patrysiapati
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2015
- Postów
- 66
Mitaginka, pewnie się powtarzam, ale trzymaj się - zdrowia i cierpliwości Ci życzę na ten trudny okres...
Dżastina, ja już zwarta i gotowa, mogę rodzić choćby dziś
Monisiap, ja jak pomyśle, że akurat gdy będę karmić zacznie się sezon na truskawki i pomidory to łezka mi się w oku kręci. zastanawiam się czy będę mieć tyle silnej woli, żeby poprzestać na gotowanych warzywkach, czy jednak od czasu do czasu zaryzykuję ;-) Co do kłucia, też mam takie wieczorami, ale czytalam ze to norma,
Auralka ma racje, czas się spieszyć Diuśka i Dżastina, bo ja mam juz dosyć częste i silne skurcze, także nie wiem czy Emila zamierza czekać na swoją kolejkę, czy zrobi mi psikusa i trzeba będzie pędzić na porodówkę zamiast grzecznie stawić się 27ego na CC zgodnie z instrukcjami pana doktora :-) JESZCZE TYDZIEŃ !!!!
Dżastina, ja już zwarta i gotowa, mogę rodzić choćby dziś
Monisiap, ja jak pomyśle, że akurat gdy będę karmić zacznie się sezon na truskawki i pomidory to łezka mi się w oku kręci. zastanawiam się czy będę mieć tyle silnej woli, żeby poprzestać na gotowanych warzywkach, czy jednak od czasu do czasu zaryzykuję ;-) Co do kłucia, też mam takie wieczorami, ale czytalam ze to norma,
Auralka ma racje, czas się spieszyć Diuśka i Dżastina, bo ja mam juz dosyć częste i silne skurcze, także nie wiem czy Emila zamierza czekać na swoją kolejkę, czy zrobi mi psikusa i trzeba będzie pędzić na porodówkę zamiast grzecznie stawić się 27ego na CC zgodnie z instrukcjami pana doktora :-) JESZCZE TYDZIEŃ !!!!