Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[mummois]

Update :dziś wypusili mnie po 8 dniach że szpitala, ocena szyjki 1/1/1,twardnienia brzucha po aspargininie i nospie już są dużo rzadsze, zalecenie leżec i wytrzymać 2 tyg. Ale czy się uda... Brzuch kilka razy dziennie pobolewa jak przed miesiączka, najgorsze że nikt nie jest w stanie przewidzieć jak to się potoczy..

A który masz tydzień teraz?

 

[Ewelynka25]

A który masz tydzień teraz?

35 się dziś zaczął

 

[Eliza2020]

Dziewczyny jutro mam CC, ale sie stresuje

 

[mummois]

35 się dziś zaczął

Muszę przyznać, ze marże o 34t, aby zaczac się stresować porodem jako takim, a nie tym, ze będzie za wcześnie. Na szczęście zaczal się 29t, wiec już coraz blizej
Oczywiście trzymam kciuki, żebyś na spokojnie te tygodnie jeszcze dotrwała.

Dziewczyny jutro mam CC, ale sie stresuje

Trzymam kciuki. Będzie dobrze. Już jutro będziesz tuliła swojego Malucha

 

[Ewelynka25]

Dziewczyny jutro mam CC, ale sie stresuje

Muszę przyznać, ze marże o 34t, aby zaczac się stresować porodem jako takim, a nie tym, ze będzie za wcześnie. Na szczęście zaczal się 29t, wiec już coraz blizej
Oczywiście trzymam kciuki, żebyś na spokojnie te tygodnie jeszcze dotrwała.

Trzymam kciuki. Będzie dobrze. Już jutro będziesz tuliła swojego Malucha

Mumo

Muszę przyznać, ze marże o 34t, aby zaczac się stresować porodem jako takim, a nie tym, ze będzie za wcześnie. Na szczęście zaczal się 29t, wiec już coraz blizej
Oczywiście trzymam kciuki, żebyś na spokojnie te tygodnie jeszcze dotrwała.

Trzymam kciuki. Będzie dobrze. Już jutro będziesz tuliła swojego Malucha

Mummois dziekuje bardzo, Tobie życzę tego samego, ale powiem szczerze że czuję jakbym siedziała na tykającej bombie...

 

[mummois]

@Ewelynka25 wiadomo, jak już udało się dotrwać do 35t to chciałoby się do końca.

 

[Ewelynka25]

@Ewelynka25 wiadomo, jak już udało się dotrwać do 35t to chciałoby się do końca.n

@Ewelynka25 wiadomo, jak już udało się dotrwać do 35t to chciałoby się do końca.

Prawda, tylko mówiąc szczerze ja do 33 miałam.ksiazkowa a później zaczęło się dziać i tak leci, aby do 37

@Ewelynka25 wiadomo, jak już udało się dotrwać do 35t to chciałoby się do końca.

Ja bym do 37 chciała

 

[anka0412]

Witam jestem tu nowa od jakiegos czasu podczytuje to forum. W 20 tc trafiłam do szpitala z bólami okresowymi i w krzyżu. Okazało sie że szyjka sie bardzo skrociła miala 1.9cm. Decyzja o szwie. Przy kolejnym badaniu okazało sie że szyjka ma okolo 1 cm . Założyli mi szew i w dniu wypisu dołożyli pessar. I tak leże do dziś weszlam w 25 tc. A do końca jeszcze tyle czasu. Lekarz już nie mierzy mi szyjki tylko sprawdza czy pessar i szew trzymają. Z leków to biorę luteine podjezyk 2*1, duphaston 3*1, scopolan 3*1, aspargin 3*1. W pierwszej ciąży miałam identyczną sytuacje ale zaczęła sie później w 27 tc.

 

[mummois]

Witam jestem tu nowa od jakiegos czasu podczytuje to forum. W 20 tc trafiłam do szpitala z bólami okresowymi i w krzyżu. Okazało sie że szyjka sie bardzo skrociła miala 1.9cm. Decyzja o szwie. Przy kolejnym badaniu okazało sie że szyjka ma okolo 1 cm . Założyli mi szew i w dniu wypisu dołożyli pessar. I tak leże do dziś weszlam w 25 tc. A do końca jeszcze tyle czasu. Lekarz już nie mierzy mi szyjki tylko sprawdza czy pessar i szew trzymają. Z leków to biorę luteine podjezyk 2*1, duphaston 3*1, scopolan 3*1, aspargin 3*1. W pierwszej ciąży miałam identyczną sytuacje ale zaczęła sie później w 27 tc.

Na kiedy masz termin?
Trzymam kciuki, żeby było dobrze
W pierwszej ciąży udało się donosić do terminu?

 

[anka0412]

Na kiedy masz termin?
Trzymam kciuki, żeby było dobrze
W pierwszej ciąży udało się donosić do terminu?

Termin mam na 06.01.2022 . dziekuje W pierwszej ciazy też leżalam ze szwem tylko szyjka miala mniej niz 1 cm a urodziłam w 38 tygodniu, poród miałam wywolywany i szybko poszło.