reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

A jeżeli chodzi o wczesniaczki to ja stawialam sobie takie cele: 25 tc, 27, 29, 30, 32, 34, 36 tc.
Ale jestem w szpitalu i rozmawiam z mamami wcześniaków, i jest naprawdę różnie. Czasami dzidziuś z 30 tc poradzi sobie lepiej niż ten urodzony w 34. Wszystko zależy od dzidziusia. Ważne żeby był bardzo silny.
 
reklama
Hoppe ale szyjke mozna prowizorycznie zmierzyc przez brzuch chyba, w sumie wycieczki do lekarzy skoro mamy lezec nie sa dobre z tym sie zgodze.
 
Hoppe przepraszam ze pytam, musze przyznac ze nie doczytalam, dlaczego musialas lezec?Przez szyjke czy tez mialas przedwczesne skurcze?Poradzilas sobie samym lezeniem w domu, czy tez zdazalo Ci sie ze lezalas juz wczesniej w szpitalu?
 
Dziewczyny nawet nie wiecie ile ja się wymodlę za tego mojego malucha mam takie swoje dwie modlitwy które codziennie odmawiam polecam wam również taka modlitwę do św Marty jest to modlitwa w sprawach już beznadziejnych odmawia się ją przez 9 wtorków przy zapalone świecy. Uwierzcie mi prababcia moich dzieci odmawiała ja zawsze kiedy byłam w ciąży i się udało. Nawet ja ją odmawiałam jak miałam kryzys z mężem. Uwierzcie mi pomogła. Wczoraj sobie przypomniałam o niej i zaczęłam ja odmawiać. Znajdziecie ja w Google bez problemu. Polecam
 
Co do ruchów, to ja dopier poznałam je w drugiej ciąży. W pierwszej przez ostatnie 3 miesiące nie czułam kompletnie nic. Skoro zlikwidowali fenoterol to nie wiem co ze mną będzie. Moje skurcze sie uspokoiły, zobaczymy na jak długo.
 
Dziewczyny, ja wierzę że wszystkie wytrwac ie. Mój wcześniak ma wagę 3110, a obok leży dzidziuś donoszony z wagą 2400. Nie ma reguły :) wierzę w was!

Hope wciąż sprawdzam co u ciebie. Ku pokrzepieniu twojego serduszka napisze Ci to co mówiły mi położne, i ta z pierwszej i ta z drugiej zmiany (nawet jedna była tak sama z siebie mnie wczoraj odwiedzić - bardzo to mile). Otóż tym ze nie masz pessara uratowałas sobie za pewne w jakimś stopniu szyjkę. Pierwsza polozna mi mówiła, która jeszcze ze mną rozmiawiala i robiła mi masaż, że tam nie ma co masować nawet. A pessar (juz nawet nie szew bo pytalam) zniszczył ja całkiem. A potem była zmiana i tej rozmowy nie pamiętam ale mąż mi mówił ze tez komentowały i powiedziały mu, ze sprawy z szyjka musze sobie dopilnować i iść to lekarza na jej usuniecie. Więc tak naprawdę wiem tylko ze jest jakiś problem ale nic więcej. Nawet nie wiem z czym to się wiąże. Zatem już ode mnie masz mega gratulacje za dzielnosc! !!
A co do chęci przytulania dzidziusia to tez rozumiem. Moje "butelki" są całe przepełnione mlekiem z endorfinami ♡♡♡

A co do meczu, powiem krotko, ja też całą noc łapałam gole :)były trzy pieluchy (to tak apropo tych, którym chce się spać po meczu). Na Waszym miejscu nie dalabym rady z wrażenia :p
 
Nafoczka też słyszałam o komplikacjach po szwach, ale nie chciałam was straszyć. Ja leżałam zawsze bez. W kwietniu odszedł czop a syn urodził się w czerwcu
 
reklama
Cześć wam z rana.
ASIEK ja od dzisiaj będę zmawiac cały różaniec z radiem Maryja bo sama nie umiem, ale modlitwę polecana przez ciebie też będę zmawiac.
Mam jeszcze pytanie mogę się modlić na lezaco czy nie wypada i czy te świece muszą być zapalone bo ja ich nie mam.
 
Do góry