reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Ja dziś w nocy miałam kryzys w sensie co się ruszyłam to brzuch twardy jak kamień. Właśnie się obudziłam więc idę zapodać luteine i leki!!!!

ET: 07.04.2017 [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]
 
Ja dziś w nocy miałam kryzys w sensie co się ruszyłam to brzuch twardy jak kamień. Właśnie się obudziłam więc idę zapodać luteine i leki!!!!

ET: 07.04.2017 [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]
U mnie tak od rana jakos gorzej ;( w nocy starsza zaczęła kaszleć od 4 rano, wiec juz włączył mi sie matczyny tryb nasłuchwiania i jakos kiepsko sie czuje, mimo kawki i rogala marcinakiego ;)
 
Ja wczoraj rozmawiałam z dr gdzie mam jechać jakby coś zaczęło się dziać to od razu powiedziała że na Trojdena (ona nie pracuje tam żeby było jasne) mówię że to ode mnie daleko to powiedziała że albo na Czernoakowska albo Madalinskiego... To tak a propos gdzie rodzić

ET: 07.04.2017 [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]
 
Piateczka :) ja chciałam Elizę, maz Luize, stanelo na Izie ;)

Z jaka szyjka puścili Cie do domu? Na kiedy masz termin? Moze sie spotkamy na porodówce ;)
szyjke mam 25mm zatrzymała sie od ok 4 tygodni tyle samo, skurcze. Większym problemem jest wielowodzie u mnie teraz. Szyjka w 32 tyg taka to luzik podobno. Termin mam na 06.01... :)
 
szyjke mam 25mm zatrzymała sie od ok 4 tygodni tyle samo, skurcze. Większym problemem jest wielowodzie u mnie teraz. Szyjka w 32 tyg taka to luzik podobno. Termin mam na 06.01... :)
O to pocieszylas z tą szyjką, czyli teoretycznie nie ma juz takiej presji. Chociaz potem to czlowiek już tylko liczy te tygodnie co by juz bylo bezpiecznie. Bo kazdy na wagę zlota.
Ps. U mnie będzie Basieńka :)
 
Ja wczoraj rozmawiałam z dr gdzie mam jechać jakby coś zaczęło się dziać to od razu powiedziała że na Trojdena (ona nie pracuje tam żeby było jasne) mówię że to ode mnie daleko to powiedziała że albo na Czernoakowska albo Madalinskiego... To tak a propos gdzie rodzić

ET: 07.04.2017 [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]
A skąd będziesz jechała??
Trojdena czyli Żwirki też chciałabym tam rodzić ( nam tu swojego lekarza)

PS. A u mnie będzie Staś, także dziewczyny uważajcie na swoje córki ;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja w 29 startowalam z lezeniem i wiesz jak to szybko zlecialo, zobaczysz sama. Pogoda za oknem sprzyja leżącym hihi.
Ja odkad sporo leze i biore leki to juz mi brzuch nie twardnieje ponad normę no i szyjka przestała sie skracac (odpukac)
Ja też startowałam z równym 29 tygodniem,teraz mam 35+4.Moim celem jest 20 listopada czyli równe 37 i do tego momentu 10 dni.Leżę z rozwarciem na 2cm,choć może być gorsze i szyjką minimalną.Może dam radę jeszcze te 10 dni jak już tyle dałam radę ;p
 
Do góry