reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Dziewczyny ja już dostaję na głowę. Powiem tak - dodzwoniłam się do lekarzy, oni twierdzą, że to nie jest ten gronkowiec złocisty tylko skórny, ta dopiska w opisie MRS nie dotyczy tego szczepu. Są to pojedyncze kolonie, więc nie widzą wskazań żeby coś z tym działać, szczególnie że jest lactobacillus. Zapytałam, czy tu będzie też wynik z GBS i wiecie co? Nie będzie bo to nie było badanie w kierunku GBS. ABSURD! Lekarka przy pobraniu studentom tłumaczyła, że mi pobiorą teraz w 35, bo zwykle pobiera się w 36 ze względu na ryzyko porodu przedwczesnego. Typowo podkreślała, że to GBS. A GBSa mam sobie zrobić na własną rękę, szkoda że czasu mało a do mojego gina sie nie dopcham.
Powiem tak, pojechałam do szpitala, zapłaciłam za GBS i dodatkowo za badanie w kierunku gronkowca złocistego (wole mieć czarno na białym, że to nie to dziadostwo skoro oni tak twierdzą, bo ja nie jestem przekonana).
 
reklama
Dziewczyny ja już dostaję na głowę. Powiem tak - dodzwoniłam się do lekarzy, oni twierdzą, że to nie jest ten gronkowiec złocisty tylko skórny, ta dopiska w opisie MRS nie dotyczy tego szczepu. Są to pojedyncze kolonie, więc nie widzą wskazań żeby coś z tym działać, szczególnie że jest lactobacillus. Zapytałam, czy tu będzie też wynik z GBS i wiecie co? Nie będzie bo to nie było badanie w kierunku GBS. ABSURD! Lekarka przy pobraniu studentom tłumaczyła, że mi pobiorą teraz w 35, bo zwykle pobiera się w 36 ze względu na ryzyko porodu przedwczesnego. Typowo podkreślała, że to GBS. A GBSa mam sobie zrobić na własną rękę, szkoda że czasu mało a do mojego gina sie nie dopcham.
Powiem tak, pojechałam do szpitala, zapłaciłam za GBS i dodatkowo za badanie w kierunku gronkowca złocistego (wole mieć czarno na białym, że to nie to dziadostwo skoro oni tak twierdzą, bo ja nie jestem przekonana).
Spokojnie kochana na pewno tak jest jak oni mówią. Tak myślałam że gdyby to był złocisty to by coś z tym zrobili. Z tym gbs to mi pobierali w 36 tyg w przychodni dopiero. Także spokojnie wszystko będzie dobrze❤️
 
Dziewczyny ja już dostaję na głowę. Powiem tak - dodzwoniłam się do lekarzy, oni twierdzą, że to nie jest ten gronkowiec złocisty tylko skórny, ta dopiska w opisie MRS nie dotyczy tego szczepu. Są to pojedyncze kolonie, więc nie widzą wskazań żeby coś z tym działać, szczególnie że jest lactobacillus. Zapytałam, czy tu będzie też wynik z GBS i wiecie co? Nie będzie bo to nie było badanie w kierunku GBS. ABSURD! Lekarka przy pobraniu studentom tłumaczyła, że mi pobiorą teraz w 35, bo zwykle pobiera się w 36 ze względu na ryzyko porodu przedwczesnego. Typowo podkreślała, że to GBS. A GBSa mam sobie zrobić na własną rękę, szkoda że czasu mało a do mojego gina sie nie dopcham.
Powiem tak, pojechałam do szpitala, zapłaciłam za GBS i dodatkowo za badanie w kierunku gronkowca złocistego (wole mieć czarno na białym, że to nie to dziadostwo skoro oni tak twierdzą, bo ja nie jestem przekonana).
Tez bym się wkurzyła, masz się oszczędzać, a tu musisz latać dodatkowo po badaniach. Na pocieszenie po pierwsze - wg mnie gbs nie masz bo wyszedł by w typowym wymazie tlenowym, czyli tam gdzie te wszystkie gronkowce, lactobacillus itp, a po drugie wynik powinnaś mieć za 3 dni, czyli z dokładnością do pracy labu max w poniedziałek. Ja robiłam w pon, dziś już wynik jest ;) a to byle do porodu wyszło, wiec i tak szwy dopiero Ci w przyszłym tyg ściągną wiec zdążą zrobić.
 
Spokojnie kochana na pewno tak jest jak oni mówią. Tak myślałam że gdyby to był złocisty to by coś z tym zrobili. Z tym gbs to mi pobierali w 36 tyg w przychodni dopiero. Także spokojnie wszystko będzie dobrze❤️
No na to liczę. Dla wszystkiego sobie zrobiłam też w kierunku złocistego żeby głowę uspokoić…
Tez bym się wkurzyła, masz się oszczędzać, a tu musisz latać dodatkowo po badaniach. Na pocieszenie po pierwsze - wg mnie gbs nie masz bo wyszedł by w typowym wymazie tlenowym, czyli tam gdzie te wszystkie gronkowce, lactobacillus itp, a po drugie wynik powinnaś mieć za 3 dni, czyli z dokładnością do pracy labu max w poniedziałek. Ja robiłam w pon, dziś już wynik jest ;) a to byle do porodu wyszło, wiec i tak szwy dopiero Ci w przyszłym tyg ściągną wiec zdążą zrobić.
No też mi się wydaje, że gdyby był, to by się wyhodował w posiewie, ale kwitek z badania muszę jakiś jednak mieć na potwierdzenie, że faktycznie nie ma. W pracowni szpitalnej powiedzieli, że powinien być wynik w ciągu 48h na tego GBSa i gronkowca a jak nie będzie to żebym zadzwoniła, bo to znaczy że coś może się tam jeszcze pojawić innego (wyraziłam zgodę na inne wyhodowania plus antybiogram, bo jak już robię to niech będzie komplet).
Oby wszystko się ułożyło. Zła jestem tylko na to, że mówili o zupełnie innym badaniu w szpitalu i gdybym nie drążyła tematu gronkowca to bym nawet nie wiedziała, że GBS nie ruszony…

To brzmi jak nieśmieszny żart.
 
No na to liczę. Dla wszystkiego sobie zrobiłam też w kierunku złocistego żeby głowę uspokoić…

No też mi się wydaje, że gdyby był, to by się wyhodował w posiewie, ale kwitek z badania muszę jakiś jednak mieć na potwierdzenie, że faktycznie nie ma. W pracowni szpitalnej powiedzieli, że powinien być wynik w ciągu 48h na tego GBSa i gronkowca a jak nie będzie to żebym zadzwoniła, bo to znaczy że coś może się tam jeszcze pojawić innego (wyraziłam zgodę na inne wyhodowania plus antybiogram, bo jak już robię to niech będzie komplet).
Oby wszystko się ułożyło. Zła jestem tylko na to, że mówili o zupełnie innym badaniu w szpitalu i gdybym nie drążyła tematu gronkowca to bym nawet nie wiedziała, że GBS nie ruszony…

To brzmi jak nieśmieszny żart.

Bo szpitale sa walniete. Tak jak ja ostatnio narzekalam ze nawet wynikow odebrac nie mogla moja mama bo 'wyszly zle':-/ a kobieta z upowaznieniem w reku poszla.
Zawsze warto drążyć dla wlasnego spokoju. Sami Ci nic nie powiedza jak nie wypytasz, a przynajmniej ja nie spotkalam sie jeszcze z lekarzem z zapalem pracujacym w panstwowce.
 
No na to liczę. Dla wszystkiego sobie zrobiłam też w kierunku złocistego żeby głowę uspokoić…

No też mi się wydaje, że gdyby był, to by się wyhodował w posiewie, ale kwitek z badania muszę jakiś jednak mieć na potwierdzenie, że faktycznie nie ma. W pracowni szpitalnej powiedzieli, że powinien być wynik w ciągu 48h na tego GBSa i gronkowca a jak nie będzie to żebym zadzwoniła, bo to znaczy że coś może się tam jeszcze pojawić innego (wyraziłam zgodę na inne wyhodowania plus antybiogram, bo jak już robię to niech będzie komplet).
Oby wszystko się ułożyło. Zła jestem tylko na to, że mówili o zupełnie innym badaniu w szpitalu i gdybym nie drążyła tematu gronkowca to bym nawet nie wiedziała, że GBS nie ruszony…

To brzmi jak nieśmieszny żart.
Jak ja miałam wymaz tlenowy i betlenowy w połowie ciąży ( bo szukaliśmy powodów mojego ciągłego stawiania się brzucha), to na jednym z nich wyszedł gbs, a nie było to badanie konkretnie pod tą paskudę.
 
Jedyna różnica jest taka ze posiew z pochwy to posiew z pochwy a gbs się robi z pochwy i odbytu. Wiec może dlatego kazali zrobić jeszcze raz. Ale No mogli od razu pobrać i nawet jesli nie na własny koszt to powiedzieć ze za to trzeba dopłacić.
 
Ogólnie żebym sama nie dopytała to bym nie była nawet świadoma i to mnie najbardziej rozdrażniło. Powinni dać info żeby się zgłosić do mojego prowadzącego po skierowania czy coś a nie wmawiać że robią GBSa. Tak samo jak o zalecane badania krwi musiałam się dopytać czy mam sama zrobić. To tak, mam sama sobie ogarnąć od lekarza mojego.
 
Dziewczyny mam do was jeszcze pytanie. Jeśli ogólnie szyjka ma wymiar około 3 cm, ale ta część pochwowa w sumie trzyma na szwie (mniej niz 1,5 cm) to czy jest to wskazanie do sterydów ? Lekarka nie znała mojej historii więc w sumie mówiła tyle co wiem. Nie wiem czy po prostu nie pożałować i iść jeszcze do mojej lekarki za kilka dni, bo jestem w szoku i faktycznie sama wyczułam już, że ona się skraca bo musiałam głębiej dawać te globulki. Zawsze lekarze mówili zachowana 2,5 cm... 3 cm... (mimo że na usg całość miala 3 cm 🤣). Nie chcę się potem osądzać o to, że nic z tym nie zrobiłam..
 
reklama
Dziewczyny mam do was jeszcze pytanie. Jeśli ogólnie szyjka ma wymiar około 3 cm, ale ta część pochwowa w sumie trzyma na szwie (mniej niz 1,5 cm) to czy jest to wskazanie do sterydów ? Lekarka nie znała mojej historii więc w sumie mówiła tyle co wiem. Nie wiem czy po prostu nie pożałować i iść jeszcze do mojej lekarki za kilka dni, bo jestem w szoku i faktycznie sama wyczułam już, że ona się skraca bo musiałam głębiej dawać te globulki. Zawsze lekarze mówili zachowana 2,5 cm... 3 cm... (mimo że na usg całość miala 3 cm 🤣). Nie chcę się potem osądzać o to, że nic z tym nie zrobiłam..
Zamknięta część ma te około 1,5cm? Czy 3 cm? Bo ogólnie dla mnie dziwne jest to, że podają wymiar całej szyjki nawet jeżeli jest np. rozwarcie wewnętrzne. W tej sytuacji chyba nie ma znaczenia ta niezamknięta część…

Co do sterydów to nie wiem w sumie jak do tego lekarze podchodzą, bo ja miałam trochę inną sytuację :(
 
Do góry