reklama
Niestety, nie wszyscy lekarze mierzą szyjki, i chodzi o pomiar USG dopochwowym. Mam znajoma, która w 30 tygodniu ciazy trafiła do szpitala bez szyjki, bo jej lekarz do tego czasu łaskawie nie zmierzył, a juz od kilku ładnych tygodni chodziła z brzuchem twardym jak kamień. Pisałam niedawno o niej, wszystko sie na szczęście dobrze skończyło.
Takie niskie odczuwanie ruchów wydaje mi sie, ze jest w normie.
Takie niskie odczuwanie ruchów wydaje mi sie, ze jest w normie.
aniay
Mamy styczniowe 2007 fulltime mum Moderatorka
@Slivka Czuję młodą w pęcherzu, odbycie, pachwinach i uciskającą na spojenie ostatnie kilka dni ale jak wczoraj położna sprawdzała to jeszcze jest dość wysoko.
W pierwszej ciąży Oliwka wstawiła mi się w kanał ponad miesiąc przed porodem. Nie jest to zwiastun wczesnego porodu.
Zobaczysz że donosisz do terminu spokojnie.
W pierwszej ciąży Oliwka wstawiła mi się w kanał ponad miesiąc przed porodem. Nie jest to zwiastun wczesnego porodu.
Zobaczysz że donosisz do terminu spokojnie.
Ojej, a lekarz mierzac ja ze tak to nazwe "manualnie" nie wyczul, ze ta szyjka sie skraca? zasugeruje mojemu ginekologowi, ze warto byloby te szyjke mierzyc ze wzgledu na skurcze. wybacz ale chyba nie cofnelam sie w tych konwersacjach na tyle daleko, zeby o kolezance przeczytac.Niestety, nie wszyscy lekarze mierzą szyjki, i chodzi o pomiar USG dopochwowym. Mam znajoma, która w 30 tygodniu ciazy trafiła do szpitala bez szyjki, bo jej lekarz do tego czasu łaskawie nie zmierzył, a juz od kilku ładnych tygodni chodziła z brzuchem twardym jak kamień. Pisałam niedawno o niej, wszystko sie na szczęście dobrze skończyło.
Takie niskie odczuwanie ruchów wydaje mi sie, ze jest w normie.
W pierwszej ciazy nie mialam ani razu miwerzonej szyjki. tylko wtedy nie meczyly mnie skurcze.
Jadwiga orłowska
Fanka BB :)
Slivka moja jest w kanale już dwa miesiące. Już nie da się główki zmierzyć bo jest tak nisko. Jak wkładałam luteine to czułam główkę na długość połowy palca.
We wcześniejszych ciążach nigdy mi nie mierzono szyjki usg dopochwowym bo nie mieli takiego sprzętu. Wszystko ręcznie i tylko mówili czy ok czy nie i co robić.
We wcześniejszych ciążach nigdy mi nie mierzono szyjki usg dopochwowym bo nie mieli takiego sprzętu. Wszystko ręcznie i tylko mówili czy ok czy nie i co robić.
Rozuniem. no zasugeruje mu robienie pomiarow. zibaczymy co wyjdzie. di tej pory zawsze slyszalam "szyjka twarda uformowana i dluga. wejscie do kanalu zamkniete". teraz juz po naczytanie sie wszystkiego mam obawy co do takiego "recznego" pomiaru...Pomiar USG dopochwowym jest lepszy, bo pozwala ocenić w całości długość szyjki i przede wszystkim stan jej ujścia wewnętrznego.
reklama
Podziel się: