reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Dziewczyny od zeszłej środy Natalka jest już z nami :) o 23 we wtorek złapał mnie skurcze (rzeczywiście nie da sie nie wiedzuec że to to) poczatkiwo bardzo nieregularne. Po ok godzinie nagle zrobily sie tak czrste i silne że nie bykan w stanie ich liczyć. Myślałam że urodze w samochodzie! Na porodówce byliśmy o 1 a o 2:15 na świat przyszła nasza dzidzia :) miałam dodatni gbs i nie zdążyli mi podać 2 dawki antybiotyku ale mała zdrowa! 3 kg i 52 cm :) urodziłam dokładnie w 39+1.
 
reklama
Dziewczyny od zeszłej środy Natalka jest już z nami :) o 23 we wtorek złapał mnie skurcze (rzeczywiście nie da sie nie wiedzuec że to to) poczatkiwo bardzo nieregularne. Po ok godzinie nagle zrobily sie tak czrste i silne że nie bykan w stanie ich liczyć. Myślałam że urodze w samochodzie! Na porodówce byliśmy o 1 a o 2:15 na świat przyszła nasza dzidzia :) miałam dodatni gbs i nie zdążyli mi podać 2 dawki antybiotyku ale mała zdrowa! 3 kg i 52 cm :) urodziłam dokładnie w 39+1.
Gratuluję dużo zdrówka dla ciebie i maleństwa.
 
Dziewczyny od zeszłej środy Natalka jest już z nami :) o 23 we wtorek złapał mnie skurcze (rzeczywiście nie da sie nie wiedzuec że to to) poczatkiwo bardzo nieregularne. Po ok godzinie nagle zrobily sie tak czrste i silne że nie bykan w stanie ich liczyć. Myślałam że urodze w samochodzie! Na porodówce byliśmy o 1 a o 2:15 na świat przyszła nasza dzidzia :) miałam dodatni gbs i nie zdążyli mi podać 2 dawki antybiotyku ale mała zdrowa! 3 kg i 52 cm :) urodziłam dokładnie w 39+1.
Gratulacje! A ja mam 39+5 i cisza:-/
 
Dziewczyny od zeszłej środy Natalka jest już z nami :) o 23 we wtorek złapał mnie skurcze (rzeczywiście nie da sie nie wiedzuec że to to) poczatkiwo bardzo nieregularne. Po ok godzinie nagle zrobily sie tak czrste i silne że nie bykan w stanie ich liczyć. Myślałam że urodze w samochodzie! Na porodówce byliśmy o 1 a o 2:15 na świat przyszła nasza dzidzia :) miałam dodatni gbs i nie zdążyli mi podać 2 dawki antybiotyku ale mała zdrowa! 3 kg i 52 cm :) urodziłam dokładnie w 39+1.
Gratulacje :-) Poród ekspres:-) Dużo zdrówka dla Ciebie i Maluszka ;-)
 
Dziewczyny miałam dziś ciężką noc,bardzo twardniał mi brzuch i kilka razy bolesne skurcze już myślałam że na IP będę musiała jechać. Jakoś zwlokłam się z łóżka wzięłam prysznic. Uspałam chyba na nowo po 3. Teraz rano wszystkie leki rozkurczowe już wzięłam i mam nadzieję że dziś będzie lepiej.
 
Dziewczyny miałam dziś ciężką noc,bardzo twardniał mi brzuch i kilka razy bolesne skurcze już myślałam że na IP będę musiała jechać. Jakoś zwlokłam się z łóżka wzięłam prysznic. Uspałam chyba na nowo po 3. Teraz rano wszystkie leki rozkurczowe już wzięłam i mam nadzieję że dziś będzie lepiej.
No ta nasza macica ćwiczy sobie coraz więcej. Też mam takie dni,że brzuch więcej stwardnieje,nawet boleśnie... Głowa do góry, już bliżej jak dalej:) ja sobie pozwoliłam sprzątać już, wczoraj pokój młodego, dziś kuchnia. I jak głowa czymś innym zajęta,to nie myślę o bólach, twardnieniach.... I jakoś tego mniej jak się człowiek na tym nie skupia;) wieczorami tylko plecy bola;)
 
Ja dziś właśnie po ostatniej wizycie u doktor.Obecnie 37+6 tc.Man rozwarcie na 2 palce, szyjka krótka i doktor czuła główkę.Od wczoraj luteiny już nie biorę, od dziś mam odstawić nospe (nie biorę jej już od 3 tygodni bo nie widziałam za bardzo różnicy jak ją brałam), magnez i aspargin. No i według doktor urodzę wcześniej niż 25 lipca. powiedziała też, że powinno szybko pójść bo Mała jest już niziutko i szyjka krótka. Brzuch twardniej ale nie jakoś często. Wczoraj ogarnęłam juz pokoik dla Małej łącznie z myciem podłogi :p Dziś wyprasuje firany,mąż zawiesi i ogólnie mogę już rodzić, ale tak się panicznie boję, że masakra.
 
Do terminu porodu teoretycznie 9 dni... Jednak poziom skurczy przepowiadajacych mnie tak rozwala, że chce teraz ... Nawet lekarz się zdziwil, że są tak bolesne i że na ktg się piszą jak porodowe... I mam je np. dwie godziny po czym przechodzą... Gdzie tu logika? I w ogóle na mój widok lekarz wczoraj zdebial i pytał "Pani jeszcze w ciąży?"
 
Ale miałam dzisiaj dzień.. rano miałam wizytę u ginekologa. Dostałam skierowanie do szpitala z podejrzenia hipotrofii i małowodzia. U lekarza afi wynosiło 5.7mm i waga niecałe 2200 gram a to 35 tydzień i 1 dzień. Do szpitala mnie nie przyjęli bo takie są normy niby w tym tygodniu a mały po prostu pewnie będzie mniejszy..:( zbadali mnie tylko i wody u nich sa na poziomie 7 mm i maky wazy podobnie. mam zalamke z tymi wodami plodowymi. Umówiłam się na piątek do innej lekarki prywatnie co czasami do niej chodzę, jak u niej coś wyjdzie nie tak to najwyżej będę uderzać na inny szpital tam gdzie lezałam z szyjka. Bo teraz pojechałam do najbliższego..
 
reklama
Ale wam zazdroszczę dziewczyny tych waszych tygodni...ja dopiero zaczynam 34 mam za chwilę wizytę u lekarza i boje się co tam się podziało z ta szyjka. Dwa tygodnie temu miała tylko 11mm. Brzuch mocno twardnieje, mimo że ciągle leżę.
 
Do góry