reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Justyna, ja nie dotrwam na 100% do 40 tc bo będę miała cesarkę najpóźniej w 36 tc, takie mam zalecenia przy moim problemie. A pewnie skończę dużo wcześniej niż 36:( Agata, pewnie wycisza ci te skurcze zupełnie i wcale nie będą szwu ściągać. Będzie dobrze, oni wiedza ci robić:) Agula, gratuluje dotrwania do 37 tc :-) :) Teraz to już z górki! Daj znać koniecznie po wizycie co ci ginka powiedziała. Ja mam wizytę dziś o 19 ...
 
Ostatnia edycja:
reklama
@Agata1010 to super ze ci sie uciszyło. Oby tak dalej i jak najmniej stresów;-) ja tez jak bylam w szpitalu to nie pozwolali dotykac brzucha bo to powoduje skurcze. Wiec jezeli juz mi sie wypnie za bardzo maluch to tylko przyloze dlon to sie chowa albo mezus mowi do brzucha i wtedy też sie inaczej ulozy;-) a z tym szwem to rzeczywiscie maja racje bo jakby nie bylo to szycie... Pessar moze sie tylko zsunac a szew moze rozwalic szyjke... Ale nie ma co sie nad tym zastanawiac. Bedzie dobrze, jestes po bezpiecznej stronie, chociaz wiadomo ze kazdy dzien pozniej jest cenny. Ja poki co czekam na 32 tydzien jak na zbawienie...
 
@Agata1010 to super ze ci sie uciszyło. Oby tak dalej i jak najmniej stresów;-) ja tez jak bylam w szpitalu to nie pozwolali dotykac brzucha bo to powoduje skurcze. Wiec jezeli juz mi sie wypnie za bardzo maluch to tylko przyloze dlon to sie chowa albo mezus mowi do brzucha i wtedy też sie inaczej ulozy;-) a z tym szwem to rzeczywiscie maja racje bo jakby nie bylo to szycie... Pessar moze sie tylko zsunac a szew moze rozwalic szyjke... Ale nie ma co sie nad tym zastanawiac. Bedzie dobrze, jestes po bezpiecznej stronie, chociaz wiadomo ze kazdy dzien pozniej jest cenny. Ja poki co czekam na 32 tydzien jak na zbawienie...
Zdarzaja sie przypadki ze i pessar rozwala szyjke niestety.
 
@Agata1010 to super ze ci sie uciszyło. Oby tak dalej i jak najmniej stresów;-) ja tez jak bylam w szpitalu to nie pozwolali dotykac brzucha bo to powoduje skurcze. Wiec jezeli juz mi sie wypnie za bardzo maluch to tylko przyloze dlon to sie chowa albo mezus mowi do brzucha i wtedy też sie inaczej ulozy;-) a z tym szwem to rzeczywiscie maja racje bo jakby nie bylo to szycie... Pessar moze sie tylko zsunac a szew moze rozwalic szyjke... Ale nie ma co sie nad tym zastanawiac. Bedzie dobrze, jestes po bezpiecznej stronie, chociaz wiadomo ze kazdy dzien pozniej jest cenny. Ja poki co czekam na 32 tydzien jak na zbawienie...
Dziękuję Nina. Trzymam za Ciebie kciuki!
 
Justyna, ja nie dotrwam na 100% do 40 tc bo będę miała cesarkę najpóźniej w 36 tc, takie mam zalecenia przy moim problemie. A pewnie skończę dużo wcześniej niż 36:( Agata, pewnie wycisza ci te skurcze zupełnie i wcale nie będą szwu ściągać. Będzie dobrze, oni wiedza ci robić:) Agula, gratuluje dotrwania do 37 tc :-) :) Teraz to już z górki! Daj znać koniecznie po wizycie co ci ginka powiedziała. Ja mam wizytę dziś o 19 ...
Oj kochana to nie wiedziałam. Będę się modlić, żebys najdłużej wytrzymała bo każdy dzień jest na wagę złota! Ja leżę na leżaczku i lapie wit.D jest cudownie :-)
Oczywiście odezwij się obowiązkowo po wizycie, na pewno będzie ok! Ja jutro kończę 30tydz.to różnica między nami jest 4tyg. :-)
 
1490962391-aaaaaa.jpeg
1490962396-aaaaaa.jpeg
 
reklama
Wiesz Aga ja doskonale sie znam na tych wszystkich przepisach, bo wlasnie tym sie zajmuje. I w sumie nie o to chodzi, bo wiem co zrobić, żeby wrócić i żeby nie bardzo ktoś mógł mnie ruszyć. Chodzi o fakt, jest mi po prostu przykro, ze nawet nikt do mnie nie zadzwonił w tej sprawie. Ja na prawdę swoja prace lubie. I rozumiem kobiety, które chcą byc z dzieckiem przez rok czy więcej. Ja chcialam wrócić po 5-6 msc, jeśli Młody byłby zdrowy, a tu jakis kwas powstał :-\
ehhh wszystko jakos mi sie pieprzy ostatnio...

@agulaa1 widzę ze u nas wszystko podobnie; u mnie była taka akcja ze stracili moja lojalność i moje zaangażowanie przez 2 dni spac nie mogłam i płakałam - ze można się e ten sposób zachować ...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry