Absolutnie nie odbieram źle tego, co napisałaś. Ja jestem wdzieczna za każde dobre słowo i sugestię, bo każda z nas ma podobną historię i dzielimy się wszystkim, by następnym razem było dobrze [emoji8]Aha no i @Edison te 3 miesiace to jest dobry czas na zrobienie badan.. zabezpieczenie sie przed kolejna strata jak najbardziej sie da.
No o najwazniejsze
Najpierw trzeba pożegnać jedno dziecko , pozniej starac sie o drugie... nie rozumialam tego jeszcze jakis czas temu, ale tak jest. Musimy pogodzic sie ze strata. Niestety
Trzeba przejsc zalobe :*
Ja niezmiennie polecam psychologa... bo wiem , ze ktos czuwa nad tym w jakim jestem stanie i czy ciaza to odpowiednia decyzja
Ja oprocz zielone swiatla od gin czekalam tez na zielone swiatlo od psychologa. Kazda kolejna ciaza bedzie trudna... jelsi nie pogodzimy sie z pierwsza strata i nie przepracujemy tego choćby sami ze soba to moze byc ciezko..
Nie odbierz mnie zle.
:*
Badań dużo porobiłam i wszystko w porządku.
Jestem pod opieką psychologa [emoji4] Pani psycholog mówiła, że muszę przejść żałobę po swojemu i dać sobie czas. Jej słowa bardzo pomogły mi to wszystko sobie poukładać. I teraz jestem silniejsza, nie boję się tak.