reklama
Cześć dziewczyny, czytam Was od dawna ale do tej pory się nie udzielałam - mimo to czułam się przez Was podtrzymywana na duchu Marluna twardnienia brzucha zaczęły się u mnie w 16 tygodniu, wcześniej dwa miesiące leżałam plackiem z powodu krwiaka więc miałam pewność że twardnienia nie są wynikiem przemęczenia. Lekarz kazał mi brać magnez, który nic nie pomagał. W 17 i 18 tygodniu dwa razy wylądawałam w szpitalu ale sprowadzało się to tylko do podawania magnezu w kroplowkach, nospy i ewentualnie papaweryny. Od tamtej pory biorę codziennie 8 tabletek magne b6, duphaston i nospę. Twardnienia jak są tak były - najwięcej mam ich w nocy, w dzień nie leżę w ogóle bo od razu brzuch się stawia, nie mogę się też o nic opierać plecami. Przestałam też już liczyć ile razy na dobę brzuch się stawia bo ilości były dosyć dołujace. Teraz kończę 25 tydzień, a moja szyjka ma nadal 4cm mimo że od pobytu w szpitalu jest "trochę miękka", ale zamknięta. Żyję od wizyty do wizyty, chodzę kontrolować sytuację dosyć często żeby psychicznie być chociaż trochę spokojniejsza. Jeden z bardzo dobrych lekarzy powiedział mi że często tak ciążę przechodzą osoby bardzo chude co u mnie się zgadza - zaczynałam ciążę z niedowagą. Stosuję u siebie metodę małych kroków - mój kolejny cel to 28 tydzień pozdrawiam Was serdecznie i mam nadzieję że każda z nas będzie się cieszyła swoimi zdrowymi i silnymi malenstwami
Dzieki wielie za pocieszenie i za wskazowki.Dziewczyny co sadzice o buscopanie, brala go ktoras z was?Mi lekarka przepisala 3×1 ale podkreslila ze jak sie da to ma brac tylko jeden, narazie to niewykonalne bo brzuch warjuje od skurczy.
Moj lekarz prowadzacy zalecal buscopan 3x dziennie zamiast nospy, ale poki szyjka trzyma skurcze boje sie go brac, bo jest mocniejszy i boje sie zeby Dzidzius nie mial po nim problemow, mowil o 3 dziennie, a czy 1 moze pomoc to watpie...
Jeszcze jako ciekawostkę Wam napiszę, że wg różnych pomiarów wykonywanych na różnym sprzęcie i przez różnych lekarzy praktycznie w jednym czasie moja szyjka miała od 3,2cm do niby 7cm... dlatego też trzeba się trzymać pomiarów robionych przez jednego lekarza.
reklama
Podziel się: