reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Szkoda ze nie sluchalas lekarza czy nie podpytalas. Bo mogl powiedziec ze jest miekka i stad wchodzi palec a nogl tez powiedziec ze jest rozwarcie na palec. A to dwie rozne rzeczy. Na oba rodzaje przypadlosci da sie zalozyc passer byle nie bylo infekcji. Wiec lez jak najwiecej czekaj na wyniki wymazu i zakladaj na nia passer. Raczej bym nie ryzykowala byc bez niczego.
 
reklama
Hej, dziewczyny byłam dziś u nowego lekarza, zmieniłam poprzednia. Z mała wszystko okej, 26+3tc i waga 995g. Lekarz nie jest zadowolony z założenia szwu, jest trochę nisko założony i będzie się konsultował czy nie założyć jeszcze jednego ale wyżej żeby było ciaśniej, okazało się ze mam jeszcze jakaś infekcje grzybicza.. kolejna wizyta za tydzień
Hejka mi pierwszy szew też lekarz założył na 1cm szyjki za nisko i utrzymał się tylko 1, 5 tygodnia. Później ordynator łatał jak mógł, bo już szyjki nie miałam, za to było 3cm rozwarcia. Na szczęście udało się, szew już mam 8 tygodni i trzyma. Mam calkowity nakaz leżenia. Skończyłam już 30tc więc opłacało sie;)
 
ashisohi dobrze, ze zmienili antybiotyk Kruszynkom, super, ze jedza:-D Badz dzielna!
Paula_12345 zbieraj siły i uciekaj do domku przy najbliższej okazji. Nie pamietam abym czula slabsze ruchy malutkuego po sterydach, tyle ze mi je podali w 24 tygodniu i moze dlatego. Paula jaka pochwa by nie byla to i tak jakos urodzic trzeba, juz odwrotu nie ma;-)
Olciakkk ta położna to nie wiem kto to byl, ze piwiedziala Ci takie rzeczy, przykro mi, że trafiłaś na takie babsko, bo nikt nie powinien miec do czynienia z osobą.
Nawet jak masz takie malutkie rozwarcie to sie tym nie denereuj, ja mam na palec przynajmniej od 30tc a juz mam skonczone prawie 36 i nie powiększa się. Chyba, ze tak jak Basia pisze może chodzi o miękkość szyjki, musialabys dopytac lekarza. Trzymaj się:-)
 
Witajcie dziewczyny, postanowiłam napisać jeszcze na tej grupie, mimo że dziewczyny na grupie kwietniowe już mnie uspokoiły ale może znajdę kogoś tu w podobnej sytuacji... Otóż jestem właśnie w 28 tc (27i5d) w poniedziałek miałam usg i szyjka 3.3mm, wczoraj miałam badanie ginekologiczne i mój lekarz powiedział że szyjka bez zmian ale wchodzi w nią palec... czyli ja rozumiem to tak, że jest rozwarcie. Po badaniu byłam w takim szoku że nie mogłam słowa powiedzieć... ścisnelo mi gardło, łzy w oczach i niby lekarz mówił że spokojnie itd Ale już nic do mnie nie docierało, później miał operację za operacją i nie udało mi się z nim porozmawiać, ale to lekarz któremu bardzo ufam, przez te 6 tyg opiekował się mną bardzo, przychodził rozmawiał itd... woec sądzę że jeśli coś byłoby bardzo źle to by mi powiedział...

Z drugiej strony wieczorem poszłam na "brzuszki " czyli słuchanie tętna dziecka, i położna zapytała mnie który tydz. więc mówię jej że 28 i zrobiła taką minę dziwną, za chwilę pyta chłopie czy dziewczynka, więc mówię, że chłopiec, i usłyszałam że szkoda bo dziewczynki mają większe szanse na przeżycie i, żebym chociaż jeszvze wytrzymała 2 tygodnie żebym miała skończony 30 tydz ciąży... wróciłam z tych brzuszków do sali i wyłam jak bóbr, nie wiedziałam co myśleć, czy ona uważa że ja nie dotrzymam tej ciąży? czy myśli że urodze zaraz ?
dużo czytałam na ten temat i niektóre dziewczyny od 7 tc mają rozwarcie na 1 cm, i koniec końców muszą mieć wywoływane porody... dziewczyby z kwietniowych też uspokajały, ale wiecie jak człowiek leży to ciężko odgonić myśli...

W poniedziałek mam mieć USG i pobranie posiewu ( bo przecież miałam kolejną infekcję) mam nadzieję, że tym razem wyjdzie jałowy i będą mogli założyć pessar (mogą to zrobić przy rozwarciu zewnętrznym? ) ma któraś z Was takie rozwarcie ?

Chciałabym zasnąć i obudzić się za 10 tyg.
Pozdrawiam Ola [emoji9][emoji9][emoji9]
To jest niedopuszczalne tak stresować pacjentkę, przecież tutaj sam stres może narobić większych szkód. Najważniejsze, żebyś się uspokoiła, wszystko będzie dobrze. Znam osobę, która chodziła rozwarciem na 3cm od 28 albo 29 tc - nie pamietam dokładnie, ale nawet nie kazali jej leżeć, dostała tylko leki przeciwskurczowe i oszczędzający tryb życia. Grunt to porozmawiać z lekarzem i omówić na spokojne wszelkie ewentualności, jaki mają na Ciebie plan, czy Ci coś założą. Trzymam za Ciebie mocno kciuki.
 
A ja właśnie wróciłam z krzywej i chyba muszę pochwalić Synevo. Specjalnie dla mnie cały jeden gabinet wyłączyli z użycia i przyjmowali w drugim, a ja sobie leżałam na kozetce i nikt mi nie przeszkadzał. Teraz tylko żeby wynik wyszedł dobry.
 
A czy można stosować maść clotrimazolum w ciąży? Moja kuzynka jest tydzień wyzej odemnie (21+2) do lekarza się nie dostanie na week już a coś ja tam na dole swędzi i obrzmiało jej
 
Witajcie dziewczyny, postanowiłam napisać jeszcze na tej grupie, mimo że dziewczyny na grupie kwietniowe już mnie uspokoiły ale może znajdę kogoś tu w podobnej sytuacji... Otóż jestem właśnie w 28 tc (27i5d) w poniedziałek miałam usg i szyjka 3.3mm, wczoraj miałam badanie ginekologiczne i mój lekarz powiedział że szyjka bez zmian ale wchodzi w nią palec... czyli ja rozumiem to tak, że jest rozwarcie. Po badaniu byłam w takim szoku że nie mogłam słowa powiedzieć... ścisnelo mi gardło, łzy w oczach i niby lekarz mówił że spokojnie itd Ale już nic do mnie nie docierało, później miał operację za operacją i nie udało mi się z nim porozmawiać, ale to lekarz któremu bardzo ufam, przez te 6 tyg opiekował się mną bardzo, przychodził rozmawiał itd... woec sądzę że jeśli coś byłoby bardzo źle to by mi powiedział...

Z drugiej strony wieczorem poszłam na "brzuszki " czyli słuchanie tętna dziecka, i położna zapytała mnie który tydz. więc mówię jej że 28 i zrobiła taką minę dziwną, za chwilę pyta chłopie czy dziewczynka, więc mówię, że chłopiec, i usłyszałam że szkoda bo dziewczynki mają większe szanse na przeżycie i, żebym chociaż jeszvze wytrzymała 2 tygodnie żebym miała skończony 30 tydz ciąży... wróciłam z tych brzuszków do sali i wyłam jak bóbr, nie wiedziałam co myśleć, czy ona uważa że ja nie dotrzymam tej ciąży? czy myśli że urodze zaraz ?
dużo czytałam na ten temat i niektóre dziewczyny od 7 tc mają rozwarcie na 1 cm, i koniec końców muszą mieć wywoływane porody... dziewczyby z kwietniowych też uspokajały, ale wiecie jak człowiek leży to ciężko odgonić myśli...

W poniedziałek mam mieć USG i pobranie posiewu ( bo przecież miałam kolejną infekcję) mam nadzieję, że tym razem wyjdzie jałowy i będą mogli założyć pessar (mogą to zrobić przy rozwarciu zewnętrznym? ) ma któraś z Was takie rozwarcie ?

Chciałabym zasnąć i obudzić się za 10 tyg.
Pozdrawiam Ola [emoji9][emoji9][emoji9]
Ola najważniejsze, że jesteś pod opieką i to lekarza, któremu ufasz. Ja miałam taką sytuację jak Ty z szyjką w 21 tygodniu- rozwarcie i widoczny pęcherz płodowy. Założyli mi szew + pessar, brałam kilka antybiotyków. Też mi mówili żeby chociaż do 28 tygodnia dotrwać a już mam 34 tydzień i jest dobrze:)
 
reklama
A czy można stosować maść clotrimazolum w ciąży? Moja kuzynka jest tydzień wyzej odemnie (21+2) do lekarza się nie dostanie na week już a coś ja tam na dole swędzi i obrzmiało jej
Można stosować. Dołożyłabym jeszcze lactovaginal i płyn np lactacyd plus na infekcje oraz dietę bezcukrową.
 
Do góry