Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Hej Ziemniaczek fajnie ze wizyta udana i z dzidzia wszystko ok.Jejku pamietam czasy kiedy ty, asiek i ja potem jadzia wszystkie pisalysmy tu okolo plus minus 20 tygodnia, wtedy myslalam ze nasza sytuacja jest beznadziejna z donoszeniem tych ciaz.Dzisiaj prosze wszystkie z nas jestesmy juz w miare bezpiczne, kolo 35 tygodnia.
Ja jutro nam wizyte ale lekarz tydzien temu powiedzial zebym nie lezala juz, zebym korzystala z ostatnich dni wolnosci i slonka.Powiem ze chetnie bym lazila caly dzien ale po krotkim spacerze jestem wykonczona na maksa i w sumie sama wole kanape teraz niz wyjscia bo fizycznie sie nie da.
Takze dziewczyny to forum przynosi szczescie i mozna dzieki lezeniu daleko zajsc jezeli chodzi o tygodnie ciazy, ja jestem tego zywym przykladem.U mnie problemow bylo wiele :przodujace lozysko z krwawieniami, przedwczesne skurcze, skracajaca sie szyjka potem doszla a dzis jestem w 35 tygodniu i 6 dniu i jak na ciaze blizniacza to dla mnie i lekarzy ze szpitala pod, ktorego jestem kontrola duzy sukces.
U mnie ze spaniem ostatnio jakos kiepsko, a przed ciaza i na jej poczatku moglam spac po 14 godzin a teraz 5 rano i dalej nie moge spac.
 
reklama
Mrowaa kochana niestety z wodami nie pomoge:/ ale mowil cos lekarz? Bo wiesz moze niejest jeszcze zle ...

Ziemiaczek wczoraj wlasnie pytalam jak u Ciebie wizyta ale niestety cos forum mialo problem ...
Ciesze sie ze wizyta udana!
Kochana to jeszcze 2 tyg i spokoj masz;)

Wiecie co wczoraj wywinelam?!
Chcialam wziasc Provag probiotyk doustnie...przez pomylke wzielam Lactovaginal doustnie!!!!! Porazka:/
Ta ciaza mnie uposledza;)

Marluna no wlasnie tak sadzilam ze jest ba koncu jak mozesz sie poruszac to juz sil na to niema;)
Trzymam kciuki za wizyte;)
Koncowka chyba ogolnie jest kiepska pod wzgledem spania:/
 
Ja skończyłam 30, zeby jeszcze 5 wytrzymać to bede spokojna. Czasem brzuch jest taki dziwny, ze tracę nadzieje. Biorę leki i leżę i wiem, ze nic więcej nie moge zrobic. Ale dziećmi muszę tez sie zając. Wczoraj musiałam sie zebrać bo miałam spotkanie indywidualne w szkole. I takie to życie.
 
Jadwiga widzisz jak to leci [emoji4] Ja dziś zamykam 34 :-)
Włączyło mi sie takie wicie gniazda, że masakra. Czuje jakie kości mam zastane. Wczoraj pochodziłam więcej po mieszkaniu, w niedziele byłam 40 minut na zewnątrz. A dziś to aż mi rano kości strzelały.

Jestem w 34 tygodniu ciąży
 
hej hej dziewczyny!

no własnie, wczoraj była jakaś awaria forum i późnym wieczorem też nie mogłam napisać do was jakoś.
Ziemniaczku, cieszę się, że wszystko ok u ciebie w porządku. leż spokojnie, już niedługo.

mroowa, ja też nie niestety nie pomoge, nie miałam nigdy komentowanej ilości wód. te moje wizyty lekarskie to takie słabe są moim zdaniem, bo mnie nikt maluszka nie waży, jakoś tak mało komentują

ja się odezwę po zdjęciu szwu dziś, w zalezności jaka będzie sytuacja.

pozdrawiam! trzymajcie kciuki!
 
MARLUNA
Masz rację ja tez nie sądziłam że wytrwam aż tak daleko nawet lekarz się dziwi a zarazem mnie chwali za to leżenie i słuchanie jego poleceń.
Gdyby nie ta szyjka to bym nie czuła że jestem w ciąży tam fajnie jest.
Ja ostatnio to wychodziłem i chodziłam po sklepach x 5 godz tam i tam ale jakoś nic nie odczulam żadnych złych skutków moich wypraw.
Ale i tak muszę leżeć jeszcze do 9.
Ja mogę spać i spać cała noc i do południa
Współczuję Ci ze ty nie możesz bo męczyć się w nocy a wszyscy śpią to masakra.

Julka
Hehe nie gniewaj się ale się uśmiałam z tej tabletki to samoczynnie tak najważniejsze że nic Ci nie jest.

Jadzia
Wiem że jest Ci nie łatwo bo dzieci u mnie córka duża to się sama sobą zajmie.
Ale musisz dać radę nie masz wyboru.

Ccowisnia
Czekam na relacje z dzisiejszego dnia i trzymam kciuki.
Mój wczoraj mówił że to nie boli zobaczymy.
Ja się teraz najadlam tyle śliwek że aż mi w brzuchu coś przelewa aż słychać jakby wodospad leciał.

Mrówaa
U mnie wody w normie ale jak leżalam w szpitalu na obserwacji to leżały że mną na sali 2 dziewczyny. Jedna miała malowodzie a druga wielowodzie kiedyś pisałam na forum.
U tej z malowodziem była sytuacja zła bo dziecko miało urodzić się z nieksztalcona główka a co się okazało dziewczynka urodziła się piękna o zdrowa bo po moim wyjściu koleżanka mi napisała na Fb i były zdjęcia a ta druga z wielowodziem też urodziła i też zdrowe akurat jeszcze jak ja byłam w szpitalu bo byliśmy u niej w odwiedziny.
Wzięli ja na CC ale była już w 38 tc a te wielowodzie miała już od miesiąca.
A ty masz bardzo minimalnie ponad normę.
Jakby było źle to by lekarz dał znać
 
Kochane, dziękuję wam za odpowiedzi co do tych wód, niby lekarz mówił, że w moim przypadku to najwyżej dziecko przy porodzie może być w pępowinę owinięte, ale to 3/4 tak ma wiec nie ma się tym martwić. Ale moja dociekliwość zwyciężyła i sobie poczytałam no i się zaczęlo ale mam nadzieje że nie będzie tak źle.
Cowisnia, trzymam kciuki za bezkomplikacyjne zdjęcie szwu.
Julia, to prawda że ciąża upośledza nasze mózgi :)
Cieszę się że po wizytach wszystko dobrze i trzymam kciuki za wizytujące.
Pozdrawiam Was wszystkie i życzę udanego dnia.
 
reklama
Do góry