reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Witam kwietniowo i weekendowo z rana:) tak mi sie teraz zrobiło, ze spie najdłużej do 6 mimo, ze jestem niewyspana :( bo w nocy kilka pobudek na siku albo z bólu bo jak się przekręcę to bol spojenia łonowego straszny. Jak leze dluzej na plecach to wtedy tak mnie nie boli, dziwne to jest. Strasznie się cieszę, zebjest kwiecień, teraz oby do maja:)
 
reklama
A ci do pracy to zobaczycie, ze jak już się dzieci urodzą to wszystko co związane z praca zejdzie na dalszy plan. To jest naprawdę bez znaczenia, to tylko dodatek do życia, który można zmienić na inny. I takie podejście trzeba mieć jak napisałyście, olać prace jeśli ona was olewa.
 
W domu to mnie dzieci budzą bo wstaje cała ekipa do szkoły i przedszkola o 7, w weekendy, "szarańcza" potrafi już być na chodzie od 5.30 ☺
A w szpitalu... Spałam jak dziecko po tej ostatniej fatalnej nocy. Ledwo się budziłam na sprawdzanie tętna malutkiej. Wszystko wskazuje na to, że mnie dziś puszczą do domu. Bardzo bym chciała, ale wiadomo ze tutaj to wszystko możliwe. Dupka jednak boli po sterydach ale znośnie.
Pięknego i spokojnego dnia Wam życzę i nie dajcie się dzisiaj nabrać ☺☺☺
 
Zgadzam sie w 100% ze praca to tylko dodatek. Ja juz troche czasu nosilam sie z mysla o zmianie ale zawsze tchorzylam bo wiadomo ze lepsze znane niz nieznane. Ale teraz to tak jakby życie troche przyklepało te moje wcześniejsze plany i uznałam że to może lepiej bo samej ciezko bylo mi sie zebrać żeby odejść i szukać innej pracy. Wiec nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszło, teraz trzeba myśleć o maluszku i to jest najwazniejsze;-) a pogoda za oknem przepiekna;-) sloneczko swieci no i mamy kwiecien. Nie dajcie sie dzisiaj zrobic w konia, bo prima aprilis:rofl2:
 
Czesc mamusie. Qu mnie też dzisiaj ładnie. Młody jeszcze śpi to wycenę się ubrać do łazienki. Zapowiada się fajny kwiecień :) miłego weekendu
 
hej Dziewczynki. U mnie dzisiejsza noc, to masakra, po tym wczoraj aktuwniejszym dniu, to bolało mnie absolutnie wszystko. Spać nie mogłam, skurcze meczyly, Młody szalal. A dzis mnie kumpela pocieszyła mowiac- Aga te bole to 1 % boli porodowych. Dziewczyny ja nie rodze i koniec! U nas pięknie, dzis ide na wycieczkę do sklepu pod domem, szlenstwo nie? A potem lezak w ogródku i suplementacja wit d. A i mam ambitny plan na ufarbowanie włosów.
 
hej Dziewczynki. U mnie dzisiejsza noc, to masakra, po tym wczoraj aktuwniejszym dniu, to bolało mnie absolutnie wszystko. Spać nie mogłam, skurcze meczyly, Młody szalal. A dzis mnie kumpela pocieszyła mowiac- Aga te bole to 1 % boli porodowych. Dziewczyny ja nie rodze i koniec! U nas pięknie, dzis ide na wycieczkę do sklepu pod domem, szlenstwo nie? A potem lezak w ogródku i suplementacja wit d. A i mam ambitny plan na ufarbowanie włosów.

Oj tak zdecydowanie zdjęcie nowej fryzurki poprosimy :)




Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzień doberek, słoneczko pięknie święci aż chce się wstać. Ja dziś w miarę dobrze spałam. Mały zdecydowanie najbardziej rozpycha się na wieczór, czekam na jego obrót bo strasznie mnie brzuch na samym dole.
Dziś też spędze dzień na dworku na leżaczku. Mam wrażenie, że nawet lekko policzki mi się zarozowily wczoraj.
Ja dziś mam urodziny u 6letniego Chrzesniaka i łóżko ma być dla mnie naszykowane :-)
Super, że już kwiecień. Jeszcze pełne 2m-ce.
Aa i dziewczyny mam 3kreacje, w które kiedyś były sukienkami, a teraz są tunikami :-) na święta muszę tylko leginsy i rajstopy kupić i jest ok :-)
Miłego weekendu. Jutro też ma być cieplutko :-)
 
reklama
Agula, potwierdzam, bóle porodowe są o wiele mocniejsze niż te, które teraz odczuwamy przy skurczach. Nie wiem czy miałaś bolesne miesiączki, ja bardzo, czasem aż na zastrzyk jechałam. Bóle porodowe były gorsze Ale nadal do przeżycia!!! No i przeciez jest znieczulenie Dla mnie mimo wszystko gorszy niż bol porodowy był bol zęba, który miałam raz w życiu, w pierwszej ciąży w 4 miesiącu. Rozsadzał mi czaszkę, ryczałam z bólu cała noc, a leków żadnych nie mogłam wziąć, wiadomo. Pan z pogotowia, na które zadzwoniłam z rykiem powiedział, ze mogę wziąć Apap co najwyżej ale to nic nie da. Ząb niestety straciłam:(
 
Do góry