reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
to ja siedze z 2cm rozwarciem ale to juz 36tc to nie ma co do szpitala klasc, we wtorek mam wizyte ciekawa jestem czy sie powiekszylo czy nie, za rowno 3tyg mam termin cc i szczerze coraz bardziej mi sie wydaje, ze dotrzymam jakos wczesniej o wiele bardziej panikowalam
 
Mozna mozna. Moja kumpela z rozwarciem przed porodem chyba ze 2-3 tygodnie niedawno chodzila i jakos specjalnie sie nie oszczedzala, a porod byl po terminie.

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Moja koleżanka z całkowicie zgładzoną szyjką i rozwarciem 2cm leżała od 32 do 38 tyg. kiedy to zrobili jej cc.

A ja dziś bardziej ruchliwy dzień zaliczyłam, bo rano byłam w lab na badaniach i jak wracałam to już ledwo doszłam z parkingu do mieszkania, brzuch mnie bolał i w ogóle czułam sie jak babcia. Po południu poszliśmy na obiad do Galerii (do Sphinxa), którą mam rzut beretem. Obliczyliśmy że będę mieć mniej chodzenia jak pójdziemy pieszo niż jakbyśmy pojechali samochodem. W tamtą stronę szło mi się tak o, ale spowrotem już dużo lepiej. Trening czyni mistrza. Za to prawie mi się już w domu po nogach polało, ale sprawdziłam pH i ok. Zauważyłam że tak sie dzieje przy dłuższym wysiłu.
No ale brzuch mnie nie boli ani nic. Dzień przynajmniej zleciał i humor jakis lepszy po wyjściu do ludzi, bo od tego leżenia to już fisia dostaje.
No i kupiłam sobie kapcie do szpitala żeby mieć w razie w.

Dziś 24+2

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry