reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Dziękuję kochana jesteś, damy radę ja naprawdę w to wierzę, jestem w dobrym szpitalu że świetnym oddziałem neonatologicznym więc mnie to pociesza .
Witamy nowa kolezanke ze wspolnym problemem :) eh te cholerne szyjki, ze nas to spotkalo-trzymam bardzo za Ciebie kciuki! Moze tak byc ze polezysz i sie jakos szyjka wydluzy i zaloza Ci szew a moze i na 3mm tez mozna zalozyc - czy cos wiesz juz? Jaka jest sytuacja?najwazniejsze se jestes pod dobra opieka :-) bedzie wszystko dobrze!!!
 
reklama
Cześć dziewczyny tak sobie Was podczytuje od paru dni i widzę że dobrze trafiłam. Nikt mnie nie zrozumie tak jak Wy. Jestem obecnie w 26 tyg ciąży bliźniaczej. 3 tyg temu piękna szyjka 38mm, w piątek na wizycie kontrolnej okazało się że szyjka ma 3mm z objawem lejka. Na cito tak jak stałam trafiłam na porodowke. Tam mnie zbadali i wyszło 1.5 cm rozwarci. Jestem przerażona, czy komuś udało się w takiej sytuacji dotrwać do bezpiecznego tygodnia? Znacie takie przypadki? Od razu dostałam sterydy w 4 dawkach i jestem od piątku podłączona do pompy z jakimś lekiem. Jutro na obchodzie moze dowiem sie cos wiecej. Ale w tej hwili strach i panika;(
Hej. Byłam w podobnej sytuacji . Bardzo podobnej. 21 tydzień, szyjka 17 mm , zero skurczy , zero bólu , czasem uczucie stawiania brzucha ( to no 1 moja ciąża, myślałam ze tak ma być. )
Za 5 dni - jajo płodowe wpuklone do pochwy...też bezobjawowo.
Z racji 21 tyg. - decyzja o szwie . Płacz , rezygnacja , dramat i czarnowidztwo, koszmary o porodach, odpływających wodach , lekarze ostrożni....a dziś 31 tydzień, szyjka krótka- praktycznie trzyma szew , leżenie , stresu się nie pozbędziesz - trzymaj się nadzieji że dalej "piłka w grze" , nie wybiegają w przyszłość, nie myśl tylko negatywnie. Skup się na tym że masz 2 dzieci i robisz wszystko co możesz . Cała reszta jest niezależna i kompletnie nie masz wpływu na to.
Jesteś w szpitalu , może założą ci pessar , szew raczej odpada i będziesz jak my leżakowa niczym na plaży w Juracie 🙃🙃, planować w głowie wyprawkę , spać , czytać . Ja męża nie widziałam miesiąc - przychodził pod okno szpitala jak Romeo 😏
Psycholog powiedział jedno - dlaczego skupiam się na ewentualnej stracie , kiedy dzidzia jest żywa , zdrowa ? Tyle zapamietalam - żywa ,zdrowa , więc leżę i czekam na nią, czego i Tobie życzę z całego serca.
 
No u mnie niestety słabe wiadomości. Na ktg skurcze piszą się po 100. Mam dostać znowu jakieś czopki które mi pomogły na pare dni ale już po prostu nie mam do tego siły 😔 tak bardzo chciałabym wytrzymać do 32tc... ale chyba nikłe szanse.
 
No u mnie niestety słabe wiadomości. Na ktg skurcze piszą się po 100. Mam dostać znowu jakieś czopki które mi pomogły na pare dni ale już po prostu nie mam do tego siły 😔 tak bardzo chciałabym wytrzymać do 32tc... ale chyba nikłe szanse.
Trzymaj się, dasz radę, ważny jest każdy dzień. Ile ważą niunie?
 
No u mnie niestety słabe wiadomości. Na ktg skurcze piszą się po 100. Mam dostać znowu jakieś czopki które mi pomogły na pare dni ale już po prostu nie mam do tego siły 😔 tak bardzo chciałabym wytrzymać do 32tc... ale chyba nikłe szanse.
Parę dni tu plus tam i będzie 29. Stawiaj sobie małe cele - teraz do 30 . Czyli około 20 dni. Potem 14. Czujesz ból czy tylko się piszą skurcze?
 
Parę dni tu plus tam i będzie 29. Stawiaj sobie małe cele - teraz do 30 . Czyli około 20 dni. Potem 14. Czujesz ból czy tylko się piszą skurcze?
No mój cel najbliższy to był 28tc. Jak skończę w sobotę to następny będzie 30tc.
Czuje brzuch jak mi się stawia, takie nieprzyjemne uczucie. Zawsze wiem ze to skurcz. I na ktg się pisze ewidentnie jako skurcz :(
 
reklama
Cieszę się, że tu trafiłam. Wspaniale wsparcie. Dzisiaj po obchodzid może czegoś się dowiem. Na razie cały czas kroplowka.

Najgorszy jest początek, jak się o tym dowiadujemy... Ile ja przez tydzień wypłakałam.. ale widzę, że nie było warto i tak na wszystko wpływu nie mamy niestety. Później jak już minie tydzień, dwa to ma się nadzieję i chęć na więcej i tak lecą tygodnie 🙂 Także jedyne co możesz zrobić dla swoich małych to grzecznie leżeć i czekać, a napewno będzie dobrze ;)

No u mnie niestety słabe wiadomości. Na ktg skurcze piszą się po 100. Mam dostać znowu jakieś czopki które mi pomogły na pare dni ale już po prostu nie mam do tego siły 😔 tak bardzo chciałabym wytrzymać do 32tc... ale chyba nikłe szanse.

Wyciszą skurcze, napewno im się uda! Podadzą leki i wszystko znowu się usokoi i dotrwasz! Trzymam kciuki 🙂
 
Do góry