Martyna040290
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2017
- Postów
- 92
Hej dziewczyny
Wczoraj byłam w szpitalu na Żelaznej i powiem Wam że co lekarz to inna opinia. Z mojej ostatnio ( 17_go ) krótkiej szyjki 18 mm nie ma śladu. Obecnie w " luzie " moja szyjka wynosi 27mm, co jest oczywiście pozytywną wiadomością. Ponad to lekarz kazał mi prowadzić oszczędny tryb życia, leżący do 35 tygodnia. Później również się oszczędzać ale już nie trzeba leżeć cały czas. Tak więc trochę u mnie powiało pozytywizmem :-)
Przepisał mi większą ilość magnezu na 3 razy na dobę i luteinke 2 razy dziennie. Buscopa forte też kazał brać 3 razy dziennie.
Co do twardnień stwierdził że normą jest do 20 na dobę. Ingerować trzeba dopiero gdy w przeciągu godziny twardnienia powtarzają się co 10 minut.
A jak u Was dzisiaj?
Wczoraj byłam w szpitalu na Żelaznej i powiem Wam że co lekarz to inna opinia. Z mojej ostatnio ( 17_go ) krótkiej szyjki 18 mm nie ma śladu. Obecnie w " luzie " moja szyjka wynosi 27mm, co jest oczywiście pozytywną wiadomością. Ponad to lekarz kazał mi prowadzić oszczędny tryb życia, leżący do 35 tygodnia. Później również się oszczędzać ale już nie trzeba leżeć cały czas. Tak więc trochę u mnie powiało pozytywizmem :-)
Przepisał mi większą ilość magnezu na 3 razy na dobę i luteinke 2 razy dziennie. Buscopa forte też kazał brać 3 razy dziennie.
Co do twardnień stwierdził że normą jest do 20 na dobę. Ingerować trzeba dopiero gdy w przeciągu godziny twardnienia powtarzają się co 10 minut.
A jak u Was dzisiaj?