LADYaga17
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 12 Styczeń 2017
- Postów
- 87
Witaj @agulaa1 czytając Twoją historię powiem Ci, że szwu nie chcieli założyć bo było już za późno na niego. Zakładają go do (chyba) 22 tc. Ja miałam zakładany w 21 tc z 6mm szyjki i jak się okazało podczas zabiegu również z niewielkim otwarciem (było delikatnie widać pęcherz płodowy). Mowili, że to była ostatnia chwila. Ostrzegali mnie wtedy przed zabiegiem, że w mojej sytuacji zabieg może się nie zakończyć pozytywnie... A Ty jak byłaś wtedy w 29tc to już nie chcieli ingerować by nie zrobić więcej kłopotu niż pożytku (bo dzidzia jest już dużo większa)... Twoja szyjka nie jest więc aż taka krótka
Ja podkładam pod głowę poduszkę bo inaczej bym nie uleżała. Pod pupą mam poduszki zwykłe albo czasem zwijam tą poduchę w kształcie C w koło i na tym kładę biodra... W nocy to chyba tylko usypiam z czymś pod pupą, bo potem i tak budzę się obok. Ja więcej leżę na prawym boku, bo na lewym mi po jakimś czasie ciężko oddychać.
A o kąpieli w wannie też zapomniałam już ( jak urodzę to chyba z godzinę z niej nie wyjdę ). Nie powinno się nawet ze względu na to, że w wannie można nie poczuć odpłynięcia wód no i żeby nie dostały się jakieś bakterie...
Ja podkładam pod głowę poduszkę bo inaczej bym nie uleżała. Pod pupą mam poduszki zwykłe albo czasem zwijam tą poduchę w kształcie C w koło i na tym kładę biodra... W nocy to chyba tylko usypiam z czymś pod pupą, bo potem i tak budzę się obok. Ja więcej leżę na prawym boku, bo na lewym mi po jakimś czasie ciężko oddychać.
A o kąpieli w wannie też zapomniałam już ( jak urodzę to chyba z godzinę z niej nie wyjdę ). Nie powinno się nawet ze względu na to, że w wannie można nie poczuć odpłynięcia wód no i żeby nie dostały się jakieś bakterie...