reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Dziewczyny sama nie wierzę, ale do leżałam tak daleko (32+4) powoli zaczynam myśleć, że to się dzieje, że się uda! Moje Drogie do którego tyg brałyście luteine? I druga sprawa w którym tyg miałyście ściągany szew?
Gratuluję wytrwałości i doskonale Cię rozumiem (u mnie dziś mija 3 miesiące leżenia i sama w to nie wierzę). W szpitalu, w którym jestem, szew ściągają przy ukończonym 37 tyg. U mnie dziś 33t + 4d i nadal biorę luteinę i nospę, narazie nic nie mówią o tym, że miałabym je odstawić.
 
reklama
Dziewczyny ja się zastanawiam jak po tylu tygodniach leżenia zniosłyście poród naturalny? Czy w ogóle miałyście siły potem na opiekę nad dzieckiem? I też czy nie bałyście się powikłań typu krwawienie czy uszkodzenie szyjki w przypadku gdy poród zacznie się przed zdjęciem szwu?
 
Dziewczyny sama nie wierzę, ale do leżałam tak daleko (32+4) powoli zaczynam myśleć, że to się dzieje, że się uda! Moje Drogie do którego tyg brałyście luteine? I druga sprawa w którym tyg miałyście ściągany szew?
Gratuluję;* ja 33t1d.
Szew będę miała sciagany przy CC. A kiedy to będzie to się okaze.. luteiny nie biorę od 24tc, a duphastonu od 29tc. Ale ! W zamian za to cały czas biorę Adalat (tyko w szpitalu to daja) no i od 24 do 29tc miałam fentoteol w pompie i magnez w kroplowce.
Gratuluję, że dałaś radę;*
 
Dziewczyny ja się zastanawiam jak po tylu tygodniach leżenia zniosłyście poród naturalny? Czy w ogóle miałyście siły potem na opiekę nad dzieckiem? I też czy nie bałyście się powikłań typu krwawienie czy uszkodzenie szyjki w przypadku gdy poród zacznie się przed zdjęciem szwu?
Też się nad tym zastanawiam... ja co prawda będę miała CC, ale... boję się jak ja sobie poradzę i to z dwójką maluchów... szczególnie po CC.... :( od 24tc leżę na 100% W szpitalnym łóżku... już mnie wszystko boli, a co będzie później?
Już wiem, że jak tylko skończy się połóg i rana po CC pozwoli muszę chociaż raz w tyg wyrwać się na basen, żeby wzmocnić mięśnie... kręgosłup mi nawala od brzucha i od leżenia:(
 
Dziewczyny po 30tc, macie już wyprawki?! Pokoje urządzone? U nas wszystko na odległość ogarniam przez neta ale M daje sobie świetnie rade. Pokoik pomalowany, meble skręcone, wózek kupiony. Cześć ciuszki też mamy, ale nie za wiele bo ciężko trafić z rozmiarem w mojej sytuacji i przy blizniakach. Więc mamy Coś na początek A tak to ogarn3 jak się urodza. :) zostały nam do dokupienia tylko monitory oddechu.
 
Dziewczyny po 30tc, macie już wyprawki?! Pokoje urządzone? U nas wszystko na odległość ogarniam przez neta ale M daje sobie świetnie rade. Pokoik pomalowany, meble skręcone, wózek kupiony. Cześć ciuszki też mamy, ale nie za wiele bo ciężko trafić z rozmiarem w mojej sytuacji i przy blizniakach. Więc mamy Coś na początek A tak to ogarn3 jak się urodza. :) zostały nam do dokupienia tylko monitory oddechu.
Ja w 29tc jestem. Wyprawkę mam już praktycznie całą, wszystko uprane, część jeszcze nieuprasowana. Jeszcze leżaczek muszę odświeżyć. Pokoju nie robimy, nawet łóżeczka nie kupujemy, na razie dwulatek w nim śpi, a ten bąbel będzie spał z nami w łóżku. Jeszcze kokon muszę uszyć. Domówić resztę rzeczy z apteki (kilka dosłownie, bo resztę już mam)
 
Dziewczyny po 30tc, macie już wyprawki?! Pokoje urządzone? U nas wszystko na odległość ogarniam przez neta ale M daje sobie świetnie rade. Pokoik pomalowany, meble skręcone, wózek kupiony. Cześć ciuszki też mamy, ale nie za wiele bo ciężko trafić z rozmiarem w mojej sytuacji i przy blizniakach. Więc mamy Coś na początek A tak to ogarn3 jak się urodza. :) zostały nam do dokupienia tylko monitory oddechu.

Ja wszystko mam to co wydaje mi sie na ten moment potrzebne :) torba do szpitala spakowana. Niestety czekam za nowymi drzwiami do pokoju bo mi sie łóżeczko nie zmiesci i pewnie pierwszy tydzień bedzie jakas prowizorka troche z tym lozeczkiem w salonie :/ wybralismy takie za ktorymi trzeba czekać bo nie sa standardowe. Poczekają na montaz az bede mogla wyjść z dzieckiem albo jak urodze w terminie to zamontuja jak bede w szpitalu. Czas pokaze :)
 
Też się nad tym zastanawiam... ja co prawda będę miała CC, ale... boję się jak ja sobie poradzę i to z dwójką maluchów... szczególnie po CC.... :( od 24tc leżę na 100% W szpitalnym łóżku... już mnie wszystko boli, a co będzie później?
Już wiem, że jak tylko skończy się połóg i rana po CC pozwoli muszę chociaż raz w tyg wyrwać się na basen, żeby wzmocnić mięśnie... kręgosłup mi nawala od brzucha i od leżenia:(

Ja obawiam sie naturalnego porodu po tym leżeniu :/ trochę w weekend zaczelam sie ruszać i dzisiaj tez. Ale po krótkim spacerze najbardziej czuje posladki i kregoslup.
 
Dziewczyny po 30tc, macie już wyprawki?! Pokoje urządzone? U nas wszystko na odległość ogarniam przez neta ale M daje sobie świetnie rade. Pokoik pomalowany, meble skręcone, wózek kupiony. Cześć ciuszki też mamy, ale nie za wiele bo ciężko trafić z rozmiarem w mojej sytuacji i przy blizniakach. Więc mamy Coś na początek A tak to ogarn3 jak się urodza. :) zostały nam do dokupienia tylko monitory oddechu.
Ja kupiłam monitor oddechu przed porodem, a okazało się, że tyle roboty przy małym, że nawet go jeszcze nie rozpakowałam:)
 
reklama
Dziewczyny po 30tc, macie już wyprawki?! Pokoje urządzone? U nas wszystko na odległość ogarniam przez neta ale M daje sobie świetnie rade. Pokoik pomalowany, meble skręcone, wózek kupiony. Cześć ciuszki też mamy, ale nie za wiele bo ciężko trafić z rozmiarem w mojej sytuacji i przy blizniakach. Więc mamy Coś na początek A tak to ogarn3 jak się urodza. :) zostały nam do dokupienia tylko monitory oddechu.
My też prawie wszystko mamy to co na początek potrzebne, łóżeczko, wózek, fotelik, ubranka w wersji 50 i 56, kosmetyki... Zostało dokupić jakiś kokon, przewijak, ewentualnie jakieś organizery ułatwiające życie ;-)
 
Do góry