reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Witam się i ja, w Warszawie niestety bez słońca :) u mnie noc z kilkoma pobudkami na siku;) było tez kilka skurczy, bez dramatu;) dziś na 19 jadę na usg do mojego gina na kontrole blizny. Oczywiście już się boje. No to zaczynamy kolejny dzień gnicia na kanapie;)
Aga będzie dobrze!
W jakim szpitalu rodzisz, w ktorym jesteś tyg.?
 
reklama
A u nas zaczyna jakby słońce wychodzić zza chmur i od razu mam humor lepszy:) Justyna_maj2017 współczuje sytuacji z tesciowa, może nie odbieraj od niej telefonu ;) ja ostatnio tak zrobiłam :) A w Warszawie smog tez posiadamy, może wasz trochę większy ale nasz powoli zaczyna rosnąć w siłe i jak tak dalej pójdzie to was dogonimy:laugh2:
 
Justyna33.84, jestem w 26 tc. Nie wiem gdzie rodzę bo nie wiem kiedy, mam duze ryzyko porodu przedwczesnego. Jeśli dotrwam do 32 tc to na Inflanckiej. Tam urodziłam pierwsze dziecko i byłam zadowolona. Teraz jest tam inaczej, po remoncie, czysto i ładnie. Mam tez lekarza z tego szpitala. Jeśli cos się wcześniej będzie dziać to pewnie Żelazna albo Bielanski, tak proponuje mój lekarz. A ty, który szpital wybralas?
 
Jak to dobrze czasem mieszkać na wsi i oddychać świeżym powietrzem. Jabyscie chciały skorzystać to zapraszam do mnie;-) a swieta... To w sumie tylko dwa dni. Ja mieszkam z rodzicami tzn oni na parterze, wiec licze ze jakas salatka przelamie prawa grawitacji i powedruje do mnie na gore;-) tesciowa oczywiscie zaprasza na swieta ze to zrobi, a to uszykuje i w ogole ale jej kuchnia ostatnio średnio mi podchodzi i to nie tylko z przyczyn smakowych:D a co do ubioru to zalozy sie jakas kiecke luzniejsza i luz. W ciazy jestem, brzuch mnie ozdabia:D
 
hej hej

U mnie noc kiepska, wstawałam siku co chwila, no i ta myslowa paskudna, wszystko mnie boli, mam dola, poplakuje co chwila i w ogole do dupy. Od dzis mam ciaze donoszona, dokladnie 37.0. Myślałam, ze to będzie mega szczęśliwy dzien. A wszystko mi po prostu jedno.. W Trójmieście troche słonko sie probuje przebić, ale na razie przegrywa z chmurami. Dzis na 14 mam wizyte u lek. Chcialam włosy ufarbować na siedząco, ale juz mi przeszla nawet na to ochota.
Sciskam Was i życzę spokojnego dzionka!
 
Justyna33.84, jestem w 26 tc. Nie wiem gdzie rodzę bo nie wiem kiedy, mam duze ryzyko porodu przedwczesnego. Jeśli dotrwam do 32 tc to na Inflanckiej. Tam urodziłam pierwsze dziecko i byłam zadowolona. Teraz jest tam inaczej, po remoncie, czysto i ładnie. Mam tez lekarza z tego szpitala. Jeśli cos się wcześniej będzie dziać to pewnie Żelazna albo Bielanski, tak proponuje mój lekarz. A ty, który szpital wybralas?

Aga, ja wybrałam Woloska mam najbliżej. W ciąży byłam juz na IP 2razy i żadnych problemów nie było. Ja mieszkam w okolicach Raszyna i mam już słonko :-)
Na Inflanckiej jest mój lekarz prowadzący, al za daleko dla mnie jest ten szpital. Ewentualnie Kasprzaka. Niestety ten nowy szpital dziecięcy na Ochocie jeszcze oddział położniczynie otwarty, ale może do czer się zmieni. Dasz radę dotrwać do 40tyg.na 100%, już niedługo zostało :-)
Nina, Ja już raczej nie mieszcze się w sukienki przed ciąża, poszperam może cos znajdę.
Moi Rodzice na szczęście też kilka domów ode mnie mieszkają. Grunt to się dobrze ustawić :-)
 
Witam w tej czesci jestem nowa więc mam na imię Ola mam 26 lat .. Dzisiaj mija mi termin na wizycie położna mnie zbadała wszystko okej sprawdzała mi rozwarcie i tu zaskoczenie nie ma rozwarcia córcia się otoczyła''murem'' mam skórcze często w nocy ale co zmienie pozycje na bok bo na brzuchu mloda mi się wypina i nie daje mi żyć znikają mi albo kiedy ide pod prysznic też znikają , kolejną wizytę mam na 6 kwietnia i już nie wiem co mam myśleć :( ... zaczynam się stresować ponieważ mieszkam obecnie w Holandii i z doświadczenia wiem że chyba sama nie urodzę niestety mam dwie siostry które miały to samo co ja i skończyło się to cesarkami a ja tak bardzo bym chciała moją Malutką urodzić naturalnie , może macie jakieś rady na rozwarcie?? Pozdrawiam!

Wiem ze są specjalne masaże przyspieszające poród tak jak specjalne punkty na plecach które się uciska


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
@nina 07.06
Mam całkiem podobnie po nospie a okna w szpitalu są wiecie jakie... szkoda mi tego słonka ale jeszcze nadrobię...no i brawo mąż !
@inis
Mega dobry pomysł wg mnie. Kozystam ze słonka i ciepłego wiatru i zieleniacej się trawki. Zazdroszczę
@Milinka25
Czytam i oczom nie wierzę (rower, spacery ,sprzątanie ) aż zatęskniłam... ale w Twoim temacie niestety nie pomogę bo się kompletnie nie znam. Będzie ok. Trzymam kciuki żebyś się jak najszybciej doczekała.
@Madzien1234
Może następnym razem jedź na IP ? Co masz się stresować całą noc. Też wcześniej przeczekiwałam ale w końcu nam się należy opieka czy się to komuś podoba czy nie.
@AgaBabajaga i inne dziewczyny
Pierwsza noc w szpitalu tak sobie. Jestem na sali 7 osobowej i zajęłam ostatnie wolne łóżko. Już tutaj kiedyś byłam więc mnie to nie przeraża. Kroplowka mi schodził całą noc więc ciężko było się ułożyć. Na szczęście tyłek po zastrzyku mnie nie boli. Skurcze zmniejszyły się do kilku w ciągu nocy i mniej mnie wszystko boli. Pewnie stres mi spadł jednak i to też ma duże znaczenie. Dostałam absolutny zakaz dotykania brzucha. Ciężko się odzwyczaić...i mam leżeć ciągle na boku. Lek.przyjmujący stwiredził po ktg że takie skurcze to nawet nie są skurcze no ale że coś tam widać to mnie jednak dla spokoju położy. Lekarz na obchodzie stwierdził że skoro MAM skurcze to dziś zostane jeszcze na obserwacji. Jeśli się nasilą dostanę coś na wyciszenie plus na pewno drugą dawkę sterydów wieczorem. Jak będzie ok to jutro do domu. A jak będą skurcze to mi walnął z grubej rury, że ściągamy szew w 34 tyg. To za kilka dni!!!. Ja mówię że miało być w 36 a on że tak ale jesli jest wszystko ok a jak sie coś dzieje to nie będzie ryzykował, że przy którymś skurczu szew mi zetnie szyjkę i będzie krwotok. Mnie nastraszył nieźle...ale brzuch mam miękki i na razie jest ok. I malutka ma 2 kg więc jest ok!
 
Do góry