reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
My jeszcze czekamy na wózek i fotelik [emoji16] dlatego Iga musi siedzieć jeszcze i czekać [emoji16]
Już część poprana i wyprasowana... jeszcze musimy łóżeczko wstawić - ale to planuje do połowy grudnia
 
Spacer się udał tego mi bylo trzeba. Od razu lepiej się czuje. :-D a moja 4 latka oprowadzala mnie po osiedlu jakbym co najmniej pol roku nie wychodzila "mamo patrz a tu nowy chodnik, mamo a liscie juz pospadały z drzew itp." Hihi
U mnie wszystko gotowe do przywitania kruszynki. Torba spakowana, ciuchy, wozek juz od wrzesnia, wszystko gotowe. Łozeczko tylko złożyc i zascielic ale to mysle w przyszly weekend jak mężowski okna i generalne sprzątanie zrobi w sypialni. Bo jednak do roczku corka z nami w pokoju będzie mieszkać.
 
U mnie już też wszystko kupione. Torba spakowana. Jeszcze tylko muszę naszykować zestaw dla mamy i maluszka na wyjście ze szpitala. Łóżeczko czeka w gotowości, bo jeszcze mam nadzieję, że przed porodem zdążymy się przenieść do własnego m.
 
U mnie już też wszystko kupione. Torba spakowana. Jeszcze tylko muszę naszykować zestaw dla mamy i maluszka na wyjście ze szpitala. Łóżeczko czeka w gotowości, bo jeszcze mam nadzieję, że przed porodem zdążymy się przenieść do własnego m.
Ja mam już torbę na wyjście też przyszykowana. Wszystko w domku już jest. W sklepie na razie stoi już i na nas czeka: wózek, materac, łóżeczko, wanienka, przewijak, fotelik z bazą
 
reklama
Do góry