Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Nalia91]

Hej, wczoraj byłam na ktg i zapis był prawidłowy, wahal się w granicach 130-160, ale była jedną taka sytuacja, że na około 2, minuty tetno dziecka podskoczyło na 170-180. Po tym się uspokoiło i wyrównało. Dodam, że była to sytuacja, gdzie dziecko akurat się dosyć gwałtownie poruszyło i wypielo. Jutro idę jeszcze raz na ktg, ale generalnie lekarz tego wzrostu tętna nie skomentował. Czy takie wahanie jest groźne?

 

[Ann1986]

Hej, wczoraj byłam na ktg i zapis był prawidłowy, wahal się w granicach 130-160, ale była jedną taka sytuacja, że na około 2, minuty tetno dziecka podskoczyło na 170-180. Po tym się uspokoiło i wyrównało. Dodam, że była to sytuacja, gdzie dziecko akurat się dosyć gwałtownie poruszyło i wypielo. Jutro idę jeszcze raz na ktg, ale generalnie lekarz tego wzrostu tętna nie skomentował. Czy takie wahanie jest groźne?

Kiedy byłam w szpitalu mialam ktg 2 razy dziennie. Zdarzały się chwilowe wzrosty tętna. Polozne mówiły ze dorosły człowiek ma inne tetno kirdy np. Chodzi a kiedy biegnie. Podibnie jest u malucha. Lekarze też nigdy tego nie skomentowali.

 

[Mikasa7]

Hej, wczoraj byłam na ktg i zapis był prawidłowy, wahal się w granicach 130-160, ale była jedną taka sytuacja, że na około 2, minuty tetno dziecka podskoczyło na 170-180. Po tym się uspokoiło i wyrównało. Dodam, że była to sytuacja, gdzie dziecko akurat się dosyć gwałtownie poruszyło i wypielo. Jutro idę jeszcze raz na ktg, ale generalnie lekarz tego wzrostu tętna nie skomentował. Czy takie wahanie jest groźne?

Jak byłam w ciąży z synem to też zdarzało się, że dobijal do 180 z tetnem i nikt mi nigdy nic nie powiedział, że to źle. Jeżeli są ta takie jednorazowe krótkie akcje to chyba nic groźnego. Tym bardziej, że miało to miejsce przy gimnastykowaniu się malucha
Swoją drogą od którego tc macie regularne ktg? Mi zapowiedzieli już, że będę miała dopiero od 37 tc:/:/:/ mam nadzieję dotrwać w ogóle...

 

[Onaszczesliwa2018]

Hej, wczoraj byłam na ktg i zapis był prawidłowy, wahal się w granicach 130-160, ale była jedną taka sytuacja, że na około 2, minuty tetno dziecka podskoczyło na 170-180. Po tym się uspokoiło i wyrównało. Dodam, że była to sytuacja, gdzie dziecko akurat się dosyć gwałtownie poruszyło i wypielo. Jutro idę jeszcze raz na ktg, ale generalnie lekarz tego wzrostu tętna nie skomentował. Czy takie wahanie jest groźne?

U mnie też się tak zdaza i właśnie jak mały się rusza a z reguły walczy ostro z KTG

 

[Nalia91]

Ufff trochę mnie uspokoiłyscie, bo położna przyszła i była trochę zaniepokojona, ale potem miałam USG i na nim wszystko było ok.

 

[Manitoba]

Dziewczyny, a kiedy miałyście robione pierwsze KTG?

 

[Nalia91]

Dziewczyny, a kiedy miałyście robione pierwsze KTG?

Ja miałam jak.lezalam na patologii w 30 TC. A teraz to generalnie mam robione od 33tc co tydzień.

 

[Agatka29]

Kurcze a ja jeszcze nie mam zleconego KTG ,teraz na wizycie będę 35+5 ale dopiero w poniedziałek ciekawe czy mi zleci ? Wiem że na pewno każe zrobic gbs ,

 

[Nalia91]

Dziewczyny, a czy Wy codziennie tak samo odczuwacie ruchy dziecka? Bo moje codziennie się bardzo wypinalo, dziś równiez się wypina, ale jakby z mniejszą siła.

 

[Nalia91]

Kurcze a ja jeszcze nie mam zleconego KTG ,teraz na wizycie będę 35+5 ale dopiero w poniedziałek ciekawe czy mi zleci ? Wiem że na pewno każe zrobic gbs ,

To może się upomnij?