje czy Agatke cos uczula. Do tej pory jest ok

 

[figowa mama]

Ja też zawsze obserwowałam dzieci, nie wprowadzając restrykcyjnej diety. Ale też moje dzieciaki kolek nie mialy. Dietę eliminacyjna też przechodzilismy. CoRka miała uczulenie na cytrusy. Pediatra mówiła,że na jej oko to taki rodzaj,że wyrośnie i faktycznie, koło 4 roku życia przeszło. Teraz normalnie wycina pomarańcze, mandarynki i ukochaną cytrynę :-)
*Jazka ja też się w swój ostatnich ciazach nasluchalam. Poprzednio było ciężko, gorzej niż teraz, po zdjęciu passata chodziłam z rozwarciem miesiąc i urodziłam dwa tygodnie po terminie, sama, bez indukcji. Cofa była mniejsza o te dwa tygodnie i myślę,że tak miało być, czekała na swój czas. A lekarz był i zaskoczony obrotem i sytuacji i zarówno zachwycony.
Teraz parę szwem w szpitalu dawali mi Max.3 tygodnie, a to już 8. Ostatnio na kontroli mój lekarz się zdziwił,że przyszłam, mam nadzieję,że jak najdłużej będzie się tak dziwił, choć rodzenia latem po terminie nie chce powtarzać. Czuję się ociezala, choć przez ostatni tydzień zamiast przytyc, spadlam na wadze. Jestem ciekawa morfologii, bo czuję się kiepsko, idę za tydzień przed samą wizyta,żeby mieć świeże wyniki. Dobrze,że dziś chłodniej.

 

[Kindziorek]

Ja nie stosowałam diety matki karmiącej. Jadłam prawie wszystko. U nas wysypka przy wprowadzaniu pokarmów- ale tylko po sloiczkach byla wysypka bo po moich brak-warzywka ze wsi.

https://www.suwaczki.com/ostatnikrok/f2w3krntoibfzvtv.html