Agula, zapisz sobie koniecznie bo się zapomina polowe wiem cos o tym ja wczoraj po tej diagnozie to w taki szok wpadłam ze tylko jedno pytanie zadałam: i co teraz? Zła jestem na siebie strasznie ale wczoraj mnie po prostu zamurowało.
Ja tez byłam na fenotetolu od połowy ciazy i to na największej dawce, a w szpitalu mi w kroplowkach go jeszcze dawali . Najlepsze jest to, ze ja i tak miałam cały czas skurcze, szyjka jak ze stali do końca. Na szczęście u mi ten fenoterol nie robił nic z sercem bo większość kobiet to zle na niego reagowała.
Uwaliłam się juz do lozka i wszystko mnie boli, już widzę jak pośpie
I co Aga spisz? Ja ma jakas masakrę. Maly kopal i grzebał przez kilka godz tak, ze wyłam bolu, boli mnie kręgosłup k brzuch. I nie wiem, moze powinnam jechac na IP, moze sie okrecil pepowina czy cos...