Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Wspinka]

Dziewczyny, urodziłam :-) 3100g, 54cm szczęścia. Poszło tak szybko, że prawie się nie zorientowałam. Przy lekkich napinaniach brzucha było już 4cm rozwarcia, niedługo po tym odeszły wody, 15 min.parcia i jest Synek :-)

 

[mniszkaaa]

Dziewczyny, urodziłam :-) 3100g, 54cm szczęścia. Poszło tak szybko, że prawie się nie zorientowałam. Przy lekkich napinaniach brzucha było już 4cm rozwarcia, niedługo po tym odeszły wody, 15 min.parcia i jest Synek :-)

Gratulacje❤❤

 

[Dżuls89]

Dziewczyny, urodziłam :-) 3100g, 54cm szczęścia. Poszło tak szybko, że prawie się nie zorientowałam. Przy lekkich napinaniach brzucha było już 4cm rozwarcia, niedługo po tym odeszły wody, 15 min.parcia i jest Synek :-)

Wspaniale! Bardzo się cieszę!! Wielkie gratulacje!!!

 

[AnnAnja]

Dziewczyny, urodziłam :-) 3100g, 54cm szczęścia. Poszło tak szybko, że prawie się nie zorientowałam. Przy lekkich napinaniach brzucha było już 4cm rozwarcia, niedługo po tym odeszły wody, 15 min.parcia i jest Synek :-)

Gratulacje! ❤

 

[Ew_linka]

Dziewczyny, urodziłam :-) 3100g, 54cm szczęścia. Poszło tak szybko, że prawie się nie zorientowałam. Przy lekkich napinaniach brzucha było już 4cm rozwarcia, niedługo po tym odeszły wody, 15 min.parcia i jest Synek :-)

Wspaniała wiadomość !! Gratuluje życzę Wam wszystkiego najlepszego ! Synuś niech rośnie zdrowo, a Tobie szybkiego powrotu do pełni sił !! teraz trzymaj kciuki za nas

 

[Dżuls89]

Ja już po wizycie, dziś 34+2, szyjka zamknięta, uformowana, żadnego rozwarcia, mimo tych moich szalonych skurczybyków. Cieszę się jak dzieciak!!!

 

[Kara88]

Dziewczyny, urodziłam :-) 3100g, 54cm szczęścia. Poszło tak szybko, że prawie się nie zorientowałam. Przy lekkich napinaniach brzucha było już 4cm rozwarcia, niedługo po tym odeszły wody, 15 min.parcia i jest Synek :-)

Gratulacje[emoji3059] normalnie Pendolino[emoji6]

 

[użytkownik 902]

Wspinka gratuluję

 

[mniszkaaa]

Ja już po wizycie, dziś 34+2, szyjka zamknięta, uformowana, żadnego rozwarcia, mimo tych moich szalonych skurczybyków. Cieszę się jak dzieciak!!!

Ja to dzisiaj w nocy po scianach chodziłam pozycji nie mogłam sobie wcale znaleźć bo jak bym się nie położyła czy usiadła to brzuch był jak kamień w tamten wtorek lekarz mówił że wszystko ok w przyszły czwartek wizyta zobaczymy co tym razem usłyszę mam nadzieję że i u mnie szyjka trzyma.

 

[Dżuls89]

Ja to dzisiaj w nocy po scianach chodziłam pozycji nie mogłam sobie wcale znaleźć bo jak bym się nie położyła czy usiadła to brzuch był jak kamień w tamten wtorek lekarz mówił że wszystko ok w przyszły czwartek wizyta zobaczymy co tym razem usłyszę mam nadzieję że i u mnie szyjka trzyma.

O tak, liczę że i Ty się tak pozytywnie zaskoczysz jak ja dziś. No cóż, ciężkie noce to chyba nasza specjalność, która później gładko przejdzie w nieprzespane noce hihihihi