reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Ja olalam te papierki .bo slyszalam ze leki dopochwowe tez wyplywaja na wynik. Nawet jak sie sacza to te pare dni nic sie nie stanie . A jak chodze do lekarza co 2 tyg to by to wylapal.
 
reklama
Dziewczyny ja przez to że mam luteine dopochwowo używam wkładek praktycznie non stop. Po południu czasem ściagam i nic mi się na majtkach nie dzieje więc u mnie chyba ok. Kurde kolejny problem do badania. Muszę kupić te papierki.
Czytałam różne artykuły nt.tego kucia i może się coś dziać z szyjką. Boje się...
Justyna, jak Cie to niepokoi i pytaj, czy Cie lekarz przyjmie,albo pomysl o IP faktycznie. Po co sie stresowac, najwyzej Cie do domu odesla.
Ja w obu tych ciazach z problemami, gdy zaczynala sie szyjka skracac mialam bol w ledzwiach i kosci ogonowej, czestsze i mocniejsze skurcze, wiecej sluzu niz w pierwszej ciazy. Teraz miedzy badaniem,gdy mialam 28 mm a drugim, gdy sie zrobilo 20 mm czulam jakies klucie i rozpieranie.
To moze sie po prostu eozciagac a moze cos sie dziac.
Kolezanka na oddziale tak czula, lekarz mowil,ze to normalne, a jak ja zbadali okazalo sie,ze z 0,5 cm szyjki zostalo 0 za to rozwarcie mialo juz 4 cm. I nic nie czula poza tym, skurczy ani nic i tak jeszcze potem lezala,a jak sie skonczylo niestety nie wiem, bo pozniej wyszlam ze szpitala i nie wymienilysmy sie numerami.
A bez wkladek to sobie nie wyobrazam funkcjonowania teraz ;-)

3jvzk6nlz1lskrlv.png


klz9iei3ix58gyxt.png


oar8ugpjd5lso2is.png
 
Justyna, jak Cie to niepokoi i pytaj, czy Cie lekarz przyjmie,albo pomysl o IP faktycznie. Po co sie stresowac, najwyzej Cie do domu odesla.
Ja w obu tych ciazach z problemami, gdy zaczynala sie szyjka skracac mialam bol w ledzwiach i kosci ogonowej, czestsze i mocniejsze skurcze, wiecej sluzu niz w pierwszej ciazy. Teraz miedzy badaniem,gdy mialam 28 mm a drugim, gdy sie zrobilo 20 mm czulam jakies klucie i rozpieranie.
To moze sie po prostu eozciagac a moze cos sie dziac.
Kolezanka na oddziale tak czula, lekarz mowil,ze to normalne, a jak ja zbadali okazalo sie,ze z 0,5 cm szyjki zostalo 0 za to rozwarcie mialo juz 4 cm. I nic nie czula poza tym, skurczy ani nic i tak jeszcze potem lezala,a jak sie skonczylo niestety nie wiem, bo pozniej wyszlam ze szpitala i nie wymienilysmy sie numerami.
A bez wkladek to sobie nie wyobrazam funkcjonowania teraz ;-)

3jvzk6nlz1lskrlv.png


klz9iei3ix58gyxt.png


oar8ugpjd5lso2is.png
Właśnie tak myślę, że zobaczę jak będzie dziś i najwyżej wieczorem jak mąż wróci z pracy to pojedziemy na IP. Póki co i niech tak zostanie jest ok. A Ty który tydzień ciąży masz bo masz 3 różne suwaczki?
Dziś mnie jakoś boli wszystko i bark i biodra i kolano. Generalnie się wyspałam, ale jestem połamana.
Dzięki za radę :-)
 
Dziewczyny ja mam taki ciągnący, gęsty śluz jak przy dniach płodnych od początku ciąży ale ja nie stosuje luteiny.

Wróciłam z badań te nudności mnie wykończy[emoji58] teraz czekać na wyniki.

Posiewu jeszcze nie ma, mam nadzieję, że to nie dlatego, że się coś hoduje. Na biocenoze pochwy czekałam tydzień a wynik bardzo dobry.

Napisane na XT1572 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Właśnie tak myślę, że zobaczę jak będzie dziś i najwyżej wieczorem jak mąż wróci z pracy to pojedziemy na IP. Póki co i niech tak zostanie jest ok. A Ty który tydzień ciąży masz bo masz 3 różne suwaczki?
Dziś mnie jakoś boli wszystko i bark i biodra i kolano. Generalnie się wyspałam, ale jestem połamana.
Dzięki za radę :-)
Ja mam teraz 25 tc +3 dni.

3jvzk6nlz1lskrlv.png


klz9iei3ix58gyxt.png


oar8ugpjd5lso2is.png
 
Dziewczyny wtrące się trochę z innym tematem. Dzisiaj wyszłam że szpitala. Lekarz na zmianie nie chciał mnie wypisać bo bal się mojego przypadku, ale jak usłyszał że mój prowadzący, ordynator szpitala pozwolil mi dzisiaj wyjść, to kazał tylko podpisać że na własne życzenie i właśnie jadę do domu. Dostałam luteine 2x 100 dopochwowo. Juz mialam stracha że kolejny dzien musiałabym lezec w szpitalu. Tam leżą przypadki też ciężkie...
 
Dziewczyny wtrące się trochę z innym tematem. Dzisiaj wyszłam że szpitala. Lekarz na zmianie nie chciał mnie wypisać bo bal się mojego przypadku, ale jak usłyszał że mój prowadzący, ordynator szpitala pozwolil mi dzisiaj wyjść, to kazał tylko podpisać że na własne życzenie i właśnie jadę do domu. Dostałam luteine 2x 100 dopochwowo. Juz mialam stracha że kolejny dzien musiałabym lezec w szpitalu. Tam leżą przypadki też ciężkie...
W domu to jednak w domu szczególnie, że nie jesteś tam sama. Szkraby zawsze potrafią poprawić nastrój [emoji3]

Jeżeli tylko lepiej czy jesz się w domu i Twój lekarz jest jak najbardziej za to pewnie, odpoczywaj we własnym łóżeczku.

Napisane na XT1572 w aplikacji Forum BabyBoom
 
@nina 07.06 będzie ok. 34tc to już na prawdę jest dobrze. Czekam na rozwój wydarzeń u Ciebie i trzymam kciuki.
@marcysia_mati no to fajnie,że już do domku. Zawsze to przyjemniej troszkę.
Ja juz zaczynam mieć lekki stres przed szpitalem i myślę ciągle czy córcia będzie kwietniowa czy majowa jednak.
 
reklama
Do góry