reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Ja po wizycie czuje sie jak na tykającej bombie. 35+5, a wszystko juz gotowe do porodu. Szyjka przepuszcza palec, dziecko ułożone bardzo dobrze. A dopiero dzis miałam pobrany gbs, nie mam świeżutkiej morfologii i tonę prezentów do spakowania. Aaa Izka poczekaj chociaż do środy!!!
I co mówi lekarz, jakos jeszcze powstrzymuje czy juz mowi ze mozesz rodzic.?
 
reklama
Nie zatrzymuje. Jak sie akcja zacznie, to juz lecimy... zaraz normalnie ze stresu urodze :) skurcze to ja mam o dowolnej porze dnia i nocy, dzis o 3 nad ranem sobie siedziałam i mnie spinalo, ale niebolesnie, tylko dyskomfort.
 
Dziewczyny, ja rozumiem że chcecie być aktywne, ale każda ciąża jest inna i wymaga od nas czego innego. Najważniejsze że nie o nas tu chodzi, tylko o maluszki :)

Wiadomo, że maluszek najważniejszy to niepodważalne, ale myślenie życzeniowe to nic złego :) tak jak wszystkie chcemy dotrwać do terminu, tak te nieuziemione chcą pozostać aktywne jak najdłużej :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
No dobra, prezenty spakowalam, troche lżej mam sercu w razie wyjazdu na porodówkę. Wczoraj stres nasilił skurcze i wzielam na noc nospe. Teraz od rana tez spina. Dodatkowo starsza zaczęła kaszlec i jej nie wysle gdzieś z tata, żebym mogła w spokoju polezec. Na choroby tylko mama ;) tylko szkoda, jakby pochorowała sie na jasełka :(
 
Dziewczyny, ja już ponad tydzień bez krążka, a mojemu małemu się wogóle nie śpieszy. Najpierw było oszczędzanie się, stres, żeby za wcześnie się nie urodził, a teraz mycie podłogi na czworaka, sprzątanie, żeby coś się rozkręciło, a tu cisza. Termin na 19.12, mówię małemu, żeby się troszkę pospieszył, bo tak trochę kiepsko obchodzić urodziny i Gwiazdkę jednocześnie;) może on chce jeszcze imieniny obchodzić w jednym miesiącu jako Adaś a nie Staś ;)
 
Dziewczyny, ja już ponad tydzień bez krążka, a mojemu małemu się wogóle nie śpieszy. Najpierw było oszczędzanie się, stres, żeby za wcześnie się nie urodził, a teraz mycie podłogi na czworaka, sprzątanie, żeby coś się rozkręciło, a tu cisza. Termin na 19.12, mówię małemu, żeby się troszkę pospieszył, bo tak trochę kiepsko obchodzić urodziny i Gwiazdkę jednocześnie;) może on chce jeszcze imieniny obchodzić w jednym miesiącu jako Adaś a nie Staś ;)

U mnie to samo - prawie 9 tyg.lezenia, stres, leki. A Teraz 39t2d i cisza, skurcze przepowiadajace nic z porodowych. Wszelkie proby na wywolanie nic nie dają... ja mam termin na 24.12 wiec z wiadomych powodów chcialabym zeby się zaczęlo. Bo albo święta w szpitalu albo sylwester na patologi i wywołaniu.... ech
 
U mnie to samo - prawie 9 tyg.lezenia, stres, leki. A Teraz 39t2d i cisza, skurcze przepowiadajace nic z porodowych. Wszelkie proby na wywolanie nic nie dają... ja mam termin na 24.12 wiec z wiadomych powodów chcialabym zeby się zaczęlo. Bo albo święta w szpitalu albo sylwester na patologi i wywołaniu.... ech
ja z perspektywą na wywoływaniu 26.12 :) leżenie od 22 tyg, kilogram nospy, luteiny magnezu na nieskończone ilości skurczy i bóli brzucha. Jak tylko odstawiłam wszystko tydzień temu ..wszystko złagodniało...a najbardziej głowa. Teraz czuję się najlepiej, najlepszy czas ciąży!
 
Takie historie sa chyba bardzo pocieszające dla dziewczyn w młodszych ciążach :) ja tak samo miałam w pierwszej, ile łez, lekow, lekarzy... a porod w terminie po moich usilnych staraniach. Moze wychodzi na to, ze cały ten artykuł „odpoczywanie czy lezenie” Nicole ma podstawy nie tylko ze względu na badania medyczne, ale i empiryczne. Wiadomo, kazdy przypadek inny, ale jednak...
 
reklama
Do góry